Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O szczepionkach na chłopską logikę

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie...Nie jestem jakąś nawiedzoną eko-matką. Nie piorę w orzechach i nie kupuję warzyw od rolnika. Nie jestem gimbusiarą i siksą. Mam 34 lata i wyższe wykształcenie. Nie, nie jestem lekarzem ani nie mam nic wspólnego ze środowiskiem medycznym. Ale na chłopski rozum: są dwie możliwości. Albo tysiące rodziców mają zwidy, omamy i kłamią co do NOPów i powikłań u swoich dzieci a szczepionki są cudownie bezpiecznym specyfikiem. Albo środowisko medyczne i koncerny farmaceutyczne celowo próbują bagatelizować wszystkie zgłoszenia żeby nie tracić zysków. Jak do tej pory musicie się ze mną zgodzić - są tylko dwie opcje, te które powyżej opisałam. I teraz na chłopski rozum: żyjąc w dzisiejszym świecie serio uważacie, że rząd i koncerny robią wszystko dla naszego dobra i żeby nas chronić? Pomyślcie o ostatnich latach: o soli drogowej w żywności, o ograbieniu nas z naszych oszczędności na OFE, o sześciolatkach w szkole (i ignorowaniu setek tysięcy podpisów w tej sprawie). Czy jeśli w innych sprawach ludzie na stołkach robią wszystko dla kasy a nie dla naszego dobra to szczepionki są jakimś wyjątkiem? I na koniec: to oczywiste dlaczego temat szczepień wywołuje tyle kontrowersji i kłótni. Dzieje się tak dlatego, że każdy chce dla swojego dziecka jak najlepiej. I jeśli ja mam rację to osoba szczepiąca jej nie ma. Z kolei jeśli osoba szczepiąca ma rację to znaczy, że ja postępuje źle i krzywdzę swoje dziecko. Możecie się upierać, że znacie prawde. Ale faktycznie są to tylko oficjalne informacje. Na 100% nie możemy być pewni jaka jest prawda. Ja nie szczepię, bo w dzisiejszych czasach kiedy żądza pieniądza i podłość ludzka są tak wielkie po prostu nie ufam koncernom i rządowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie szczepie, syn ma 6 mcy nigdy nie dostal zadnej szczepionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 procent racji autorko! Na szczęście coraz więcej ludzi tak myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ty te tysiące NOPów zbadałaś? W moim otoczeniu od lat jest baby boom, wszystkie dzieci szczepione i żadnych ciężkich NOP nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: chciałam jeszcze uzupełnić mój post i dopisać: nie uważam, że szczepionki same w sobie są szkodliwe. Sęk w tym, jak się je produkuje, jak przebiega proces hodowli wirusów na liniach produkcyjnych i jakie dodatki zawierają szczepionki żeby można było je masowo produkowac, długo przechowywać etc. Gdyby dostępna była czysta szczepionka to zaszczepiłabym dziecko. Ale takich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dostepne czyste szczepionki tylko trzeba wiedzieć gdzie je znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu powyżej - To czemu nie podzielisz się to wiedzą i nie napiszesz skąd takie wziąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skóro jestescie takie madre to powinnyscie umieć znaleźć. Nopy widzicie, a szczepionki nie potraficie znalezc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mąć. Nie masz dowodu na istnienie takich "czystych" szczepionek ot co. Tak samo jak nie ma w PL możliwości zaszczepienie tylko przeciwko Odrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze mowiac, ja tych nieszczepiacych matek 'widuje' tylko tutaj, a nie mam ZADNEJ pewnosci czy to dwie osoby, 3 czy nawet jedna taki debilny wrzask podnosza :O jestem na innych forach, mam wiele znajomych z malymi dziecmi, mam w rodzinie prawdziwy boom na noworodki i nie znam NIKOGO kto by nie szczepil. a o szczepionkach to nalezy przeczytac WSZYSTKO, zwlaszcza to co choroba polio robila dzieciom przed szczepionkami, co robil koklusz, czy odra :O KAZDY lek (tak, tak takze apap czy nurofen - a tak btw podawacie swoim dzieciaczkom ibuprom kiedy goraczucia jest? a kiedy brzusio boli? te leki nie sa destylowane z mineralow i witamin, wiecie? je/bia watrabe jak malo co nawet doroslemu...) ma dzialania uboczne i moze wywolywac rozne reakcje, jezeli jeden noworodek na 1000 ma autyzm na prawde zaryzykujecie zdrowie i zycie swoich dzieci z tego powodu? to, jak wspomnialam wczesniej uwazajcie z KAZDYM LEKIEM jaki podacie swoim dzieciom od najwczesniejszego do najpozniejszego roku zycia na jaki bedziecie miec wplyw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepie choć się boję. Obecnie odwlekam MMR :-/ W rodzinie owszem wszyscy szczepia. Ale znam 2 mamy nieszczepiace, od urodzenia i jedną która przerwała jak dziecko miało pól roku. Jestem z dużego miasta i znam naprawde masę osób tak ogolnie wiec moze dlatego znam też nieszczepiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie se juz siana z tymi szczepionkami... Poczytajcie o tych NOPach. Niektore powiklania rodzice zglaszali po kilku miesiacach lub latach od szczepienia. Sorry,ale skad pewnosc,ze to od szczepienia? Oczywiscie,ze szczepienie moze powodowac powikłania. Przeciez wprowadzamy do organizmu wirusa lub kilka. Wystarczy oslabiona odpornosc i juz dziecko gorzej to zniesie. Kazdy rodzic chce dla dziecka jak najlepiej,owszem...ale z tego ruchu antyszczepionkowego zrobila sie jakas powszechna panika, ktora przynosi wiecej szkody niz pozytku. Za kilkanascie lat moim zdaniem bedzie problem z chorobami, na ktore teraz nie szczepicie. Koncerny farmaceutyczne zawsze beda mialy sprzeczne interesy z pacjentami- oni chca drogo sorzedac,a ludzie tanio kupic. Ale w jakies teorie spiskowe nie wierze... Tak samo jak Macierewiczowi i innym oszolomom lubujacych sie w ogolnoswiatowych spiskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie musialas tak podkreslac, ze nie jestes lekarzem, bo po Taoim bzdurnyn poscie i banialukach w nim zawartych mozna samemu to wywnioskować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, teraz trochę sprawdzonych informacji: 1. Wszystkie leki przechodzą przez bardzo restrykcyjne procedury przed dopuszczeniem do sprzedaży. Mówimy tu o ok 7 latach. Muszą przejść przez testy lab, kliniczne na rożnych grupach , wyniki sa porównywane z grupami kontrolnymi na których użyto placebo, itp. Szczepionki są z tego wyłączone i nikt nie pyta dlaczego? Przykładem moze byc procedura szczepionki na grypę, gdzie jest określona liczba mutacji grypy, who na niewyjaśnionych zasadach daje znać, ze w danym roku dany szczep bedzie aktywny. Koncerny rozpoczynają produkcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nic nie wiedzacy zwolennicy szczepien uwazaja ze wszystko wiedza najlepiej. W USA rocznie smiertelnosc wsrod niemowlat z powodu szczepionek jest 23,2 zgony/milion. Dla porownania przed wprowadzeniem szczepien w latach powojennych (brud, bieda, brak czystej wody i zywnosci, brak dostepu do opieki medycznej, niski poziom higieny) w Polsce smiertelnosc na polio wynosila 0,6/milion, na odre 1/milion, tezec 9,5/ milion. Niech mi ktos jeszcze powie ze szczepionki sa znacznie bezpieczniejsze od przechorowania chorob zakaznych. A teraz najlepsze wg FDA smiertelnosc z powodu szczepien jest niedoszacowana i zaledwie 1-5% przyadkow jest rejestrowanych wiec pomnozcie sobie te 23,2 zgonow przez 20-100. Dziekuje i dobranoc chyba nie trzeba wiecej dodawac. Milej nocy zwolennicy szczepien pomyslcie o tych liczbach i wymyslcie jakis sensowny argument zeby sie wywinac z tych liczb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 2. Do produkcji szczepionek mogą zostać wykozystane (i są) komórki rakowe. Na ile jest to bezpieczne? Brak danych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3. Ostatnie badania dowodzą, ze przebycie niektórych chorób okresu dziecięcego moze chronić przed niektórymi rodzajami raka. Nie chce mi sie szukać linków. Poszukajcie sobie sami na temat przeciwciał po przebyciu odry. 4. Przebycie chorób okresu dziecięcego daje całkiem wysokie prawdopodobieństwo uodpornienia sie na chorobę permanentnie. Co więcej, matka przekazuje te przeciwciała dziecku podczas kp. Do przekazania przeciwciał nie dochodzi jeśli matka była tylko szczepiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5. Zachęcam do czytania ulotek. Jeśli czytacie o bezpieczeństwie fotelików, wygodzie wózków czy możecie spędzać godziny na wyszukiwaniu ubranek czy mebli dla noworodka, możecie poświecić pół godziny na przeczytanie ulotki. Skład chemiczny szczepionek moze was zaskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6. Wsród moich znajomych mamusiek mam 5 które zdecydowały, ze nie bedą szczepić. W praktycznie całej Europie szczepienia są dobrowolne i nikt jakos nie zgłasza epidemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ostatnio szczepiłam córkę na mmr. Najpierw gorączka 2 dni, potem wysypka jakby przechodziła różyczkę, zsypana od stópek po czubek głowy na krwistoczerwono. Idę od lekarki i pytam: Pani zgłosi ten NOP (w domyśle: czy ja mam to zrobić)? A ona na mnie z zakłopotaniem: tego się nie zgłasza chyba (?!), bo to wszystko jest opisane w ulotce. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zuzia oczywiście, że to był NOP, ale lekarka wciskała mi, że tego się nie zgłasza, bo jest to opisane w ulotce. "Może jakby to było jakieś nietypowe to może..." No i weź tu rozmawiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postrasz ją, ze w takim razie sama zgłosisz do sanepidu. Kurczę, jak ja wam współczuję. Mieszkam w Irlandii wiec tu nie muszę nawet wyjaśniać dlaczego nie chce szczepić. Moj synek po pierwszym szczepieniu w 8 tygodniu zycia dostał AZS. Lekarka bez żadnej dyskusji wpisała nopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama opowiadała że szczepionki wszystkich aby nie dzieci lekarzy bo jak wszyscy byli za szczepieni nie było ryzyka zakażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepionki sa tworzone dla ludzi, dla szerokiej masy spoleczenstwa, słowem " dla wszystkich '. Maja działac na kazdym zywym organizmie w okreslony sposób. Ale my nie jestesmy tacy sami, kazdy organizm jest inny.. I uniektórych osobnikow szczepionka wywouje skuti uboczne, działa niepelnie lub zostaje wrecz odrzucona, bo dany osobnik nie jest ' jak wszyscy ", jak modelowy osobnik spoleczenstwa.. Naprawde nie trzeba dorabiac do tego zadnej spiskowej teorii. Szczepionki powinny byc tworzone indiwidualnie dla danego pacjenta, dopasowane do jego genomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na chłopską logikę to produkcja leków na te wszystkie choroby byłaby bardziej opłacalna niż zapobieganie nim, więc coś te koncerny muszą być bardzo głupie i działać na własną niekorzyść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja znam osoby nieszczepiace swoje dzieci. To ze w Twoim towarzystwie ich nie ma nie znaczy ze nie istnieja. I szczerze?? Tez uwazam ze niektore dzieci maja silne poszczepienne powiklania. Moze szczepionka zabrudzona lub cos sie do niej dpstanie. Np. w kaszce dla niemowlakow znalazlam spory kawalek plastiku, gdybym nie zauwazyla dziecku moglaby sie stac krzywda bo byl bardzo ostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak te kafeteryjne baby to glupie istoty. Wiec nie szczepcie dalej i siejcie ta glupia propagande. Do autorki- skoro te wszystkie koncerny maja zarobic na nas to wytlumacz mi czemu w innych krajach UE szczepionki sa za darmo? Potem nie placz jak ci dziecko zachoruje. Kuzwa jak mozna na wzw chocby nie zaszczepic. Nie mowie o pneumo i rota bo to faktycznie drogie, ja akurat zaszczepilam bo kase mam, ale wzw czy swinka i tezec, no ja pierdziu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
produkcja szczepionek bardzo sie oplaca poniewaz leczenie chorob zakaznych nie wymaga zadnych lekow inteligencie w wiekszosci przypadkow musisz poprostu chorobe wylezec i lykac witaminki, jakie ty chcesz miec leki na odre, rozyczke, swinke itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×