Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jagoda92

Problem z chłopakiem

Polecane posty

Błagam pomóżcie mi. Nie wiem co mam zrobić. Jestem z chłopakiem już prawie rok. Dobrze między nami było do dnia dzisiejszego gdy powiedział mi że zanim poznał mnie był z kobietą z którą łączył go tylko seks. Dowiedział się kilka tygodni temu że ma dziecko. Właśnie z tą kobietą. Ona chce żeby pomógł jej wychować to dziecko. Nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji, nie chce go zostawić, stracić. Kocham go, chce mu pomóc ale nie wiem co mam myśleć i jak mogę mu pomóc. Poradźcie coś bo na prawde jest mi cięzko z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze testy na ojcostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo powiedzieć. On nie ma kasy na to, ledwo co mu starcza na opłaty i raty. Podobno mu się wszystko zgadza co do tego. Ona nie chciała mieć żadnego faceta i też nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo powiedzieć. On nie ma kasy na to, ledwo co mu starcza na opłaty i raty. Podobno mu się wszystko zgadza co do tego. Ona nie chciała mieć żadnego faceta i też nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moglo ja rypac dwoch w tym samym czasie.testy to podstawa.a na alimenty gp stac? najwyzej przejmie fundusz,ale on potem i tak to musi splacic.ale testy to podstawa.zwlaszcza ze zwiazek byl tylko oparty na seksie.ja bym sie dobrze zastanowila na twoim miejscu.to bedzie ciezki zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zdaje sobie w tego sprawę że może być ciężko. Nie znam tej dziewczyny, nie wiem jaka ona jest ale w tego co wiem nie miała faceta przez kilka lat a to że znalazła się w łóżku z moim przyszłym chłopakiem(jeszcze sie nie znaliśmy) to mógł być nie przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co znienacka ona powiedziała mu że urodziła a tak to nic? coś mi tu śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opowiadał mi że ok. trzech tygodni temu przyjechała do niego i nic by nie było dopóki mu nie powiedziała że ma dziecko właśnie z nim. Dla mnie też jest to troche dziwne ale jeśli na prawde tak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×