Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak się zachować jak wróci do domu?

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy razem, nie jesteśmy małżeństwem ale tak się zachowujemy. Nigdy nie było takiej sytuacji , wiec nie wiem co mam robić. Facet pojechał do pracy, miał być w domu o 19. Nie odbierał telefonu, nie odpisywal , ja zestresowana bo nigdy tak nie robił wiec myślałam że coś się stało. Nagle odbiera po 21 i ze spokojem mi mówi że pije piwo z kumplami i zaraz wraca do domu, mija godzina i go nie ma, nadal nie odbiera telefonu. Nie lubię takiego zachowania i on dobrze o tym wie. Nawet gdyby coś się stało, to on ma to gdzieś, bo nie odbiera telefonu. Spakowałam mu rzeczy i zostawiłam na przedpokoju i zamknęłam się w pokoju. Czy przesadzam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę przesadzasz. Po co wystawiasz jego rzeczy? Naprawdę chcesz, żeby się wyprowadził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę. Ja bym walnęła focha, że nie raczył poinformować, ale bez przesady, żeby od razu mu rzeczy pakować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce żeby wiedział że robi źle, ja nie mogę wyjść bo on jest zazdrosny, albo wymysla ze chce spędzać ze mną czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żebyś się czasem nie zdziwiła. Jeszcze się wyprowadzi i będziesz płakać. Takie akcje są głupie. Nie będzie cię traktować poważnie. Chyba że naprawdę chcesz kończyć związek, to wtedy tak, dobrze zrobiłaś. Jasny przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, nie odbiera bo w pabach jest chalas... Ile ty masz lat???? Spakować rzeczy za takie coś?,? Się Nie zdziw ja wyjdzie i pójdzie na noc do hotelu z jakąś dziw ką z pod tego hotelu... Rozumiem foch, Avanti ale wystawienie rzeczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrócił naj****y w sztok, rzyga w kiblu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj, kazdy moze czasem zabalowac, przesadzilas z tym pakowaniem. Nie rob awantur, nie gadaj z nim po pijaku. Pogadaj z nim jutro na trzezwo. Spokojnie. Ustal zasady etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo dlaczego poszedł na to piwo może go zwolnili z pracy albo koledze urodziło się dziecko i opijali. Myślę że warto poznać powód czemu tak zrobił.to oczywiście nie zmienia faktu ze się denerwowalas i martwilas ale każda z nas tak ma,też wyjdż z.domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za nie poinformowanie miałby na drugi dzień taką awanturę, że odechciałoby mu się takich wyskoków na dłuuugo. A i nie spałby w sypialni, na bank. Ale żeby od razu rzeczy pakować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rady z D... wzięte . jak sie teraz nie postawi, to sytuacja bedzie się powtarzała. faceci tacy juz są-raz się udało, to i drugi sie uda. a z fochem baby da się żyć..każ mu się pakowac, oczywiscie nie bedzie cjhcial- to sama zacznij i spokojnym tonem wyjasnij dlaczego...jak uznasz, ze zrozumiał, a Ty go znasz najlepiej- powiedz że jeszcze raz taka sytuacja to wynocha. na jakis czas mu sie odechce akcji z nieinformowaniem gdzie jest. i nie rob mu na zlosc tym, ze sama gdzies wyjdziesz-potraktuje to jako usprawiedliwienie swoich wybrykow. a potem powie ze ty tez tak robisz, przy najbliszzej powtorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
"nie odbiera bo w pabach jest chalas."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×