Wczoraj straciłem prawictwo i muszę powiedzieć że

seks nie jest taki wspaniały jak mogłoby to się wydawać... Owszem było przyjemnie, wszystko trwało jakieś 15 minut, ale bez przesadnej przyjemności. Z dziewczyną już rozmawiałem i stwierdziła, że też było jej przyjemnie ale nie mamy zamiaru tego powtarzać, bo zdarzyło się to po imprezie, wyszliśmy wcześniej, po spacerze udaliśmy się do mnie no i poszło.