Mamy podeslijcie pomysly...

Na spedzanie czasu z niemowlakiem, ktore jeszcze nie siedzi ale pozycja lezaca to stanowczo za malo :) mala jest ciekawska i najchetniej chcialaby caly czas byc zabawiana. Nie chce jej zmuszac do siadania obstawiajac do okola poduchy itp. Na spacery wychodzimy dopiero po godzinie 16, jak mija najwieksze slonce (w czasie tych upalow oczywiscie) jak moge spedzac z nia czas? Jak Wy spedzacie ze swoimi niemowlakami? Za komentarze po co rodzilas jak nie potrafisz zajac sie dzieckiem serdecznie dziekuje, a jesli sie pojawia to mamy bez jadu i agresji prosze o nie zwracanie uwagi i nie wdawanie sie w dyskusje z takimi osobami...

ja tu założyłam miesiąc temu podobny wątek, to mnie zadziobały

ja miałam taką elektryczną huśtawkę z karuzelą mały w to patrzył i czasem koło niego siadałam coś mu pokazywałam - jakieś inne zabawki, światełka. potem tradycyjnie kocyk i zabawki. często zostawiałam go samego z telefonami, pilotami, bo mu się to najbardziej podobało, a ja tylko na niego zerkałam

Czyli mam sie bac? :) moze w gąszczu wyzwisk wyłuskam jakieś ciekawe pomysły :) licze, że są tu jeszcze miłe mamy służące radą :)

moj uwielbial lezec w lezaczku bujaczku fisher price i patrzyl na zabawki

My pokazujemy małej książeczki kontrastowe, opowiadamy co na nich widać, czytamy rymowanki, dużo wierszyków i piosenek jej czytamy i śpiewamy, pokazujemy różne materiały, miziam ją po twarzy, spacery tylko z samego rana w te upały albo ewentualnie wieczorem po 18. Mam bujak, ale malutka w nim ląduje tylko na czas mojej porannej toalety czyli jakiś kwadrans i po kąpieli żebym sobie mogła wszystko ogarnąć. Nie wiem czy pomogłam, ale tak mniej więcej jest u nas.

O super, a jakie zabawki najbardziej podobały się Waszym dzieciom i były w stanie zabawić je na dłużej? Ostatnio pojechałam do Smyka i kupiłam zabawki 6+ (mała za tydz. kończy 6 m-cy) ale absolutnie jej nie interesują. Kupiłam jej sorter kształtów i pada co wydaje dźwięki w postaci odgłosów zwierząt, to lubi nawet :) aaa najbardziej spodobało jej się opakowanie od śliniaka bo szeleściło :) jakie jeszcze zabawki mogę kupić małej?

Mój syn bawił się kubeczkami po jogurcie albo takimi przezroczystymi jednorazowym. Do dziś mu zostało szukanie po domu czym by się tu pobawić.

Z materiałami bardzo fajny pomysł bo faktycznie lubi miętosić w łapkach a to kocyk a to swój kaftanik. Muszę poprosić mamę o jakieś skrawki różnych materiałów.

W tym wieku to syn najbardziej lubil spacery i oglądanie wszystkiego naookolo (zwlaszcza liście ruszajce sie na wietrze, dzieci biegające), a w domu to wlasnie jakieś szeleszczace opakowania, gazety, kabelki (takie nieużywane oczywiscie), bardzo lubil oglądać takie gwiazdki które wisialy w drzwiach balkonowych i kolysaly sie na wietrze, szeleszczace książeczki dla dzieci, lubil taka zabawke hule-kule (v-techu), butelki plastikowe z resztka wody.

To ja z 12.02 ;) zabawki najlepiej w kontrastowych kolorach. My mamy takiego pieska z długimi nogami te nóżki w środku mają właśnie skrzypiący materiał, w brzuchu jest grzechotka :D a do tego właśnie cały jest czarno-biało-czerwony. Mała bardzo go lubi. On jest do powieszenia, więc chodzi z nami wszędzie :) zwykłe maskotki jej jeszcze w ogóle nie ruszają. Książeczki kontrastowe bardzo lubi. Lubi też jak ktoś śpiewa rymowanki. My wymyślamy dla niej na poczekaniu i śpiewamy :D śmiechu jest przy tym pełno. Czasem leży sobie w łóżeczku i patrzy na to co ją interesuje, musi mieć też przecież trochę spokojnego czasu dla siebie ;) w łóżeczku jeszcze wykładamy jej taką książeczkę harmonijkę ;) no i to w sumie tyle chyba na tym etapie. Jeszcze lubi błyszczące wstążki :)

Moja najbardziej lubiła dinozaura pluszowego który na ogonie miał takie trzy kolorowe metki tzw. sensory. Lub muchę która w skrzydła miała wszyty taki szeleszczący materiał. Miała klamrę więc jak leżała w leżaczku to przypinałam jej do pałąka i bawiła się tym czasami nawet 30 min :)

Może na basen wyjdź z dzieckiem? Są takie upały, że się wam przyda schłodzenie. A woda super stymuluje rozwój. No i dziecko powinno jak najwięcej przebywać w pozycji na brzuchu. Co do zabawek, to nie kieruj się aż tak tymi ogrniaczeniami wiekowymi, bo róznie dzieci mają. Mój uwielbiał (z resztą nadal) wszystkie samochody, ciężarówki, koparki. Ważne, żeby nie było małych elementów, czegoś co dziecko może połknać, skaleczyć się.

Pomyśl i jakichś fajnych zabawkach i pobawcie się wspólnie. Zajrzyj na bajdocja.pl po inspirację.

Tu autorka. Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi :) kupilam malej klocki edukacyjne FP, takiego motyla, ktory ma skrzydla z roznych materialow, z przodu jest bardzo kolorowy a z tylu czarno-bialy i do tego szelesci, ma piszczalke i zawieszke, wiec wieszam jej w lozeczku i sobie przy nim grzebie :) dodatkowo ozdobilam sciany pokoiku w kubusia puchatka zeby miala kolorowo :) ale i tak nic nie przebije klawiatury od komputera... :-D

Potem zalozys temat moje dziecko ma rok i musi byc caly czas zabawiane bo wrzeszczy nie mam czasu na kupe. Zobaczysz