nie znam synowej

Czesc -mam problem .Nie znam swojej przyszlej synowej ---otoz moj syn pracowal latem nad morzem -ma tam punkt gastronomiczny sezonowy -tam zapoznał swoja przyszła zone (jego pracownica ) ktoregoś roku oswiadczyl mi ze nie bedzie juz przyjezdzal do Poznania do domu -no oki -jego sprawa -po roku sie dowiedziałam ze nie przyjezdza ze wzgledu na dziewczyne ona pochodzi z z miasteczka nadmorskiego obok .Bedac na wczasach jak co roku -przechodzil kolo mojej kwatery i nie wstapil abym zapoznała juego dziewczyne -jak poszlam do niego okazalo sie ze dziewczyna juz wyjechala do swojego domu .Przez caly rok prosilam i zapraszalam w odwiedziny chcac poznac wybranke synka -oni brak czasu -ze synowa jeszcze wogole nie rozmawiałam mamy sie w znajomych na fejsie i tyle w temacie .Pozniej syn powiadomil mnie ze spodziewaja sie dziecka -tym bardziej prosilam aby przyjechali i zapoznac sie -nic z tego dalej brak czasu -teraz na dniach jego kobieta bedzie rodzila -jest mi bardzo przykro ze tak mnie traktuje .Mam 3 synow on mieszkał tylko zemna do ponad trzydziestu lat ,nie ma powodow aby unikac zawsze sie rozumielismy a teraz co sie stało -dodam ze oni jezdza na swieta i w odwiedziny do jej rodziny (poniewaz blisko mieszkaja ) jak urodzi dziecko tez ma jechac do mamusi a ja co znajda ? powiedzcie mi jak sie mam zachowac jak zadzwoni i powie o narodzinach dziecka ,zapewne jak kazde dziecko powie mozesz cos wnuczkowi kupic .druga sprawa to pod koniec roku chca brac slub -jezeli ja jej nie zapoznam nie zamierzam tam jechac -bede zupelnie w obcym towarzystwie a o bede sie glupio czula przed jej rodzina ze nie znam nikogo a prawdopodobnie i wnuka .nastepna sprawa to zamiany mieszaknia rozmawialismy kiedys z synem o zamianie na mieszkanie nad morzem ze wzgedu na jego prace -wyrazilam zgode az tu raptem znalazł sobie dom 80 metrow ale z jedym pokojem ! jest to salon ogromny ,kuchnia,lazienka i malenki pokoiczek na garderobe lub 1 łozko .Powiedziałam mu ze nie bo nie ma tam miejsca dla mnie a on to wynajmiemy Ci kawalerke Dziewczyna przyslonila mu swiat jest mlodsza od niego o 13 lat czy to ona ma tak negatywny wplyw na niego ze skreslil swoja matke ? zaznaczam ze nie jestem upirdliwa widziałam go ostatnio z 15 miesiecy temu telefon 1 na pol roku -co mam robic ? pomozcie

Na pewno jest Ci przykro, że Twój syn tak się zachowuje. Nie rozumiem jak można nie przyjechać do matki na święta czy nawet bez okazji nie odwiedzić. To, że ma młodszą partnerkę i że jest zakochany nie tłumaczy takiego zachowania. Ona nie ma chyba powodu żeby Cię nie lubić czy mieć jakiś uraz, skoro nawet żeście się nie poznały. Przede wszystkim w podobnej sytuacji poprosiłabym go o poważaną rozmowę. Nie ma co się unosić honorem i nie jechać na ślub czy do wnuka, ale trzeba powiedzieć głośno o swoich odczuciach. Na pewno też wstrzymałabym się z zamianą mieszkania i jakąkolwiek pomocą finansową. Twój syn nie myśli o Tobie, jest dorosłym człowiekiem, skoro tak zdecydował, wybrał dom to niech kupi nawet na kredyt i żyje na własny rachunek. Nie dałabym się namówić nigdy na taki układ. Tu gdzie mieszkasz masz na pewno swoje życie, tam będziesz albo kątem u nich i darmową nianią/gosposią albo na cudzym wynajętym. Bez przesady.

Jak wyżej. Może to nie dziewczyna a raczej starsza kobitka a syn się obawia że nie zaakceptujesz jego wybranki. Gdzieś leży powód ale gdzie? Nie wiadomo.

moja matka poznała moją babkę na ślubie tylko że moi się chajtnęli 4 miesiące od poznania a do tego moja babka jest rąbnięta może syn nie chce żebyś ją odstraszyła? co do wieku to 13lat i fakt że to pracownica nie wróży nic dobrego jeżeli mieszkasz w własnościowym i jest twoje to nie rezygnuj z niego i nie idź na wynajem bo źle skończysz