Mleko modyfikowane a wyjscia z domu

Mamy karmiące mm, poradźcie proszę jak zorganizowac dluzsze wyjscie przy takim mleku. Po zrobieniu nadaje sie ono do podania dziecku tylko przez 2 godziny. A co jesli wizyta u lekarza sie przeciagnie?

Termos masz? Mały pojemnik na pokarm? Tam wsypujesz proszek ,wodę o odpowiedniej temperaturze do termosu i tyle.

Możesz kupić mleko modyfikowane w takich małych buteleczkach jednorazowych

Butelka. Termos z goraca woda i specjalne pudelko na dawki pokarmu. Faktycznie trzeba byc Einsteinem zeby to wymyślić...

Po co ciepła woda w taki upał??? Bierzesz mleko w opakowaniu najlepiej sprawdzają się puszki. Wodę niegazowaną w butelkę. Kupuje nestle nie gotuje. Woda w butlece przy takich upałach jest ciepła.

To mleko nie jest jałowe, zawiera bakterie w tym chorobotwórcze, dlatego należy zalewać gorącą wodą.

Gdzie autorka napisała, że idzie np jutro do lekarza a będzie upał? Po weekendzie już upałów nie będzie.

Tego, ktore ja podaje nie zalewa sie gorącą woda, tylko 40 stopni. Ktore niby zalewa sie wrzątkiem?

Kupujesz termos dla dzieci, nalewasz wrzątek, mleko przekładasz np do opakowania po herbatce dla dzieci, bierzesz butelke z przegotowaną wodą i robisz mleko. A jak dziecko zjadło niedawno to nalewasz całą butelke wrzątku i za 3 godziny masz wodę odpowiednią do zrobienia mleka.

Baby na kafe to jednak powinny uczyć się czytać. Zalewasz 40 C a nie gorącą wodą. Sprawdzałaś kiedyś na ręce 40 C??? Związki chorobotwórcze??? Boże widzisz to wszystko i nie grzmisz???

Poczytaj sobie anglojęzyczne materiały, są zalecenia aby mleko modyfikowane rozrabiać w temperaturze 70'C, oczywiście w Polsce nikt tego nie napisze, bo mleko przestaje mieć wartość, zwłaszcza witaminy i minerały a także dodane sztuczne probiotyki.

Position on the safe preparation and handling of powdered infant formula – concerns around WHO recommended to prepare at 70°C xxxx można w internecie znaleźć co, jak i dlaczego ale to prawda, takie są zalecenia, bo mleko modyfikowane nie jest czyste biologicznie.

Oczywiscie, ze zalewa sie goraca woda :/ ja gdzies czytałam, ze moze byc 60º, pozniej trzeba sobie ostudzic butelke, ja wkladam na kilka minut do kubka zimna woda albo poprostu pod kranem. Przeciez w takiej chlodnej wodzie to sie nawet dobrze nie rozpusci :/

O matko kochana....najgorzej,ze toto sie rozmnaza :-o

Czyli macie gdzieś co zaleca producent i robicie po swojemu? A nie pomyslalyscie, ze przepis przygotowania na opakowaniu jes taki a nie inny z jakiegos powodu?

:) chodzi o to, ze w wodzie o temp. 40ºjak najbardziej mozna przygotowywac mieszanke, ale... już w kilka godzin po otwarciu puszki/opakowania zaczynają namnazac sie bakterie w proszku. Większość bakterii ginie w temp. Ok 60º. Wiec dlatego w amerykańskich zaleceniach jest zalewać gorącą wodą aby te bakterie zabić.

Gdzie kupujecie gotowe mleko w płynie? Dostawałam takie w szpitalu dla synka, ale później już nigdzie nie widziałam...

W aptekach takie gotowe widzialam.

Naprawdę w Polsce tak ciężko dostać te małe lub większe 1 l butelki z gotowym mlekiem? Dziwne. Ja żadnego proszku na wyjście lub wyjazd nigdy nie brałam, zawsze kupuje w butelkach. Kosztuje grosze. A najlepsza temp do robienia mieszanki to 70 stopni. Zabija ewentualne bakterie nie niszcząc witamin. Mniej więcej jest to temp wody w pełnym czajniku elektrycznym pół godz po zagotowaniu.

ja nalewam wode,nie ciepła bo sa upały,odmierzam mleko i daje do pojemniczka osobno a potem mieszam razem gdy zgłodnieje,

Musisz mieć ze sobą mały generator prądu a najlepiej kieszonkową elektrownię jądrową. Nikt nie mówił, że macierzyństwo będzie łatwe...

Wyjscia to gehenna. Szczegolnie zimą. Przeciez nigdy tak naprawdę nie wiesz ile stopni ma woda w termosie.