Nas dwóch ona jedna

Nas dwóch. Ja niezależny i w miarę silny facet, który daje znać tej lasce ze jest żałosna. Najpierw cicho pokazywalem ze mi sie podoba ale teraz pokazuje zlewki i wyj*bke. On. Odbiera każdy telefon, nawet w nocy. Śmiejacy się ze wszystkiego co ona powie, nawet jeśli to nie jest śmieszne. lajkujący jej wszystkie fotki jakie się da. zdrabnijący jej imię. ONA. do niedawna nadająca się nim. Pisała z nim dużo dniami i nocami. Nie są parą chociaż mówi do niego po przyjacielskiu "mysiu pysiu". Udaje twardą i niezależną. Do niedawna zwracała się do mnie głupią ksywką którą mi wymyśliła ale od paru miesięcy jestem już normalnie Mateusz/Mati. Pytanie: Czy Wy kobiety serio wolicie takiego poslusznego pieska jak ten drugi typ czy raczej polecialybyscie na takie co Was zlewa... bo ja już sam nie wiem...

Up

Ja nie znoszę jak ktoś jest taki uległy i we wszystkim potakuje, nawet jeśli często się ze mną zgadza to na pewno nie we wszystkim, a skoro mimo to potakuje to znaczy, że nagina swój charakter żeby nie ryzykować pogorszeniem relacji. Dla mnie ktoś taki jest bez osobowości a to niedopuszczalne. To natomiast nie znaczy, że wolę się zadawać z kimś, kto nie ma do mnie szacunku, a "zlewanie" to właśnie oznaka braku szacunku, więc ani jedno ani drugie nie jest dobre.

faktycznie, lepszy poldebil, co olewa laske... albo najlepiej taki co ja gnoi i poniza bo taki twardziel z niego... Chociaz tyle, ze pierwszy raz ktos pisze o normalnej, dobrej dziewczynie ktora nie leci na macho tylko na normalnego faceta, ktoremu ZALEZY i ktory o nia zabiega, a nie o ktorego ona musi zabiegac... Masakra, ale z Ciebie debil... :/

nie mam ciągot masochistycznych by zależało mi na kimś kto mnie totalnie zlewa. jestem kobietą i za żadną ci/pą nie będę biegać i choć mamisynków i pantoflarzy też nie lubię, to lepszy wygląda ten drugi bo przynajmniej nie boi się pokazać swych uczuć jeżeli mu zależy, a dbanie i troska o drugą osobę to bardzo pozytywna i wskazana cecha.

Ja jej chce pokazać wkońcu ze mi sie strasznie podoba ale ja nawet nie umie powiedzieć "kocham cie" KUUUUr*a. Ja w ogóle nie mam umiejętności pokazywania uczuć. Boli mnie to jak chuu* Boje się zaangazowac bo nie byłem w związku nigdy i boje się ze bd jakiś nudny lub coś innego. Ona.ma.mnóstwo hajsu ja z kolei mało. to kolejna blokada

Żadnego. Szukałabym innego, który jest najbardziej "normalny".

Żadnego, ale z Was dwóch wolałabym tego, który mnie nie olewa, bo nienawidzę takiego czegoś. Albo Ci k***a zależy i się angażujesz, albo nie i s********j, nie marnuj mojego czasu. Ten drugi też średni, ale z dwojga złego wybieram tego drugiego.

Up

Up

Tak, na pewno jesteś SILNY I niezależny :D szczególnie niezależny od tej dziewczyny i silny , wtplakujacy się na forum. Jesteś żałosny i tego nie widzisz.

Nie poleciałybysmy na takiego co nas zlewa. Raczej też byśmy go zlały. Podryw na olewke to podryw imbecyla z gimbazy. Tak ci zależało na jej kasie że straciłeś rozum :)

Zakochałem się w niej A nie byłem nigdy w związku i nie wiem co z tym zrobić bo choćby to ze ona jest bogata A ja hmmm poprostu biedny jest dla mnie nie do złamania :/ nie chce powiedZieć lasce ze na cos nie mam. Już samo czasem wpierdziela mnóstwo mojej wypłaty

Czesne*

Bierz się za nią

napisz do niej, zadzwon, jezeli wiesz ze ma np ciezkie poniedzialki w pracy to napisz ktoregos dnia Milego poniedzialku lub cos w tym stylu. Nie probuj zlewac kogos za bardzo bo to jest bardzo samolubna cecha czlowieka. Zreszta - daje znac tej lasce ze jest zalosna? hello, wróć na ziemie? czy na serio osobie ktora kochasz chcesz udowadniac ze jest zalosna? troche problem jakby z wlasnym ego bo tak naprawde nic do tej pory nie zbudowaliscie. Postepuj naturalnie, nic sztucznie, na pewno nie dzialaj w stylu -CZEMU MI NIE ODPISUJESZ -JUZ O MNIE ZAPOMNIALAS? -AHA WOLISZ TAMTEGO bo to jest najbardziej zenujace co moze byc dla faceta, wiem ze powiesz mi ze wiesz jak dzialac ale gdybys wiedzial nie umieszczal bys takiego posta na forum :) najlepiej jak dziewczyna do konca nie wie o co ci chodzi tzn ona wie, że Ciebie pragnie,Ty wiesz co od niej pragniesz ale nie dajesz jej tego na tacy- zabawa w kotka i myszkę. A pozatym mysl o swoim zyciu zawodowym, realizuj swoje pasje, oszczedzaj na wakacje(mozesz jej zaproponowac cos w stylu- chcialem jechac tu i tam, w sumie Twoja osoba dodalaby uroku temu wyjazdowi :D) nie znam Twoich pasji zainteresowan oraz pracy wiec nie wiem co radzic, nudny facet nigdy nie zdobedzie laski bo nie oferuje jej NIC gdzie ona zazwyczaj patrzy przyszlosciowo. Komplementuj jej wyglad(najlepiej jakieś szczegóły w stylu - masz najpiękniejsze usta jakie kiedykolwiek widziałem, NIE - Masz z******te ciało - b***h please), przy rozmowie o jedzeniu dowiedz sie co lubi i zapros ja kiedys badz zrob sam lub z nią cos w domu (wypadniesz wtedy jeszcze lepiej, odpoczynek łózko i film gwarantowany) Pamietaj jak sam myslisz ze jestes nudny to bedziesz nudny, jak masz poczucie ze jestes z******ty (bez przesady oczywiscie) to ludzie beda Cie tak postrzegac, bo jezeli ktos nie zakwestionuje Twojego slowa to czyje ? :) Zacznij od siebie, uspokoj umysl, stan na nogi, ogranicz nalogi i wtedy dzialaj, zyskasz na wartosci. Wszystko jest do zdobycia tylko trzeba chcieć, a jak nie zdobedziesz to przynajmniej sie przekonasz. Z tego co piszesz to trwa to miesiacami takze dzialaj poki mozesz bo uzna cie za totalnego frajera, tamtego kolesia pewno ma na chwile bo nic innego jej sie nie trafilo. Postaw sie na jej miejscu, pomyśl co może lubić i jakie zachowania toleruje i działaj. Kobiety lubią niespodzianki więc niespodziewane wiadomości, prezenty tylko dają Ci zyskać na wartości. Nie zasypuj jej wiadomościami i nie rób z siebie debila (chyba, że takiego Cie akceptuje) Musisz pokochać siebie a świat Ci wszystko wynagrodzi :) pozdrawiam ale się rozpisałem...

kolega CI dobrze radzi :) badz dla niej czuly i spotkaj sie z nia pare razy, zobaczysz co z tego wyjdzie

Niesamowicie dziękuję za tą długą wiadomość. Pomogła. Nie będę oszukiwał i przyznam szczerze ze całe życie nie miałem wzorca u ojca i nie potrafię powiedzieć komus 'kocham cie'. Ja wkocunie wytrzymam i powiem jej wprost ze mi sie bardzo podoba ii ze jestem o nią chorobliwie zazdrosny. Sądzicie ze to dobre wyjscie?

Przyznam, że sam nie mialem wytyczonego pewnego wzorca zachowan wobec kobiet przez ojca. Rodzice po rozwodzie i takie tam. Wedlug mnie takie zadzialanie na jedna karte nie jest wcale dobre bo ona poprostu moze powiedziec : AHA, OK i tyle gdzie w tym momencie raczej podchodzi do Ciebie neutralnie wiec nie poczuje nic w 5 sekund albo po takim esie nie rzuci ci sie w ramiona... zreszta smsie... kazda kobieta marzy o szczerych slowach w twarz a nie o jakichs smsach bo kazdy traktuje je z przymruzeniem oka.. Wedlug mnie kobiety nie lubia takich niezdecydowanych mezczyzn co wszystko chca za darmo po jednym zdaniu. Zbuduj z nia relacje zeby pokochala Ciebie za to jakim jestes, Ty jeszcze nie wiesz czy ona jest na pewno dla Ciebie, to jej wyglad i dotychczasowe zachowanie spowodowalo że ją bardzo lubisz. Spotkaj się z nią któregos jeszcze cieplego wieczoru (przyszly tydzien) i gadaj jak ze starą przyjaciółką, jak zauważy, że naprawde jestes w porządku i masz jakieś cele w życiu to samo z siebie wyjdzie. Musisz byc stabilny emocjonalnie i podejsc do tej relacji tak jak ona podchodzi czyli na razie neutralnie, poznaj ją lepiej, nie znasz zadnych jej wad a juz chcesz sobie z nia ukladac zycie , zastanow sie troche :D pojdz z nia na drugim spotkaniu na sciane wspinaczkowa albo na strzelnice- mozesz grac z nia ze strzelacie do jej eks :D zobaczy ze masz charakter i wole walki a to kobiety lubia najbardziej, potem tylko przytuj ja jak bedzie jej zimno i staraj sie ja pocalowac po chwili. to wszystko ma byc naturalne, romantyczne i musisz BYC blisko niej a nie slowami ja rozpieszczac. Slowami to kazdy moze ale byc niestety nie. Sama bedzie wiedziala czy jestes dla niej po czasie :) PS. a jak chcesz jej powiedziec to ze ci sie bardzo podoba to mzoesz to powiedziec na zakonczenie randki ze szczerym usmiechem poprawiajac jej wlosy, zostawisz jej baaardzo duzo w glowie do myslenia. Kobiety nie jest ciezko zdobyc tylko one sie boja czy im nie uciekniesz badz nie zdradzisz bo w dzisiejszym swiecie juz wszystkiego mozna sie spodziewac, dlatego dzialaja tak bardzo ostroznie. Tamten facet JEST przy niej i to jej sie podoba mimo tego ze robi to p**dowato na maxa, daj jej to samo z zachowaniem jak facet to w przeciagu 2 tygodni spedzacie ze soba wiekszosc czasu.

Sama nie wiem

1wszy lepszy