Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę rozstać się z moją narzeczoną. Zostały 3 miesiące do ślubu

Polecane posty

Gość gość
Jak chcesz się rozstać, to odwołaj Ślub. Lepiej tak niż zostawić ją po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze. Zastanów się czy nie możesz jej pomóc popracować nad tymi cechami , żeby coś zmienić? na 90% tak. Znam sytuacje, gdzie dziewczyna nie była jakoś bardzo ambitna ale za to bardzo pracowita, ale poznała ambitnego faceta. Założyli razem firme elektroniczną, dziewczyna programuje, samodzielnie robi płytki, mechanikę prowadzi księgowość, prowadzi negocjacje i interesy z Chińczykami, Niemcami, Francuzami w ich języku, nadzoruje pracowników. Zarobki mają okolo 100 000 na czysto miesiecznie . A miała zostać nauczycielką...Z kim przystajesz takim sie stajesz autorze. Małostkowa sama byłam, ae mój mąż jak mieszkaliśmy razem mnie oduczył, dzisiaj nie przejmuje się pierdołami i potrafie przebaczac dzieki niemu włąsnie. Jak już jesteś takim nieudacznikiem, że nie możesz wpłynąc na ukochaną osobę i takim chamem (powiedzmy to głośno, zrobiłeś dziewczynie straszne chamstwo) To musisz przyjąć na siebie całą odpowiedzialność za odwołanie ślubu.1) Rozmowa z dziewczyną i pozniej zniknięcie jej z oczu, żeby mogła dojść do siebie 2) przeproszenie jej rodziców osobiście 3) przeproszenie listownie gości lub telefonicznie (nie każ jej tego robić) że ślub się nie odbędzie dobrze by było ,żebyś napisał "Jestem winny tej sytuacji. Przepraszam" 4) Odwołanie sali, kwiatów, urzędu ew. kościoła. 5) poniesienie kosztów : zaliczek (wszystkich ) za sale, fotografa zespół itp., za zamówione już rzeczy, zaproszenia, za jej suknie, fryzure, próbną makijaż, buty itp. co tam musiała sobie kupić, za nauki przedmałżeńskie jeżeli były, za opłate urzędową jeżeli była, generalnie wszystkie koszty, najlepiej wyślij jej na konto, albo daj bliskiej osobie, bo pewnie bedzie na Ciebie obrażona 6) aha oczywiście powiedzenie swojej matce, że to Ty jesteś winny, żeby nie męczyła biednej dziewczyny. 7) do tego już nie mieszaj dziewczynie w głowie i jej nie rań , w takich sytaucjach nie ma powrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw ją teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym była twoją narzeczoną dostałbyś z liścia w twarz i to tak porządnie, że zobaczyłbyś jesień średniowiecza! Nie widziałeś i nie znałeś jej wcześniej, że nagle cię oświeciło? Klapki na oczach czy zaćmienie mózgu? Żal dziewczyny, że z takim niezdecydowanym patafianem się związała, bo cierpieć będzie na pewno. Rozstań się teraz troglodyto, byś nie robił szopek nie tylko ze ślubem ale i z rozwodem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie, ja znam analogiczną sytuację tyle że to kobieta zrobiła takie świństwo mężczyźnie. Ciekawa jestem, czy wobec niej będziecie tak samo łaskawi jak co niektórzy wobec faceta, który najprawdopodobniej sam założył ten wątek tutaj. Ja znam mianowicie kobietę, która najpierw sama ciągnęła faceta do ołtarza, sama kupiła im obrączki!!, (dla mnie przeginka), a potem w dniu wesela nagle uśiwadomiła sobie że go nie chce. Powiedziała o tym całej rodzinie, tylko nie mężowi. I nie przeszkadzało jej to by żyć z nim jeszcze 4 lata i spłodzić trójkę dzieci. Był jej potrzebny jako reproduktor. O facecie wiem tyle, że trochę go to złamało. Ale później poznał normalną kobietę i jest szczęśliwy. I co myślicie o takiej kobiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że nie chciała już w dniu ślubu tego człowieka, nie wiem co on jej takiego zrobił i po co wyszła za kogoś kto wg niej nie rokował dobrze i nie był dla niej odpowiedni. Po co, dla samego wyjścia za mąż? Strasznie dziwi mnie głupota niektórych ludzi. I takie podejście żeby dorwać byle kogo byleby tylko napłodzić dzieci. A później takie dzieci są wybrakowane bo wychowuje je taka szurnięta matka a ojca brak...no proszę was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 3 miesiące mam mieć ślub. Problem polega na tym, że myślę o tym, żeby sie wycofać, bo doszło do mnie, że z moją narzeczoną nie będzie mi dobrze żyć. Wyszły z niej pewne cechy, których nie akceptuję, np. małostkowość, brak ambicji. x 3 miesiące przed ceremonią "wyszły z niej pewne cechy"? Co ty nie powiesz. "Żal mi jest dziewczyny" x żal to takich palantów, jak ty; a raczej politowanie X "ja żałuję że zgodziłem się na ślub" x Zgodziłeś się, łaskawco? No to teraz ponoś konsekwencje. Że też nie ma bata na takich. Powiesić za jaja to mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczka na Dowód bez Zaświadczeń http://www.kredytyt.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Kredyty na Wakacje 2015 - kredyty przez internet, dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Pożyczka na Samochód bez BIK, Chwilówki Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę Kredytu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz. Już matki kwoki napisały źes kretyn bo nie chcesz mało ambitnej małostkowej kwoki takiej jak one. x Widzisz. Już znalazł się sfrustrowany kapłonek czytujący kobiece forum, zeby sobie czyimś kosztem poprawić nastrój :P Mikromacho przeglądający stworzony przecież dla niego dział " Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież jest dużo dziewczyn ok. 30 roku życia które są singielkami. a mają ambicje. odniosły sukcesy a nie są takie bierne x Tego też nasz prowokator nie widział wcześniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie pociągają tylko starsze dziewczyny, bo nimi mniej można sobie pomanipulować a ja lubię grać pierwsze skrzypce w związku. Ale mówię tylko, że nie jestem skazany na samotność bo niektóre 30tki jeszcze wyglądają młodo i znajdę kogoś innego. x Tym się zasypałeś. PROWO. Nauka na przyszłość: jak ciągniesz prowokację, to z wyczuciem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaaaaa123
No co Ty? musi dojść do tego ślubu bo przecież ja skrzywisz! a Twoje uczucia? a ch*j z nimi.. ważne, że ona będzie szczęśliwa. A tak poważnie. Ślub to wielkie wydarzenie i skoro nie czujesz się na to gotowy a już na pewno nie z ta kobietą to odwołaj to! To jest najważniejsza decyzja w Twoim życiu , nie spędzaj reszty zycie z kimś kto w ogóle cię nie interesuje. a te wszystkie wypowiedzi, że jestes dupkiem itd - olej. Chyba nie chcesz być do końca życia nieszczęsliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo. żaden facet po 30tce nie nazywa kobiet dziewczynami. no, chyba, że spalony na solarce, z brzuszkiem, w różowej koszulce i z żelem na łbie. tacy to są wiecznie młodzi, a im bliżej czterdziestki tym częściej kręcą się pod pobliskim gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyHardcore
Hahaahah. Ten temat to jakiś żart ? Mam nadzieję, że tak :D Musieliście być bardzo krótko ze sobą skoro pewne cechy charakteru wyszły dopiero tuż przed ślubem. Tego nie da się ukryć. Fakty z przeszłości tak - niektóre można utrzymać w tajemnicy latami - z tym się zgodzę, ale nie charakter, gdzie spędzacie wspólnie dużo czasu i wszystko widać jak na dłoni. I w ogóle serio jesteś dziecinny. Bardziej się przejmujesz sukienką niż jej uczuciami i tym jak sobie poradzi po rozstaniu. Jak dla mnie - odwołuj wszystko póki możesz. Ona jest młoda, ma jeszcze czas się ogarnąć życiowo. Znajdzie jeszcze sobie kogoś, komu nie będzie przeszkadzało jej brak ambicji (albo będzie próbował w niej to zmienić). Tobie życzę bardziej ogarniętego podejścia do ślubu i znalezienia ideału :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadam, zakładając iż to nie jest prowokacja. gość dziś Oświadczyłem się z własnej woli. ale ze ślubem chciałem poczekać jeszcze kilka lat a jej rodzina jest bardzo wierząca i wierciła dziurę by juz się pobrać x No i wszystko wiadomo. Autor ma młodą dupę do ruchania, ale nie chce się tak naprawdę żenić, więc ślub planuje za kilka lat. Oświadcza się tylko po to, aby partnerka chętniej rozkładała nogi. Tylko przeoczył jeden ważny fakt. Partnerka pochodzi z bardzo wierzącej rodziny, a więc może mieć konserwatywne podejście do modelu rodziny. Ona w domu rodzi dzieci i usługuje mężowi, a on zarabia na rodzinę. I to mu nie pasuje. Owszem, obiadki podane przez żonę jak najbardziej, ale niekoniecznie za jego kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dokładnie, typowy hipokryta, służebnicę w domu to chce mieć ale żenić się to już ni ma komu. Niech chodzi na d****** ja sie zastanawiam po co takie śmieci jak on łamią życiorysy dziewcyznom porządnym i wierzącym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zen sie z kobieta bez ambicji zawodowych, to pijawki mogą cie nawet wrobić w alimenty na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym zwykle za glupsze i płytsze od tych pracujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, jaka decyzja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty tych cech nie widziałeś przez te wszystkie lata, tylko odkryłeś przed ślubem? Zrób jej przysługę i odejdź TERAZ. Ślubu kościelnego drugi raz raczej wziąć nie można, pomyśl też o tym. Zresztą jak się będziesz czuł podczas ceremonii, przysięgi małżeńskiej i wesela myśląc o rozwodzie haha? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×