Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćiówa z bolącym pęcherzem

Zapalenie pęcherza, ratunku!

Polecane posty

Gość gośćiówa z bolącym pęcherzem

3-4 miesiące temu przeszłam zapalenie pęcherza, brałam nolicin, furaginę - wróciło po miesiącu, brałam furaginę i nic - dopiero po bactrimie przeszło. Od wczoraj "znajome" mi uczucie bólu w podbrzuszu wróciło. Zaczęłam rano kurację lekiem utifem - niby na zapalenie pęcherza, ale nie odczuwam żadnej poprawy, było 6 saszetek, kuracja ma trwać dwa dni, więc jeszcze 3 saszetki a nie ma poprawy, dodatkowo jem żurawinę, urosept (dzisiaj już 3 dawki po 2 tabletki), wypiłam ze 3 litry wody, ale bez poprawy, wciąż boli mnie w podbrzuszu, wzięłam nospe forte. W dodatku mam miesiączkę, pierwszy dzień. Żałuje, że zaczełam kuracji furaginą od razu, teraz nie wiem czy mogę ją brać z tym utifemem, a z drugiej strony ostatnimi czasy, kiedy brałam furaginę niezbyt mi pomogła. Dopiero antybiotyki. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Tam ma być, że " nie zaczęłam" kurację furaginą ;) Nie ma póki co pieczenia, ale czuje, że pęcherz nie opróżnia się do końca, no i w podbrzuszu boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blogerka Pepsi Eljot miała ten problem latami i się go pozbyła definitywnie. Ale nie pamiętam jak;) Musisz ją zapytać na jej blogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A miałaś robione USG nerek? U mnie takie częste zapalenia pęcherza były związane z piaskiem nerkowym - aż, któregoś dnia w bólach i mękach urodziłam kamień nerkowy i przeszło jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Furagina potrzebuje kwaśnego moczu, a utifem je alkalizuje - co spowoduje zmniejszenie stężenia furaginy w moczu i osłabi jej działanie. Idź do lekarza po receptę na cipronex albo inny antybiotyk urologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqwert
I w ogóle jaki masz wynik moczu??? Posiew moczu tez robisz czy tylko badanie ogólne? ??? Może jest jakaś bakteria której furagina nie wytepisz i trzeba jakiś antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Wiesz , te 3-4 miesiące temu miałam robione USG dróg moczowych i wyszło OK, robiłam też badanie ogólne moczu, wyszło mi zapalenie właśnie, po leczeniu i wykonaniu drugiego badania - wszystko OK. Kiedyś, jeszcze kilka lat temu miałam straszne zapalenie, wyłam z bólu - wtedy przepisano mi antybiotyk, niestety nie pamiętam jaki i jak ręką odjął! Na kilka lat spokój, aż do tych kilku miesięcy temu. Kilka dni temu wyleczyłam się co dopiero z tygodniowego przeziębienia, odporność mam pewnie słabą. Potem poszłam na rower, siadalam na zimnym "murku" i może dlatego pęcherz się zaziebił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może. Ja bym poszła po inny antybiotyk do lekarza - furagina mi zawsze pomagała, ale nie jestem zwolennikiem brania jej bez kontroli. No i może faktycznie przydałoby się zrobić posiew, skoro USG nic nie wykazało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqwert
To koniecznie zrób posiew moczu i wyjdzie ci bakteria lekarz dobierze antybiotyk zgodny z antybiogramem .... Tylko pamiętaj ze wszystko musi być jałowe. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Posiewu nie robiłam jeszcze. Co do antybiotyku to bardzo chciałabym go uniknąć, bo z pewnych przyczyn zdrowotnych ostatnimi czasy brałam ich kilka - co 10 dni 5 antybiotyków. Przez to też bardzo obniżyłam sobie odporność i co chwilę coś łapię, więc koło się kręci. Bo co podniosę odporność to biorę jakiś antybiotyk i tak w kółko. Czyli nie brać juz dzisiaj furaginy? Na tym utifemie jest napisane, że należy go brac do końca - czyli jeszcze jutro muszę. Jeśli wytrzymam, tak też zrobię a w czwartek pójdę do lekarza i zobaczymy co powie - jutro niestety nie mogę bo idę do innego specjalisty i po prostu nie wyrobię się z czasem, a niestety tego lekarza przesunąc nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Jaki jest koszt takiego posiewu? Bo pewnie szybciej będzie prywatnie zrobić, i na czym to polega? Aha, dziękuję Wszystkim za pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, oddaje się próbkę jałowego moczu i "rozsiewają" go na pożywce i patrzą co wyrośnie :) Prywatnie na pewno będzie szybciej, ale jaki koszt niestety się nie orientuję. Musisz pytać u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś dziennie między innymi pić ok.2l wody przegotowanej Do tego pić zioła jak pokrzywa, dziurawiec itp. .Tylko unikaj podczas picia ziół słońca bo ci zaszkodzi!Możesz zrobić oczyszczenie dróg moczowych przez picie pięć dni (dwa ogórki sorowe i dwa pęczki pietruszki i szlanka wody razem zmiksować i wypić)Do tego pić płyny by wypłukać bakterie. Często dochodzi do zakażeń nawet przy badaniu ginekologiczny bo rękawiczki chronią tylko lekarza nie pacjenta. Dlatego Zawsze przy Każdym badaniu ginekologiczny nawet pochwy jest mąż mamy prawo do obecności nawet w szpitalu przy zabiegach i badaniach.I to osoba bliska ma grzecznie zwracać uwagę by zmienił rękawiczki by nie doszło do zakażenia.Bo leżąc na fotelu nie widzimy co robi ginekolog wcześniej! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Tak też zrobię, tylko czy ten utifem nie zmieni wyniku badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta wariatka (wariat?) od rękawiczek przy badaniu - zjeżdżaj trollu! Płyny nie wypłuczą bakterii, bo te przylegają do nabłonków i generalnie mają gdzieś, że się więcej sika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinien, zmieni na pewno wynik pH moczu w badaniu ogólnym, na sam posiew nie powinien mieć wpływu - choć tu nie jestem w 100% pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posiew u mnie we Wrocławiu 20 zł w sanepidzie, w jednym laboratorium 22, w drugim 28 a w trzecim kolo mnie biorą 40 zł. ... Poczytaj sobie jak prawidłowo (jałowo) złapać mocz do badania.... Ja tak leczyłam zapalenie pęcherza furagina i bakterim u syna a z posiew wyszła taka bakteria ze musiał dostać antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj, czekaj. To brałaś teraz tą furaginę, czy nie? Ile dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hola, hola moje drogie ;) Furagina to też antybiotyk, a ściślej mówiąc chemioterapeutyk - ale z tych na pęcherz to większość to chemioterapeutyki ;) tyle, że jak każdy antybiotyk, tak i furagina nie działa na wszystkie bakterie, dlatego też, czasem trzeba użyć innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
A jest możliwość, że do jutra będzie lepiej? Czy raczej nikłe szanse przy takim nawracającym zapaleniu? Eh, mam nadzieje, że wytrzymam do pojutrza bo jak juz wspominałam dopiero wtedy mogę zrobić ten posiew i iść do lekarza. Oby się nie pogorszyło to jakoś dam radę, bo przecież jak wezmę furaginę juz posiewu nie będę mogła zrobić przez jakiś czas. Błędne koło cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Furaginy jeszcze nie brałam. Brałam furaginę te 3-4 miesiące temu, ale nie czułam po niej żadnej poprawy, dopiero po nolicinie za pierwszym i po bactrimie za drugim razem było OK. Teraz mam ją przed sobą, ale brałam już około godziny temu utifem, poza tym chciałabym uniknać jej brania jesli mam zrobić ten posiew. A musze wytrzymać do czwartku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, to okej, pogubiłam się trochę, ale już wszystko łapię, sorki ;) Rozumiem twoje rozterki, bo wiem przez co przechodzisz. Furaginy bym nie brała - po pierwsze może zaburzyć wyniki posiewu, po drugie już raz Ci nie pomogła - jeżeli to nawracające zakażenie, to zapewne ta sama bakteria, więc raczej też nie pomoże, po trzecie mimo tego, że furagina jest dostępna bez recepty, to dość niebezpieczny lek (paradoks, wiem), dlatego nie polecam brać go całkiem bez kontroli, po czwarte moim zdaniem bez sensu łączyć ją z lekami alkalizującymi mocz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Postaram się jeszcze jutro iść do swojego lekarza i zobaczymy co mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Dziękuję za pomoc :) Póki co tak zrobię, nie będę jej brała, chyba, że jakoś w nocy mi się (odpukać) pogorszy , a wtedy gdy wyje z bólu wzięłabym wszystko ;) Postaram się jutro po południu iść do swojej lekarki i poproszę ją o skierowanie na posiew na czwartek a jeśli mi nie da, zrobię na własną rękę. Tak czy inaczej , warto chyba się do niej wybrać. Napiszę Wam jeszcze, że byłam te 3 mce temu u urologa i on stwierdził, że w sumie niewiele się da z tymi zapaleniami zrobić, ew stosować profilaktykę, i po stosunku brać 2 tabletki furaginy. Ot i wszystko! Nie wiem sama, jutro napiszę co mi doktorka powiedziała, mam nadzieję, że noc przespie spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biorę zawsze urosal - bez recepty co 8 h tableka i pomaga. A mam zapalenie cewki lub pęcherza 3-4 rzy w roku nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robiłam posiew podczas brania furaginy tak samo podczas brania antybiotyku,(( kontrolny))nie ten pierwszy przed podaniem leku)) Wiesz o co chodzi ??Robiłam posiew ,czekałam na wynik ,lekarz przepisywał mi lek ja go brałam ale za 5 dni musiałam kontrolne zbadać mocz....w trakcie brania leku.Czasami tez można wyleczyć np.e-coli furagina tylko trzeba brać dłużej i większą dawkę, to samo bakterim ,zawsze to lepiej bo to polsyntetyk a lekarze często lubią przepisywać augumentin. Tylko na wynik posiew moczu się trochę czeka u mnie ok 3 dni i zanim zaczniesz coś brać to oddaj ten mocz do badania... bo zaleczysz furagina zapalenie pęcherza a bakteria zostanie i odezwie się za parę tygodni znowu. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Mi własnie bactrim pomógł, przy końcówce, kiedy myślałam, że nic nie da - przeszło! Niestety jak widać, wrociło z powrotem. Słuchajcie, czy to, że mam pierwszy dzień miesiączki- bolesnej miesiączki ma wpływ na to, że bardziej ten pęcherz odczuwam? Trzymajcie kciuki żebym, wytrzymała do czwartku z tym posiewem, bo jutro nie dam rady zrobić. A urosept brać? Któraś z Was brała? Pomagał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Słuchajcie ja się położe do łóżka, trzymajcie kciuki żebym zasnęła i do jutra przeszło :D Albo chociaż gorzej nie było. Jutro Wam napisze jak jest i co doktorka powiedziała:) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa z bolacym pecherzem
Cześć, a więc byłam u swojej doktorki, dostałam skierowanie na posiew, ale mogę zrobić dopiero w przyszłym tygodniu bo urosept jest niestety przeciwskazaniem do posiewu tzn może zafałszować wyniki. Póki co gorzej nie jest, ale lepiej też raczej nie. Urosept mam brać do końca tygodnia, potem 3 dni wolnego i badanie - czyli w środę. Trochę czekania, mam nadzieje, że do tej pory wytrzymam i będzie lepiej. Lekarka dodała też , że może powinnam iść do ginekologa i zrobic badanie - niestety nie pamiętam już jakie, bo tak ciągle brac antybiotyki to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.29 a dlaczego ublizasz komuś kto ma rację bo babcia nie lazila po żadnych ginekologach rodziła przy akuszerce i dziadku w domu . I żyła ponad osiemdziesiąt lat.A dlaczego sadzisz że ty masz rację a nie Ona? Leczyla się babcia ziołami a nie syfem z aptek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×