Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sparaliżowany

Pomoże ktoś?

Polecane posty

Gość Sparaliżowany

Witam, mam duży problem.Mianowicie do pracy przychodzi ( jak dla mnie) olśniewająca kobieta. Jest w sumie codziennie(kilka chwil) jej obecność mnie po prostu paraliżuje. Jedyne co umiem wydusić z siebie to Dzień dobry i do widzenia. Czasem się uśmiechnę, ale jak Ona odwzajemnia uśmiech to już jest panika. Co robić jak zagadać jak ogarnąć temat pomocy. Nigdy nie miałem tak, że czułem się przy kimś sparaliżowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frida_bez_nicku
boze. myslalam ze na wozku jezdzisz biedaku. tymczasem mile sie zawiodlam. wydaje sie, ze ciezkie kalectwo ci nie grozi :) kup bukiecik malutkich kwiatuszkow i wrecz pani razem z do widzenia. bez dodatkowych slow, zebys sie nie zatknal. moze to przelamie twoj paraliz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sparaliżowany
a nie wyjdę na idiotę? Spoko mogę tak zrobić. Tylko ja nic o niej nie wiem a jeśli ma kogoś?( obrączki i pierścionków brak) albo się ośmieszę to jak później mam funkcjonować jak każdego dnia będę ją widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze kwiatami żaden facet się nie ośmieszył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frida_bez_nicku
dokladnie. jesli wolisz mozesz trwac w paralizu. przeciez nikt nie bedzie cie na sile ciagnal do wykonania jakiegokolwiek ruchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sparaliżowany
Właśnie nie chcę trwać w tym. Chcę wykonać jakiś ruch dlatego też poprosiłem o radę tutaj co i jak będzie najbardziej odpowiednie. Fakt jest taki, że jest lęk przed wyśmianiem odrzuceniem itd. i jak później jej spojrzeć w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frida_bez_nicku
o matko kochana... ile masz lat mezczyzno? kwiaty od nieznajomego lub prawie nieznajomego mezczyzny zawsze sa mile widziane. przeciez jej w zaden sposob nie skrzywdziles, aby sie obawiac odrzucenia lub wysmiania. gdyby tak, to co innego. wtedy mogloby sie zdarzyc wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałbyś przyjąć jakiś środek po którym nie będziesz sie stresował w ogóle i tutaj już google, dopalacze będą pomocne. Na sucho nie dasz rady nawet śliny przełknąć, ale jak przełamiesz sie i oswoisz z tą kobietą korzystając ze wspomagania to później luzik. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frida_bez_nicku
super rada. sam/a sobie kup dopalacz i najlepiej wsadz go w tylek. qzwa.. na jakim ja swiecie zyje :O zeby facet musial jechac na dopalaczach, aby moc wreczyc kobiecie kwiatek. to moze zacznijmy juz od przedszkola. dziecko nie chce wyjsc z domu. lup mu dopalacz i pofrunie. swiat zwariowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sparaliżowany
31 mam. Dobrze zrobię jak radzicie z tym kwiatkiem, trudno niech się dzieje. Obym się nie spalił ze wstydu. Najwyżej zmienię pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
Będzie dobrze :) Daj znać jak poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×