moze ktos mi pomoze psychologicznie

Witam otóż mam depresje (nie będę sie rozpisywać na temat innych chorób) niedawno mnie okradli z telefonu wiem kto to zrobił i uważam że będę musiał się z nim bić potem zmieniam szkołę,nie mam żadnych znajomych,hobby(zapisałem się na boks ale się nie nadaję) siedze na komputerze gram w gre haxball.com oraz pracuje na kasie jestem kompletnym wyrzutkiem bez perspektywy dobrej pracy jak mam się leczyć da sie wyleczyć? martwię się tym telefonem

z nikim się nie lej idź na policję czubie tylko menele z pod monopolowego leją się o wódę oraz patologia

pooszedłem rodzice mi kazali wycofać zeznania namawiali mnie... naciskali zle zrobiłem wycofałem gość był w stanie wbić mi nóż

przecież się uczysz,wszystko przed Tobą

a musze sprawe rozwiazac.. nwm zastanawiam się nad soba:(

wiesz może i dobrze ,co to za szkoła? dla patologii? weź ją zmień,ja zazwyczaj gówna śmierdzącego nie ruszam bo nie warto ,tylko w sytuacjach koniecznych,a bardzo drogi był ten telefon?

a gdzie życie... chodze do jakiegos cku 3 dni w tygodniu ,nie mam znajomych rodziców mam takich że nwm czy mnie z domu nie wyrzucą(ale załóżmy że nie) hobby nie mam siedze sam w tym domu nawet meczu obejrzeć nie mogę przez depresje

idź na policję i im wszystko opowiedz o nożu też gdzie ty mieszkasz w jakimś slumsie

Również byłam senna, zmęczona, nic mi się nie chciało. Miałam objawy depresji i nerwicy. Trafiłam przypadkiem na stronę energiaduchowa.pl . Zamówiłam oczyszczenie aury. Jak się okazało był to strzał w dziesiątkę na moje problemy. Teraz jestem osoba pełną wigoru i chęci do działania.

jesteś z sosnowca?

600 złotych:( mówie poszedłem ale rodzice mnie budzili naciskali żebym wycofał to bo bd bezpieczniejszy policje już ominmy nwm mam wyjscie sie z nim bic i tyle szkołe faktycznie chyba zmienie ogolnie poziom jest dla mnie dobry ale wkurzam sie ze ja sie poprawiam inni nie i oni maja takie same oceny

i chodz na tę siłkę ,co nadaje czy nie,proste ćwiczenia a będziesz silniejszy i ładniejszy

jakie aury nie chce sekty to nabijanie ludzi w butelke i czekanie na przelew znam takich ludzi co to prowadza

gdzies to mam czy bd piękniejszy czy nie siłe mógłbym wyrobić ale nie lubie siłowni chodziłem miesiąc zobaczyłem klatke:(

uwazma ze najczesciej to korzystaja na ludziach chorych psychicznie,wierzących lub starszych dla mnie to kurvy i tyle

Nie jesteś wyrzutkiem,tylko wartościowym młodym człowiekiem z nieco niemądrymi pomysłami.Odpuść ten telefon i już.Człowiek w życiu niejednokrotnie ponosi straty i musi się z tym pogodzić.Spróbuj może np.pływać albo ćwiczyć na siłowni.Musisz znaleźć swoje miejsce w życiu i najwyraźniej nie jest to kasa.Psychologicznie to jesteś fajnym człowiekiem,tylko się pogubiłeś.Możesz też spróbować zacząć się modlić/jesli jesteś wierzący/ Osobiście polecam rekolekcje ks.Michała Olszewskiego na youtube,,jak szczęśliwie żyć,,/nawet jeśli jesteś niewierzący/.

nie bd sie modlil przezegnac to sie moge na sen ale dziekuje za porade nwm tam czy odpuszcze ten telefon nie mogge

poza tym pływanie to jakas tam rekreacja chodzilem na basen ale nie lubie pływac ja lubie sporty zespolowe np pilke nozna ale juz nigdzie nie pogram

Czy ty słyszałeś kiedys o przecinkach w zdaniu? Bo nie da sie ciebie czytac. Na mnie sprawiasz wrazenie osoby niedokształconej, a to zle. nie chciałabym sie umawiac z kims co ma takie braki, ale wszystko jest do nadrobienia...... Najwazniejsze w zyciu jest to co masz w głowie, a nie wygląd kafara, którego wiekszosc kobiet nie cierpi. Wygląda mi na to, ze masz jakies głębsze problemy psychiczne, i z tegpo powodu ciagnie cie do boksu... nie wiem co ludzie widza w tym oblesnym sporcie, moze sie zapisz na jakies wschodnie sztuki walki, one sa b szlachetne i lepiej rozwijaja

A co do telefonu to jesli z policją nie wyszło, musisz przebolec. W lombardzie sa okazje za pól ceny albo taniej, mi rower raz skradli spod domu za 1500 zł ledwo zapłąciłąm ostatnia rate, tez wiedziałam kto, 3 gnojków z barakowej patologii co mieszkała na sasiedniej ulicy. Po latach im sie spaliła chata, widac wszystko wraca ze zdwojona siła....

A skąd wiesz, że masz depresję??

Jestem tu by powiedzieć wam: miłość, dobro i cierpliwość Jezusa do was nie ma granic, to on jest tym czego Ci zawsze gdzieś tam na dnie serca brakowało, to za nim była ta tęsknota kłująca Cię gdzieś od czasu do czasu, to stąd ten smutek gdzieś na dnie radości nie męcz się dłużej, już dziś zacznij modlić się o prawdziwą bliskość z nim, a gdy zostanie to spełnione gwarantuję Ci że oszalejesz ze szczęścia, to jest coś czego się nie da z niczym porównać, jestem wdzięczna za szczęście które eksplodowało w mojej dotąd smutnej i znudzonej, pełnej strachu duszy. On da Ci to czego nie da Ci nikt inny, nigdy, prawda krzyczy do Ciebie właśnie teraz, właśnie po to żebyś od tego, dokładnie tego momentu zaczął nowy lepszy etap, etap który doprowadzi Cię do milion razy lepszego zakończenia niż kiedykolwiek dla siebie przewidywałeś, rozumiesz? Mówię to serio i mówię to do Ciebie ! chciałam wam opowiedzieć coś co zmieniło moje życie; mimo że byłam dość wierząca i taka sobie średnio praktykująca odkryłam niedawno Jezusa zupełnie na nowo, to był przewrót który zmienił moje życie!!!!! jeśli wasza wiara jest żywa, autentyczna i nie chwilowa (WAŻNE) modlitwy zostaną wysłuchane i cuda wejdą do waszego życia z taką pewnością siebie jakby siedziały tam sobie wygodnie od zawsze. Może to nie będzie dokładnie to o co prosiłeś lecz będzie to najlepsza możliwa aktualnie dostępna dla Ciebie opcja a może i coś lepszego niż „zamawiałeś”. Bóg da Ci to czego nie da Ci nikt, nikt nigdy nie będzie kochał Cię tak bardzo jak on, nikt nie doda Ci tyle odwagi i siły, tyle radości i ciepła oraz zrozumienia. To nie jest ktoś odległy, on jest bardziej ludzki od ludzi a jego dobroć większa niż dobroć wszystkich ludzi którzy kiedykolwiek żyli na tej planecie razem wziętych. To się wydaje Ci teraz może pusta gadka, ale jest coś takiego jak wylanie Ducha Świętego (sprawdź też pod nazwą: chrzest w Duchu Świętym) i jest to mega przeżycie mistyczne i realne jednocześnie, używałam w życiu różnych rzeczy i uwierz mi- nic Ci nie da takiego powera, jest to odlot nie do opisania ludzkim językiem, wiem co mówię. Jeśli jesteś teraz daleko od Jezusa i masz wymówkę w stylu „ …no ale ja już zrobiłam tyle złych rzeczy i teraz to już w sumie tak głupio, nie ma sensu wracać…” to muszę cię rozczarować gdyż to gó**no a nie wymówka ja miałam podpisany własną krwią pakt z diabłem (we wczesnej młodości) a Bóg wybaczył mi to, przyjął z powrotem jak gdyby nigdy nic, tyle Ci powiem; spowiedź to potęga, weźcie to na serio, dzięki spowiedzi możecie dosłownie wykasować te wszystkie złe rzeczy w majestacie duchowego prawa które jest po drugiej stronie (po śmierci) brane ze 100% szacunkiem i uznaniem Wróć do Jezusa, on czeka