Najpiekniejsze chwile ciazy i poczatkow macierzynstwa

zepsuła mi stara sciera teściowa. Oby szybko zdechla

Dołączam się

A ja głupia myślałam, że będziemy wspominać kopniaki, pierwszy krzyk, czy uśmiech. O naiwna ja:)

Jak ktoś ma miłe wspomnienia to niech się podzieli :) Mój najmilszy moment ciąży to zdecydowanie pierwsze usg, bardzo się wtedy wzruszylam, dotarło do mnie że to moje, realne dziecko, Nowa istota. A po porodzie najfajniejszy pierwszy moment jak polozyli mi malucha na brzuchu, też ogromne emocje, szok ale taki pozytywny.

Żadne

Jak można zostawić dziecko i wyjść;-) poczatki wyglądają jak w wielu jęczących tematach, które sie tu pojawiają. Piękne to one są po latach na zdjęciach, jak juz mózg wykasuje pamięć jak to naprawdę bylo...