Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nataliaaaaa__

Pięciomiesięczne niemowlę nie podnosi się, nie dźwiga główki

Polecane posty

Gość nataliaaaaa__

Witam was serdecznie. Mam synka, który za niecały tydzień skończy 5 miesięcy. Jest to moje pierwsze dziecko, także chciałabym się dowiedzieć tego, co cały czas mnie bardzo męczy. Otóż moje maleństwo podciągane za rączki zostawia główkę w tyle, nie chce jej dźwigać. Jedynie co robi, to podnosi pupkę do góry, zapiera się nóżkami i podciągany za łapki zsuwa się na dół... Wiem, że każde dziecko dorasta inaczej, każde ma swoje tempo, inne usiądzie w 4 miesiącu, inne w 10. Synuś także nie chce złapać grzechotki, którą mu podaję. Nie lubi leżeć na brzuszku, choć sam już się na niego przewraca z plecków, robi to dosłownie w 3 sekundy. Chwilę poleży, porozgląda się, ale zaraz jest płacz i muszę go z powrotem położyć na plecki. Moja koleżanka urodziła tydzień po mnie i jej dzieciaczek już siedzi, nie chcę porównywać mojego maleństwa do innych, bo wiem, że każde dziecko jest inne.. oczywiście nie sadzam mojego dziecka na siłę, nie podkładam poduszek czy innych rzeczy, czasem sadzam go na swoich kolanach, nie dosłownie sadzam, bo jest w pozycji takiej, jak w foteliku samochodowym. Gdy biorę go na rączki pod paszki, to widzę, że główka dla niego jest bardzo ciężka, strasznie macha nią, lata mu na wszystkie strony. Czy powinnam wybrać się do lekarza? Czy mam się o co martwić? Poradźcie coś mamusie, to mój pierwszy szkrabek i boję się, że może mało z nim ćwiczę lub robię coś nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie,u mnie tez panikowali dopiero ok 5 miesiaca zaczeła głowe dzwigac,teraz ma 6 msc i zaczeła sie obracać:) ogólnie jest leniwa i nie chce jej się,niech twoje dziecko duzo lezy na brzuszku bo cwiczy miesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do lekarza na raczkowanie i siedzenie ma czas ale trzymać głowę to już powinien dawno.może ma słabe mięśnie lepiej żeby lekarz ocenił niż coś miałoby się później żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćniunia
Kładź na brzuch. Moja mała zaczęła siedzieć jak miałam 8.5 miesiąca. Ale głowa trzymała jakoś 3-4 mieście. Pewnie nie chce kładź na brzuch bo dziecko wtedy płacze ale musisz żeby zdrowy był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może za mało na brzuchu kładłaś? Albo ma słabe mięśnie, albo rzeczywiście problemy z napięciem. To ciągnięcie główki (próba trakcji) nie każde dziecko wykonuje. mój np. był bardzo oporny i też właśnie w tej pozycji dupkę pchał nie głowę (nie wiem, może tak mu wygodniej było). Nie wiem kiedy zaczął ciągnąć, bo przestałam to sprawdzać. Ja bym to sprawdziła, tym bardziej, że mówisz że grzechotki nie trzyma, co jest moim zdaniem bardziej niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Test trakcji ( trzymanie główki przy podciąganiu za rączki) to ważny test neurologiczny. NIE WOLNO TEGO ROBIĆ SAMEMU Od tego jest lekarz. Powinnaś pójść do neurologa dziecięcego z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kladz na brzuch, moj syn tez nie lubi na nim leżeć, wczesniej krzyczal po 2 sekundach, teraz lezy po kilka minut kilka razy dziennie, przyzwyczaił sie bo nie bylo zmiluj i ukladalam go tak kilka czasem kilkanascie razy dziennie chocby na minute. Poza tym idz do lekarza, bo 5 miesieczne dziecko powinno j juz rrzymac glowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do lekarza, jak cie uspokoi, ze to normalne to odwiedz jeszcze kilku innych, poszukaj specjalistow niech to sprawdza. Tez tak mialam, tylko ze u nas chodzilo o mowienie. Lekarze mowili na kontrolach wszytko ok, dzieci roznie zaczynaja mowic. Nie mam sie czym przejmowyc. Ze niektore dzieci nie mowia, a pozniej z dnia na dzien zaczynaja. Rozni lekarze, bo maly mial kilka wizyt kontrolnych w ciagu roku. W koncu poszlam do specjalisty i sie okazalo, ze maly musial przejsc bezobjawowe zapalenie uszu, bo mial stan ropny i prawie nie slyszal. Musial przejsc operacje i do tej pory uczy sie mowic i chodzi do logopedy , a minely juz 2 lata. I tak jestesmy szczesliwi, bo mogl calkiem stracic sluch przez tak dlugotrwale zapalenie. Na pytynie do pana lekarza, ktory przeciez na kontrolach wielokrotnie zagladal mu w uszy - dlaczego tego zapalenia nie zauwazyl, a teraz widzi, ze "faktycznie maly ma rureczki ale uszuka sie goja" zbyl moje pytanie. Wiec nie sluchaj tekstow o roznorodnym rozwoju, tylko sprawdz dokladnie malucha, jesli cos cie niepokoi i nie poprzestawaj na zapewnieniach jednego lekarza, ze wsztko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliaaaaa__
Bardzo często kładę go na brzuch i to potrafi już przeleżeć z 10-15 minut. Wcześniej też często go kładłam, chociażby żeby posmarować plecki oliwką... Jak leży na brzuszku to pięknie główkę trzyma, prawie wcale jej nie upuszcza tylko patrzy w telewizor. Dopiero gdy położę go na wyższej poduszce i główkę ma wyżej, to wtedy próbuje się podnieść, z płaskiej powierzchni ni ciula się podnieść nie chce. A z kładzeniem na brzuch problemu nie ma, co go kładę na plecki i się odwracam, synuś leży na brzuszku, bo nauczył się nowej pozycji, przekręcania z plecków na brzuszek i cały czas to robi. Może faktycznie pójdę z nim do lekarza, wolałabym być spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co gdybać, czas na wizytę u neurologa dziecięcego, nie pediatry, bo ci wiele objawów lekceważą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co gdybać, czas na wizytę u neurologa dziecięcego, nie pediatry, bo ci wiele objawów lekceważą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×