Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie o moim życiu seksualnym

Polecane posty

Gość gość

Moja terapeutka mówi, że stosunku seksualne są niezwykle ważne, gdyż pokazują jakim schematem osoba buduje intymność. Chce więc ze mną rozmawiac o moich chłopakach. To nie prowo! Mówię na serio: sądziła, że jestem dziewicą, gdyż takie robie wrażenie, tymczasem kiedy usłyszy moje historie, boję się, że weźmie mnie za dziwkę;-( wstydzę się rozmawiać z psychologiem o seksie, w ogóle nigdy o tym z nikim nie mowię;-( Moje doświadczenia sa takie: mając 17 lat całowałam się po raz pierwszy na wycieczce we Włoszech z Włochem, któremu się spodobałam chciałam spróbować całowania wtedy później, całowałam się kilka lat później również z Włochem na innej wycieczce we Włoszech, bo mi się podobał później byłam na wymienie studenckiej w Anglii, gdzie miałam romans seksualny z Anglikiem kilka miesięcy póxniej miałam kilkumiesięczny romans seksualny z byłym wykładowcą akademickim (on juz mnie wtedy nie uczył) później miałam jednorazową erotyczną przygodę z Chińczykiem poznanym w klubie, jednak bez stosunku później chodziłam na spotkania z kolegą znanym jeszcze z liceum, flirtowaliśmy i całowaliśmy się, seksu nie było jednak później w pracy nawiązałam romans z klientem firmy, dla jakiej pracuję, z Francuzem, starszym ode mnie, opłacił mi bilet do siebie i spędziłam u niego 4 dni i 3 noce, seks pierwszej nocy od razu po 2 miesiącach internetowego flirtu koniec jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że pierwszy raz całowałam się mając lat 17, pierwszy seks u schyłku 21 roku życia dziś mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michczes
No i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy psycholożka uzna mnie za kurwę?;-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwalisz sie ze jestes zdzira ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o...czemu to mówisz?;-((( nie pomagasz mi...to w którym punkcie zaczyna się bycie zdzirą wg ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzisz na terapie psychodynamiczna? Ona przyklada duza uwage do seksualnosci. Mnie moj terapeuta pytal o takie rzeczy jak to, czy pewien chlopak pociagal mnie na tyle, abym poszla z nim do lozka, o moj typ mezczyzny i wiele innych rzeczy I nie wstydz sie mowic. Terapia to nie do oceny moralnej kogos (a jesli ktos tak robi, to jest niekompetentny). Terapeucie mozesz wszystko powiedziec. I podrzucam artykul -http://psychodynamiczna.org/artyku%C5%82y/psychoterapia-psychodynamiczna-w-teorii-i-nauce/14-psychoanaliza-a-seksualno%C5%9B%C4%87.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj kodeksy etyczne psychoterapii. I nie sluchaj zjebów tutaj. Ja też mialam watpliwosci co do terapii pod tym wzgledem, ale jest jak najbardziej w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem na terapii bazującej na nieświadomości dziękuję wam za rzeczowe komentarze;-) wiem...aby terapia odniosła skutek w końcu będe musiała sie otworzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie schorzenie leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałam leki antylękowe i antydepresyjne, również nasenne miałam rodziców, którzy się przy nas awanturowali, jestem dziwna, lubię siedzieć sama, nie chcę rodziny, miałam zaburzenia odzywiania, nie wchodze w związki, na seks i randki umawiam sie specjalnie, zeby mieć w ogóle jakiekolwiek doświadzcenie, gdyż wychodze z założenia, ze to wstyd nie znać mężczyzny w wieku 30 lat, jesli kiedyś zapoznam kogoś, to co mu zaprezntuje? nic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę jestem zdzirą? Trochę zwała, że na samych obcokrajowców trafiam, haha, ale nie planuję tego, samo tak wychodzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będziesz mogła mu zaprezentować tzytzki oraz wiedzę o kilku innych penisach, które miałaś w ustach, popartą głębokim doświadczeniem, ale co ci to da w kontekście budowania związku, to już nie bardzo rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da mi to to, że w wieku dojrzałym, gdy wreszcie kogoś zapoznam, to nie spojrzę się jak sierota boża zdziwiona, ze widze faceta, to musiałoby byc rozczarowanie dla wymagającego faceta w sile wieku, który potrzebuje seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to trzeba mieć penisa w ustach, żeby wiedzieć jak wygląda? może 50 lat temu tak było, ale w dzisiejszych czasach są inne sposoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a młodosć? ma mi zwiędnąć moja młodość, nigdy nie tknieta, co to klasztor, średniowiecze? dlaczego miałabym być do dzisiaj dziewicą, a tak przynajmniej wiem o czym rozmawiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes typowa POlska idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Terapia bazujaca na nieswiadomosci to jest wlasnie psychodynamiczna wez przestan zadawac pytania o to bo to naprawde NIE MA ZNACZENIA jakie masz doswiadczenia seksualne, na terapii nikt nie ocenia tak jak tutaj, wiec watek jest bezcelowy, a tylko sie nasluchasz wscieklych prawiczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego?;-( co przez to w ogóle rozumiesz?;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś miły, dziękuję;-) żadne puszczaltwo nie było nigyd moim celem;-( po prostu chciałam próbować relacji z facetami, i tak dość nieudolnie, bo prawdziwej relacji nie zbudowałam nigdy, raczej kierowała mna tęsknota za taką relacją;-/ teraz juz nawet się nie staram;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od d**y strony ciężko się buduje relacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację oczywiście, ale to też powód moich problemów, że ja inaczej nie umiem, oceniasz mnie zbyt surowo, nie jestem zła osobą, tylko miałam kompleks, że każdy ma jakieś tam doświadczenia, a ja...nic. presję sama na siebie nakładalam, tak to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×