wczoraj w markecie mierzyłam majtki

a że byłam w sukience to mierzyłam na sklepie obok kosza odrazu.ludzie dziwnie mi się przyglądali a po chwili przyszeł ochroniarz i musiałam udowodnić że jedne majtki te moje są moje czy też z tego kosza.czy miał rację

Ja bym ze wstydu się spaliła i nigdy więcej tam nie pokazała :o

Haha

moglas kazac mu powachac

masło maślane

a to dlaczego nie mam tam chodzić.a koniec końców tak sie zdenerwowałam że rzuciłam mu tymi gaciami w twarz i wyszłam.dodam że męska częsć widowni biła brawo a kobiety wredne suki zazdrosne mamrotały coś pod nosem

i tak myślę czy mam dziś jechać odzyskać te moje majtki bo to były moje ulubione i mam do nich sentyment mam je od 15 roku życia.co radzicie

weź sie dziecko za nauke ja rozumiem że wakacje i wgl ale znajdź sobie lepsze zajęcie bo nikt mądry takiego czegoś by nie wymyślił a tak swoją drogą to zazwyczaj jest zakaz przymierzania bielizny

mądry nie ale z wyobraźnia to i owszem.he tak się zastanawiam chyba zaczne pisać blog pamiętnik na tym forum.będziesz czytał

a jeszcze majtki na majtki mierzyłam nie na goła dupe

tak a pisałaś że majtki swoje zostawiłaś w sklepie to jak to wkońcu

W koncu jest tak ze to glupia gownojadka ktora zamiast wykorzystac wakacje siedzi na kafe i wymysla coraz to glupsze teksty ktore dorownuja jej poziomowi. Szkoda jej bo nie ma nawet znajomych z ktorymi moglaby pogadac albo wyjsc gdziekolwiek z nimi. Ale od takiej tepej dzidy to kazdy by s*******al byle daleko. P*****lnieta w ciemie.

najpierw mierzyłam potem była ta cała akcja z oddawaniem .czytaj ze zrozumieniem.a to drugie to każdy sadzi wg.siebie .siedzisz na forum zn.nie masz znajomych och jak mi cie żal.ale w sumie się nie dziwie z takim ponurakiem to też bym się nie zadawała.

Ma dziewoja nasrane pod daszkiem. Moglas se jeszcze p**de skubac na oczach wszystkich co tam majty. Ze tez takie k********y ziemia nosi.

znam takich jak ty wszystkich zarażaja swoim pesymizmem.i co rozgryzłam cie? Ale jest szansa dla ciebie nikła ale jest.proste człowieku więcej luzu.

Stala kolo kosza bo taki smiec mozna szybko wyj***c do tego kosza.

Jestes walnieta i tyle w temacie.

długo nad tym teskstem myślałeś.ha ha to żeś mi dokopał ciulu

jestem walnięta i dobrze mi z tym.przy mnie przynajmiej jest wesoło a z toba to jedynie na stype można się wybrać.gbur

ja p*****le jaka pusta p***a k***a wez jezu p*****lnij te szmate bo k***a

jak się zdenerwował jeleń he o byle g****o klnie jak szewc.ty to pewnie z tych co k***a jak przecinek z zdaniu traktuje.

a mnie sie to podobalo, szkoda że pewnie provo ale jakbyś chciala to zrobić w realu to zawiadom mnie, bede tam stal i cie pilnował przed debilem ochroniarzem

he he no prowo rozgryzłeś mnie.chciałam troche luzu pośmiać się ale z tymi ponurakami to się nie da.tu na forum widze że jest moda jak komuś ubliżyć i obrzucić obelgami.i to nie ważne czy temat dla jaj czy całkiem serio

zwymiotowałam przez ten temat całą antylopę:(

he he przynajmiej ci nie siedzi ościa na żoładku

Ej no całkiem zabawna historia nie zniechecaj się :) moje prowa na początku tez były slabe, a teraz po paru latach, boki zrywać, wiec ćwicz, pisz nowe prowokacje, a sztywniakamk się nie przejmuj

nie no co ty luzik.dzięki.własnie umawiam się na randke z facetem po 30 tu jest taki temat jako 55 latka ale mnie chyba nie chce.