Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znudzony75

skok w bok co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość znudzony75

Jestem kilkanaście lat po ślubie, od dłuższego czasu chodzi mi po głowie zdrada małżeńska. Przez codzienne zabieganie i zmęczenie pracą czy domem coraz rzadziej uprawiamy seks. Kiedy już poczujemy pożądanie jest super, seks długi i namiętny:). Tylko, że ja mam duże potrzeby. Na prostytutki mnie nie stać, ale głównie boję się złapać jakąś chorobę. Często fantazjuję jak to jest z moimi koleżankami z pracy, z koleżankami żony. W myślach kochamy się w aucie, na łące, w toalecie galerii handlowej. Obecnie pogoda sprawia, że głowa chodzi mi na wszystkie strony:). Jak to jest z Wami? A może cyber sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem lepej nie, bo jak juz tyle lat wytrzymales, to lepiej nie niszcz tego, co zbudowaliscie.. Wyobraz sobie, ze ona tak samo mysli jak Ty....A pamietaj, ze kazde klamstwo ma krotkie nozki, to i tak sie wyda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwal sobie człowieczku, albo udaj się do seksuologa. Samo myślenie niektóre kobiety już traktują jako zdradę nieformalną. A jeśli już nad tym się zastanawiasz to nie za bardzo zależy Ci na wierności, którą przysięgałeś, więc prędzej czy później to zrobisz. Po prostu czekasz na okazję. Takie cudawianki się leczy. Później każdy się dziwi, że małżeństwa się rozpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na cyber, przynajmniej na poczatek ja jestem chetna. Podaj maila, napisze bo tutaj nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzony75
cyber sex bardzo chetnie znudzony_75@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×