Leki na poprawę humoru,na doła..

Hej. Od wczoraj jestem po prostu zalamana. Mam trudna sytuacje,z nikim nie mogę sie dogadać,ciągle placzę, chodzę zamulona,jestem na kazdego wściekła i z kazdym sie kłócę,straciłam ochotę na robienie czegokolwiek,nic nie sprawia mi radości,mam wielkiego doła,wydaje mi sie ze gorzej juz byc nie moze.. Jakie mam kupić leki aby pomogły? Brak mi juz sil na cokolwiek. Chce przestać myśleć o tym przez co płacze cale dnie,czy istnieje jakis lek dla mnie? Pomocy..

nasiona konopii i będziesz się czuła lepiej http://hh-life.pl/produkt/nasiona-konopii-luskane-250g/

Mnie humor poprawiają zakupy i wizyta u fryzjera czy też kosmetyczki. Tydzień temu miałam straszny humor, więc poszłam do fryzjera: http://lorealprofessionnel.pl/ Później skoczyłam na zakupy do galerii. Humor od razu mi się poprawił ;)

tylko joint :)

jaki joint? jak ma doła to jeszcze może jej zaszkodzić, a nie pomóc. Póki sytuacje życiowe się nie wyprostują to nie będziesz szczęśliwa. Znam to po sobie. Jedynie bardziej pozytywne, albo olewcze podejście, zmiana nastawienia, a na to potrzeba czasu, a nie 2 dni ani tygodni, żeby sobie wszystko przeanalizować. Ze środkami psychoaktywnymi lepiej nie zaczynaj jak alko czy mocne psychotropy. Ze zwykłych środków dostępnych w aptece możesz spróbować żeń-szeń, albo guaranę. Nie reklamuję Olimpu, ale używałam Guaranax i żeń-szeń właśnie tej firmy. Po guaranie mam wrażenie, że kopa miałam, ale kto wie - może to autosugestia... Używałam też Forsen Forte (z melisą) o ile na sen rewelacyjnie jakoś nie działało tak miałam wrażenie, że na drugi dzień w pracy byłam spokojniejsza i mniej "spinałam" się wszystkim, więc może spróbuj jakąś meliskę czy tam inne uspokajacze tyle ich teraz reklamują w tv (neoperseny, nervomixy, magnez itd.)

zamiast łykać leki pomyśl o czymś co sprawia Ci przyjemność i tak popraw sobie humor;)

PRODUKTY PSZCZELE - maja WSZYSTKIE mikro- i makroelementy oraz witaminy! i sa w 100% przyswajalne. te trucizny sprzedawane w aptekach nie tylko sie nie przyswajaja, ale jeszcze odkladaja w zatokach i stawach. po latach to wychodzi :o poza tym takie tabletki sa powleczone kolorowymi, o slodkim smaku, trujacymi substancjami, ktore jeszcze bardziej zatruwaja nasz organizm! produkty pszczele nie maja sobie rownych. jedzcie pylek pszczeli, pierzge, miod, mleczko pszczele. to samo ZDROWIE!

wyciąg z dziurwaca w płynie, ashwaganda, żeńszeń syberyjski