Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

39 tydzień ciąży. Oczekiwanie

Polecane posty

Gość gość

Witam. Czy są tu jakieś dziewczyny, które tak jak ja turlają się na ostatniej prostej? Torby popakowane? Wszystko przygotowane? Jak samopoczucie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 12 sierpnia mam cc. juz ledwo ciagne. Rodze w częstochowie, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz 41 tc. Masakra. Fizycznie jest ok ale psychika z kazdym dniem oczekiwania siada coraz bardziej bo juz są nerwy i stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja obecnie jestem w 39 tyg, termin na 14 sierpnia, ale w przyszły piątek mam cc, więc nie ma niepewności, za to stres, by córcia nie zechciała pojawić się wcześniej na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 38 tc, 6 sierpnia planowane cc. Poprzednio urodziłam w 41 tc, masakra tyle czekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja termin na 15.08 chce juz koniec, te nadchodzące upały..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wam dobrze też bym chciała się tak pomęczyć a zajsc w ciaze nie moge :( życze wam powodzenia lekkich porodów i zdrówka dla was i maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki bardzo, a ja ci życzę szybkiego poczęcia dzidziusia - na pewno się uda, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja termin na 10..dwoje poprzednich dzieci już miałam w domu o tej porze, a tym razem nic... Mam cukrzycę ciążową więc 10 jak nic nie będzie mam się na patologie stawić... Im starszy człowiek tym inkubator lepiej działa... I te upały na ten tydzień :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc z was ma miec cesarke, na zyczenie czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też będę miała cesarkę 13.08. i już nie mogę się doczekać. Cesarka ze wskazań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od cukrzycy mam sn, tak jak poprzednie dwa...nie chciałabym cc...Wolę to co już znam mimo tego że wiem jak boli... No chyba że coś nie tak będzie ale zakładam że będzie dobrze... Wolałabym rodzic bez indukcji ale przy cukrzycy ciążę kończy się po 40 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wolałabym sn, bo 1 dziecko tak rodziłam, niestety drugie już cc i teraz trzeciego na 100% nie dałabym rady urodzić sn. Wy tez jesteście takie nerwowe? Mnie wszystko wkurza, no wszystko po prostu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż wkurza dzieci wkurzają.... Upał najbardziej :-( i to czekanie.... I ten brak sił... Ze męczy mnie wszystko.... Ehhh.... Bo ja się nastawialam że tak jak poprzednie dwie ciążę urodze 2 tyg przed terminem.... A tu nic... I co tydzień jak staje na wagę to kg więcej.... I te zgagi nocne z refluksem aż ( nie nawidze tego.uczucia).... buuuuu....ANTEK wyłaź!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam cesarke bo pierwszy baaaaaaaaaardzo dlugi i ciezki porod tez zostal rozwiazany cieciem, teraz moglam sobie wybrac jak chce rodzic, a ze istniej***ardzo duze prawdopodobienstwo ze i tak nie urodzilabym sn to od razu ide na ciecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A robicie coś żeby trochę przyspieszyć poród? Ja staram się dużo spacerować i nic się nie dzieje,córkę urodziłam 2tyg wcześniej i miałam nadzieję że teraz tez się uda wcześniej a tu nic porodu nie zwiastuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam ze to czekanie to mnie wykonczy. Codziennie chodze,robie rozne rzeczy a porodu widu ani slychu. Brzuch mnie pobolewa ale potem przestaje i nic sie nie rozkreca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robie wszystko co można: sex, olej rycynowy już był, liście malin, mieszkam na trzecim piętrze, codziennie schody zaliczam, zakupy codziennie na targu.. . I nic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tego olejku rycynowego trochę się obawiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przy tym olejku to miałam biegunkę ale nie tak ze cały dzień... Rano wypiłem tak z 6 łyżek... Po 3 godzinach zgielo mnie, sedes odwiedziłam tak ze 4/6 razy. Koło 17 się uniormowalo.... Ale skurczy nie wywołał :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×