Skoro po zakończeniu kp dalej podajecie mleko, tyle że kupne...

... to po co kończycie laktację? Przecież mleko od mamy zawsze będzie lepsze niż od krowy. Kierujecie się tylko waszą wygodą?

Tylko? Dla mnie to AŻ wygoda. Ja tez jestem ważna!

A jaki sens ma podawanie przysłowiowego kubka krowiego mleka rano i wieczorem dziecku przedszkolnemu. Krowie mleko ma za dużo minerałów obciażajacych nerki, dlaczego tyle młodych ma kamienie nerkowe, ale o tym się nie mowi. Jeśli duże dziecko nie chce ssać to powinnyscie odciągac laktatorem i podawac normalnie z kubka, albo ugotować na własnym mleku budyń.

Karmie 1,5 roku piersia i mam juz tego serdecznie dosyc.

No to ogranicz w ciągu dnia, a wydój się laktatorem rano i na wieczór jak dziecko nie widzi i podaj mleko z kubeczka.

Żeby móc zacząć normalnie żyć i nie być uwiazanym do dziecka oraz aby wprowadzić dziecku do diety wszystkie produkty, również mleko krowie.

wg antropologów biorąc za punkt odniesienia ssaki naczelne: goryle i szympansy, powinniśmy karmić dziecko do czasu wyjścia zębów trzonowych, osiągnięcia 1/4 masy ciała przeciętnego dorosłego lub potrojenia wagi urodzeniowej a do tych co nie chcą być "uwiazane DO DZIECKA" : MACIERZYŃSTWO WYMAGA POSWIECENIA

Poza tym skoro mleko matki jest takie świetne to dlaczego 30-latka nie karmić? :D :D :D

wg antropologów biorąc za punkt odniesienia ssaki naczelne: goryle i szympansy, powinniśmy karmić dziecko do czasu wyjścia zębów trzonowych, osiągnięcia 1/4 masy ciała przeciętnego dorosłego lub potrojenia wagi urodzeniowej a do tych co nie chcą być "uwiazane DO DZIECKA" : MACIERZYŃSTWO WYMAGA POSWIECENIA x potrojenia wagi urodzeniowej? 2800X3 karmiłam do roku i wystarczy. Boli cię to terrorystko laktacyjna? To idź się "wydój"

nie jest tak, ze wybierasz jedno pasujace kryterium, tylko najlepiej spełnić wszystkie

Słowo "lub" to nie "i"

Bo było mi zwyczajnie wygodniej podać mieszankę, nie miałam ani czasu ani ochoty biegać z laktatorem rano i na noc. Moje dziecko moja sprawa.

Autorko a Ty jesz nabiał z mleka zwierzęcego czy mama Ci odciąga mleko i gotuje budyń? Nie wiem czy wiesz, ale lepiej jednak przyzwyczajać dziecko do różnych rzeczy a nie pchać samo mleko z cycka do 18-stki :/

Czyli jak 10-latek wazy powiedzmy 20-25kg to ma mniej więcej 1/4 wagi dorosłego i powinien jeść mleko z cycka? Autorko to juz zakrawa o pedofilie...

autorka doi się codziennie i poi swym mlekiem cała rodzine

co mnie obchodzi twój spasiony 10 latek, średnia waga dorosłej osoby na świecie to 64 kg kobieta 70 kg facet

poza tym czytajcie ze zrozumieniem, to nie są ścisłe kryteria tylko przykłady, że jeden gatunek naczelnych karmi do 1/4 wagi dorosłego, a drugi do potrojenia wagi ur, ale zwierzęta kierują sie instynktem, który w zatraciłyście do reszty kierując się własna wygodą, co niby macie do roboty? jakoś przed wojną na wsi kobiety karmiły do 4-5 rż a miały całą gospodarkę do obrobienia!!!

A co kogo obchodzą te twoje tryskające mlekiem wymiona. Wydój się laktatorem - może ci ulży

Tak kierujemy się wygodą. Zabronisz? żal ci dupę ściska? upuść sobie mleka bo ci skoczyło ciśnienie

poza tym czytajcie ze zrozumieniem, to nie są ścisłe kryteria tylko przykłady, że jeden gatunek naczelnych karmi do 1/4 wagi dorosłego, a drugi do potrojenia wagi ur, ale zwierzęta kierują sie instynktem, który w zatraciłyście do reszty kierując się własna wygodą, co niby macie do roboty? jakoś przed wojną na wsi kobiety karmiły do 4-5 rż a miały całą gospodarkę do obrobienia!!! x Dobra a teraz szczerze. Co Cię obchodzi jak kto karmi? Przecież to moje dziecko. Poza tym nie żyjemy w czasach przed wojną tylko w XXI wieku - trochę inne realia.

co mnie obchodzi twój spasiony 10 latek, średnia waga dorosłej osoby na świecie to 64 kg kobieta 70 kg facet x 10 latek ważący 20 kg jest wg ciebie spasiony? Chyba niedożywiony. Ogarnij się bo to twoje mleko mózg ci całkiem już zalało.

a co was obchodzi jak ja rodze???????? miałam cc na życzenie i o mało mnie nie zadziobałyście w innym wątku!!!!!!

I aż tak musiałaś upuścić sobie, że topik założyłas? ps. też miałam cc na życzenie i nie karmiłam wcale. Tyle, że mi już dawno hormony ciążowe opadły bo syn ma 12 lat. Ale tobie chyba jeszcze nie.

gość dziś poza tym czytajcie ze zrozumieniem, to nie są ścisłe kryteria tylko przykłady, że jeden gatunek naczelnych karmi do 1/4 wagi dorosłego, a drugi do potrojenia wagi ur, ale zwierzęta kierują sie instynktem, który w zatraciłyście do reszty kierując się własna wygodą, co niby macie do roboty? jakoś przed wojną na wsi kobiety karmiły do 4-5 rż a miały całą gospodarkę do obrobienia!!! x Szympans w wieku 5 lat jest dorosły, więc tą wagę osiąga po skończeniu roku, półtora. Owszem do tego czasu zostaje przy piersi, ale tylko dlatego, że innego nabiału nie ma. Nieprawda. Moja babcia urodzona przed wojną mówiła, że karmienie takiego dużego dziecka to grzech. Jeszcze jedna kwestia. Jeśli porównujesz nas do zwierząt, to weź pod uwagę, że każde ciężarne zwierzę domowe ma zapewnioną pełną opiekę, a dzikie nie pracuje, a tutaj jedna kobieta drugą zagryzie tylko dlatego, że ta druga wzięła L4 na ciążę.

gość dziś a co was obchodzi jak ja rodze???????? miałam cc na życzenie i o mało mnie nie zadziobałyście w innym wątku!!!!!! x Akurat to jak rodzisz jest ważne dla wszystkich rodzących, bo jeśli to państwowy szpital, to kradniesz cc osobie, która go bardziej potrzebuje. A potem się dziwić, że tyle komplikacji? A dlaczego? Bo na cc sa limity jak na wszystko!

Sama karmię piersią 3 latka. Nie wtrącam się innym do butelek i proszę o to samo w stosunku do moich piersi.

Ale bzdura z ta kradzieza cc... Nfz placi za porod bez wzgledu na to jaki. Za pn placi teraz wiecej,bo znirczulenie jest juz na zyczenie.

Jesli mam och9te miec cc na zyczenie i mam mozliwosc to biore. Mialam na zyczenie,bo balam sie komplikacji przy porodzie sn. W szpitalu panstwowym. Mam w dupie inne rodzace i ich dzieci. Balam sie o swoje dziecko.

To jakby dyskutować z egoistą, dlaczego jest egoistą :) Niektórzy są i tyle. Ich prawo, dzieci szkoda, ale są gorsze rzeczy. Z tym, że dzieci się uczą i kiedyś też pewnie wyrosną na egoistów. Ale takie życie. Żyjemy w wolnym kraju, niech każdy robi jak uważa - dla dobra dzieci czy własnego.