te upały mnie demotywują

chciałem iśc na dwór , a nie da rady

Idź podlej pomidory...

były rano podlewane , ogórki też rano codziennie jem na sniadanie i kolacje chleb z pomidorami ze szklarni. OCzywiscie w przeciwienstwie do tych w sklepach, moje pomidory nie były ani razu pryskane hehe..