Czemu stare baby się tna na krótko?

Przecież lepsze rzadkie i długie włosy niż rzadkie i krótkie?

Mój sąsiad mówi, że baby w Polsce na starość robią się grube, złe i tną włosy na krótko pozbawiając się kobiecości i to niestety racja. Włosy to atrybut kobiecości w kazdym wieku, spójrzcie chociażby na babcię z Rodzinki PL , starsza kobietka a ile w niej kobiecości :) (I włosów ! :D)

I na siłownię nie chodzą, jakieś takie bezksztaltne się robia

inteligencją nie grzeszysz długie rzadkie włosy zawsze wyglądają gorzej niż rzadkie ale dobrze, krótko ostrzyżone długie i przerzedzone wyglądają smętnie i zaniedbanie

Moja sąsiadka ma ze 75 lat długie włosy, czerwona szminka, zawsze wygląda jak kobieta

też to zauważyłam że dziś ciężko spotkać młodą kobietę z krótkimi włosami a starsze tak po 45 to prawie zawsze maja krótkie, podobno kiedyś przed wojną mówiło się że kobiety będą z krótkimi włosami chodzić i w spodniach i do pracy - nie wszystko się sprawdziło

I te okropne pasemka i trwała do tego :O:O

Dobrze, ze jestem mloda, mam jeszcze pare lat obcinania sie maszynka, a potem zapuszczam :P

Zawsze powtarzam swojej mamie żeby nie ścinała włosów, bo od razu sie postarzeje pare lat.

Przecież to oczywiste - z wygody. Krótkich włosów nie trzeba upinać, zaplatać, kręcić rozczesywać, wystarczy przejechać grzebieniem i gotowe. Pójdzie sobie taka pani raz w miesiącu do fryzjera na strzyżenie z farbowaniem i ma spokój, natomiast o długie włosy trzeba dbać i więcej koło nich robić, poza tym farbowanie jest bardziej czasochłonne, a wiadomo większość kobiet w tym wieku ma już siwe odrosty gdzieniegdzie więc farbowanie też jest raczej normą.

Bo po menopauzie baby zamieniają się w facetów!

Krótkie włosy są po prostu praktyczniejsze. Czemu utrudniać sobie życie gdy na pierwszą miłość już nie ma co liczyć.

A to miłość zależy od długości włosów?