Mord prawno medyczny. Co dalej ze smiercia Tomka Gaickiego?

Przypominam. Zyl sobie mlody 18-letni chlopak ktorego nekano karami finansowymi (np. 500zl) za to, ze nie chcial sie szczepic. Zaszczuty przez organa panstwowe nastolatek w koncu ustapil i dobrowolnie zglosil sie na zaszczepienie. Uprzedzal jednak lekarzy, ze wlasnie przechodzi katar, co niestety zostalo zbagatelizowane, a wrecz uznane, ze - cytat - "znowu sie wykreca". Zaszczepiono go. Wkrotce po zaszczepieniu chlopak zmarl. Do dzis nie ma winnych jego smierci. Sluzby medyczne unikaja zakwalifikowania jego smierci jako NOP (niepozadany odczyn poszczepienny) gdyz w przypadku smierci po NOP musialaby wystapic wyplata kosmicznego odszkodowania. Wg oficjalnej dokumentacji chlopak zmarl z przyczyn... uwaga! Naturalnych. Krotko mowiac 18-latek zmarl ze starosci. Jaja ze szok! Przypadek smierci Tomka jest niestety jednym z nielicznych ujawnionych takich przypadkow. Ile naprawde jest powiklan i zgonow po szczepienia - tego nikt nie wie. Teoretycznie lekarz ma obowiazek zglosic wystapienie NOP ale w praktyce prawie nigdy tego nie robi. Co wiecej, rodzice szczepionych dzieci nawet nie wiedza o istnieniu czegos takiego jak NOP. Sa przekonani, ze szczepionki sa bezpieczne i konieczne. Niestety, czesto budza sie jak juz jest za pozno, jak dojdzie do tragedii. Ale nawet wtedy reszta spoleczenstwa im nie wierzy.

Szczepienia są potrzebne. Wypadki śmierci czy autyzmu to tylko 2-3 %.

Jak Twoje dziecko znajdzie się w tych 2-3% to szybko zmienisz zdanie. Moim zdaniem nie powinno być przymusu szczepień. Chcesz - szczepisz się. Nie chcesz - nie szczepisz. Nie może być tak, że ktoś nie chce się szczepić, wie że szczepionka mu zaszkodzi a mimo to jest zmuszany karami finansowymi do zaszczepienia się a kiedy już zaszczepi się to... umiera. Każdy rozkłada ręce i mówi tak jak Ty o statystyce. No tak, jakiś tam procent ma powikłania po szczepionce, nawet ciężkie, zdarzają się nawet zgony ale to tylko znikomy procent, większość nie ma się czym przejmować. To głupia logika. To celowe i świadome mordowanie tego 2-3%.

up

Lepiej celowo zabić 2-3% dla dobra całej reszty czy pozwolić, żeby epidemia wybiła 50% ludności, która boi się być w tych 2-3%?

Ja mysle inaczej. Niech te 97% sie szczepi jak chce a te 2-3% jak nie chce to niech sie nie szczepi. Czemu zmuszac wszystkich jak wiadomo, ze nie wszyscy przezyja. To loteria. Ktos sie urodzil i juz w pierwszej dobie zycia dostaje rosyjaka ruletke. Dla mnie tro okrucienstwo. Pozwolmy im samym zdecydowac. Tym bardziej ze dzieci nie szczepione sa zdrowsze od szczepionych. To jak to jest?Szczepionka w koncu pomaga czy oslabia?

"Tym bardziej ze dzieci nie szczepione sa zdrowsze od szczepionych" a cóż to za wierutna bzdura??!! Źródło tych badań poproszę. Wiarygodne!

a jakież to szczepienia obowiązkowe występują w Polsce w wieku lat 18-tu, których nieprzyjęcie grozi karami finansowymi?? Żyję w tym kraju niemal 40 lat i ostatnie szczepienie obowiązkowe przeszedłem w wieku lat kilku... BZDURY, BZDURY, BZDURY Jak już zmyślasz farmazony dla umocowania swoich banialuków to przynajmniej wymyślaj historie PRAWDOPODOBNE i umocowane w polskim stanie prawnym :o

Bzdury? Naprawdę? Wpisz w wyszukiwarkę imię i nazwisko zamordowanego chłopca i masz całą jego historię. Bo ja to nazywam wprost morderstwem. Jeżeli kogoś wbrew jego woli zmusza się do zaaplikowania podskórnego substancji wywołującej śmierć, to jak to inaczej nazwać? W niektórych stanach Ameryki tak się właśnie przeprowadza egzekucje. Poprzez dożylne podanie substancji wywołującej śmierć. Tu mamy to samo. Podano dożylnie substancję, która wywołała śmierć. Piszesz, że masz 40 lat i nic nie wierzysz w szczepienia nastolatków. Człowieku, ja też mam 40 lat i zapewniam Cię, ża za naszych czasów, za komuny nie było takich jaj. Szczepiono głównie w szkołach. Ktoś skończył szkołę zawodową i nie szedł nigdzie więcej to nie był też szczepiony. Dziś jest inaczej. Dziś, jak w przypadku ś.p. Tomka były nękania lekarzy, nękania sanepidu, pisemne wezwania, groźby, wreszcie kary. Kary finansowe po 5 stów!!! No i chłopaka zaszczuli i uśmiercili...

k***a naprawde ja pierdziu wykonczyli chłopaka ciekawe jak sie czuje ten lekarz i ci co wystawili kare?

Nijak się czują. Co ich obchodzi czyjaś śmierć. Przecież to nie ich syn. Podobne pytanie próbował zadać dziennikarz ale odpowiedzią było, że nie mają sobie nic do zarzucenia. Jeden się zasłania przepisami, drugi procedurami, ci co wystawiali kary finansowe twierdzą, że na oczy chłopaka nie widzieli i nie wiedzieli, że ma katar. Cyrk na kółkach. Chłopak nie żyje i nie ma winnych. Wszystkie organa państwowe, które tyle czasu go nękały, groziły, nachodziły, wystawiały kary, teraz nagle pochowały głowy w piasek i cisza. Nikt nic nie wie. Nikt nic nie słyszał. Kto umarł? Jaki Tomek? Nagła zbiorowa amnezja wśród urzędników. Nawet jak pokazuje się urzędnikowi przed kamerą dokument z jego własnoręcznym podpisem na decyzji o karze to pamięć jakoś nie chce wrócić. Może to jakaś pomyłka? Zgadza się. Pomyłką jest, że zmusza się osoby do szczepień wiedząc doskonale jak groźne w skutkach mogą być owe szczepienia. Przypadek Tomka Gaickiego jako jedyny został nagłośniony w mediach. Ile takich przypadków lekarze i urzędnicy zamietli pod dywan? Tego nikt nie jest w stanie oszacować. Oficjalne dane mówią, że powikłania mogą wystąpić u 8% zaszczepionych, a ciężki NOP łącznie ze zgonem to zaledwie 2-3%. Ładne mi "zaledwie". Ciekawe, gdyby oni się znaleźli w grupie tych "zaledwie". Wtedy przeżyli by zaledwie dzień - dwa po szczepieniu. Zaledwie...

up

Obczajcie bony zakupowe od Saturna! Sami wybieracie na jaki produkt, telewizory, lodówki, aparaty - http://kartasaturn.pl/A1_fedd6b375b

W doope se wsadz bona