Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozerwana1234

Czy można kochać dwie osoby naraz..?

Polecane posty

Gość gość
To twoje życie i zrobisz z nim co zechcesz,cóz z tego ze cie ktoś wysłucha? ale życia za ciebie nie przeżyje.Twoj problem i twoje decyzje.Nie rób z siebie dzieciaka. Z dwoma facetami naraz nie da się ciągnąc na dłuższą metę bo to się zawsze zle kończy. A tak z ciekawości,ile Ty masz lat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogo kochasz bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam takie ktore maja kochankow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no może to będzie pociechą dla autorki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie można, Miłość jest z natury monogamiczna i dotyczy w pełni tylko jednej osoby,.Takiej miłości nie da się podzielić na więcej części. Jeśli wydaje ci się że kochasz dwie osoby, to znaczy że nie kochasz żadnej z nich, to co cię ciągnie do każdej z nich to nie jest miłość, to zupełnie coś innego i można to odpowiednio nazwać. To tyle jeśli chodzi o miłość erotyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmija
Autorko troche Cie rozumiem, ale co zrobisz to zalezy tylko od Ciebie samej.Nie wiem czy jestem duzo starsza od Ciebie czy tylko szybciej wzięłam ślub. Jestem z mężem 9 lat mamy 2 dzieci, i tez myślałam wiele razy o swoim byłym z ktorym sie przed mężem rozstalam, czuje cos do nich dwóch ,byly podobno bedzie na mnie czekal ile bedzie trzeba, ja osobiście zerwalam kontakty z bylym , Czy dobrze zrobiłam? , nie wiem. Czy jestem szczęśliwa? , nie. Zrobiłam to dla dobra rodziny. Choc minelo juz tyle lat nie zapomnialam o bylym, czy uda mi się kiedys ? Nie wiem. Każdy musi podjąć jakas decyzje a czy jest dobra ,okaże sie kiedys. Pewnie tez bede ta zla i ojechana jak ty autorko ale glowa do góry :) co bys nie zrobila to i tak tylko ty będziesz ponosić konsekwencje wiec co komu do tego. Nikt ci nie powie co jest na 100 % dobrym wyjsciem z tej trudnej sytuacji... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej znajdź sobie trzeciego ;) R. to mydłek, a mąż ciapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostań z mężem. Poszalej czasami z R. Będziesz miała ciastko, a jednocześnie je zjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobną sytuację.Mam męża którego kocham i kocham też jego przyjaciela,niestety wyczerpuje mnie to psychicznie.Próbuję się odkochać i nie potrafię,to trwa juz ponad rok.Jestem zrozpaczona bo zatruwa mi to zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można kochać dwie osoby na raz. Podobnie jak kocha się dwoje rodziców. Jedną osobę kochamy wtedy bardziej namiętnie, a drugą bardziej spokojnie. Nie ma chyba testu na prawdziwą miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×