Kupowalam ludzi

Pokazywalam im pelna lodówkę z najlepszym zarciem, czestowalam dobrym jedzeniem, kawa,herbatą, zapraszalam na grilla i nic, zadnej głębsza relacja się nie narodzila i jeszcze mieli pretensje. To nie tak, że chciałam ich przekupić , chcialam żeby się wyluzowali otwarli nic z tego nie wyniknelo. Ciezko nawiazac jakies przyjacielskie relacje. Ale teraz wiem że normalny człowiek nie będzie korzystal nie dając w zamian nic.

ja bym skorzystala, lubie sie najesc dobrze za darmo, ale chetnie bym tez pogadala, bo nie mam przyjaciol, chodze na takie grille u ludzi, co chyba maja mnie gdzies, probuje pogadac, a ci sie nachleja i jakies jazdy im sie zalaczaja i wola pobrykac, a ja to tak nie umiem

Nie rozumiem ludzi i tego że nie dążą do blizszych kontaktow .