Ryzyko zarażenia chłopaka rzeżączką... co robić?

Jestem chora na rzeżączkę. Leczę się na nią od przeszło tygodnia . Wczoraj poznałam chłopaka, który pod wpływem alkoholu nalegał na zbliżenie. Poinformowałam go wówczas o chorobie, on stwierdził, że nie obchodzi go to, uprawialiśmy seks nie zabezpieczając się. Dziś chłopak zaczął mi grozić i straszyć policjom (poczytał na temat choroby na internecie) poniewaz twierdzi, że nie poinformowałam go jak groźna jest ta choroba .Próbowałam mu wtedy wytłumaczyć ale nie chciał słuchać. Twierdzi, że jak będzie chory to ja będę płacić za wszystkie koszty leczenia ponieważ prawo jest po jego stronie. Jak to jest w rzeczywistości; przecież nie zataiłam przed nim choroby i nie naraziłam go na zagrożenie celowo ?

no niby tak ale nie masz zadnych dowodów ze mu o tym wczesniej powiedzialas ?

hahahaha kurwa ja bym skisl ze smiechu jak by laska wyjebala z tekstem ze ma rzezaczke. Po pierwsze to mezczyzni tylko maja ta chorobe bo maja penisa !!

mało chyba chłopcze wiesz, a teraz idź już spać bo po 22

niestety, nie mam dowodów

Widac ze oboje autorko jestescie z jakiejs patologi i marginesu.

Z marginesu to Ty jesteś, nie podoba się to wpyad nikt cie tu nie prosil

Ojej prawfa w oczy kole co patolowo ;)

Powinnas Autorko zastosowac stal lotnicza typu 30HGSA zahartowana na 42 HRC oraz w AutoCadzie upiec chlebek bez zakwasu. Rzezaczka powinna minac jak przeminelo z wiatrem. Ale ja dzis piertole...

czemu się puszczasz a jak by ten chłopak miał hiv?

Widać ze ty i twoja rodzina jestescie z patologii skoro nie umiesz nawet po polsku pisac

autorka ma bujna wyobraźnie i braki w temacie. 1. rzerzączke facet zauważy dopiero po tygodniu od stosunku 2. koszty leczenia jak przy grypie - antybiotyk + ew maść na kootasa 3. żadna policja sie tym nie zainteresuje :-D

Czy autorka napisała, że chłopak ma rzeżączkę? Nie! Napisała, że grozi jej- jeśli się zarazi to będzie mu musiała płacić. Czytaj dziewczyno ze zrozumieniem! A do autorki- nie martw się, to nie jest tak groźna choroba jak lekarze CI opowiadali (pewnie po to byś pamiętała na przyszłość o bezpiecznym seksie). Żadna prokuratura i policja się tym nie zainteresją, więc się nie martw i miej głowę na karku! Seks bez gumki to wielkie ryzyko. Trzymaj się

P A T O L O G I A