Kobieta na treningach krav maga

Czytałam wiele postów już na ten temat, ale nigdzie jeszcze nie znalazłam odpowiedzi na swoje pytanie. Mianowicie, chciałabym za miesiąc zapisać się na krav maga. Może wyda się to dziwnie, ale zawsze chciałam, by ktoś mnie gonił jak psa na treningu, i oczekiwał ode mnie rzeczy, które sama uważam za niemożliwe. Powiedziałam o tym w domu (gdyż obecnie nie pracuję, i wiadomą rzeczą jest to, że za 1 miesiąc zapłaciliby mi rodzice. Za następne miesiące już coś wymyślę), i co usłyszałam? Że na co mi to, tylko stracę pieniądze, że ja się do tego nie nadaje i takie tam. Wiem, że z biegiem czasu już na to nie pójdę, więc albo teraz albo w ogóle. To co mówią mi w domu trochę mnie zniechęca, ale mimo wszystko chce spróbować. Moje pytanie zatem brzmi. Jak mężczyźni odbierają taką kobietę na treningach ? Nie obawiam się tego, że nie dam rady fizycznie, tylko tego że nie podołam psychicznie. Nie jest czasem tak, że kobieta w grupie samych mężczyzn jest uważana za hmm, gorszą? (bo słabsza). Jak w takim wypadku mają wyglądać ćwiczenia, skoro każdy chce walczyć z silniejszym by się sprawdzić, a nie z tą jedną słabszą czarną owcą ?

Ale komplikujesz: ZAPISZ SIE i IDZ. Pamietaj ze statystycznie okolo 50% osob trenujacych Krav Mage na swiecie to wlasnie kobiety :) (izraelska armia) Za gorsza i slabsza bedziesz uwazana bo... jestes :) statystycznie kobieta jest slabsza silowo, ale za to wytrzymalsza :) Glowa do gory. Idziesz TRENOWAC a nie sie przejmowac co ludzie powiedza.

izraelowi nie jest potrzebna armia bo ma wielki arsenał atomowy natomiast potrzebne są mu siły pacyfikacyjne i personel do obozów koncentracyjnych. to nie jest żadna armia.

a sama krav maga nie powstała na potrzeby armii regularnej tylko na potrzeby służb specjalnych takich jak mossad, który jest organizacja terrorystyczną. jeżeli krav magi uczy sie publicznie tzn, że mossad juz nie uzywa tej sztuki walki

Abstrahujac od kwestii politycznych, opinii i perspektywy: w Izraelu 50% trenujacych krav mage to baby. tyle w temacie. po co sie klocic totalnie bez sensu?

jepac izraelskie baby

nie wiem czy zdajesz sobie sprawę czym sie zajmuje izraelska armia świadomie bądź nie ale używanie na zachęte argumentu o tym, że 50% jej stanu stanowia kobiety ćwiczące kravmage mija sie z celem ponieważ izraelska armia zajmuje się pacyfikowaniem bezbronnych cywili a to nie jest żadne osiągnięcie dal armii ani nawet dla kobiet. kopać lezącego kazdy potrafi zatem argument bez sensu

i kwestia którą poruszyłem wcześniej. jeżeli wróg udostępnia ci swoją broń za darmo tzn, ze ma już opracowane techniki tudzież technologie pozwalające na jej unieszkodliwienie. inaczej by ci jej nie dawał. to dosyć chyba logiczne.

dlatego zwazmy na dwa czynniki wpływające na skuteczność krav magi: 1) kto jest twoim największym wrogiem przed którym musisz się bronić 2) jaką bronią dysponuje (a o tym można wnioskować z tego co pisałem wyżej) reamputując: nie korzystaj z pomocy wroga w obronie przed nim. troche sie rozjaśniło?

biegam od 3 lat , chetnie bym sie teraz przerzucila na cos innego. po udziałach w maratonach PKO i biegu powstania mam chęć na nowe wyzwania

ja polecam bardziej Aikido http://www.zempo.pl

Trenowalem kilka lat krav teraz nie mam czasu ale bardzo dużo było kobiet dziewczyn i były bardzo zadowolone polecam a jak nie jesteś pewna idź na miesiąc i zobaczysz czy to dla ciebie jak nie to przestaniesz chodzić. A tak na marginesie osobiście po kilku ładnych latach czuje się pewnie nie boję się większych być może jest to tylko w mojej głowie bo nie miałem okazji wypróbować w warunkach bojowych i mam nadzieję że nie będę miał okazji, po co komuś poważna krzywdę zrobić i się z tego tłumaczyć :)