cybersex

Dziewczyny, chcecie spróbować czegoś nowego?

to nic nowego... ale miło jest :)

Jest wiele rzeczy których zapewne nie próbowałeś :) a jesteś garbaty czy kulawy że szukasz w sieci? a może desperat?! :)

w niedziele do Kosciola a nie cyber seksy

Niektórym nie po drodze do kościoła.

czasy takie że Kościół każdemu stanie na drodze

Co racja to racja. Co tyczy się tematu rozpoczętego to uważam, że cybersex wybierają osoby które albo nie potrafią rozmawiać z drugą osobą o seksie albo są mega zakompleksione i nie potrafią w realu heh

Nie wydaje mi się. To raczej problem innego typu....braki we własnych doświadczeniach pojawiające się ze słabego życia seksualnego wynikające z problemów i nieumiejętności radzenia sobie ze spełnianiem własnych potrzeb i pragnień.

A jestem innego zdania. Można wszystkiego spróbować. Lepiej to niż szukać przygód z przydrożną nimfom. Można go obrażać, że jest desperatem czy zakompleksiony ale wg mnie to nie powinno mieć miejsca bo to takie obłudne.

Pytanie zasadnicze: czy jest singlem czy w związku. Jeśli singiel to pozytywnie ponieważ nie stuka pierwszej lepszej, jeśli w związku to tak, masz racje, jest to po prostu obłudne!!!

Facet który nie potrafi wprost powiedzieć partnerce o swoich fantazjach seksualnych jest po prostu żenujący. Przecież wiążemy się z kimś aby się lepiej poznać, snuć plany i spełniać marzenia...budować przyszłość i własny świat.... Czasami są odchyły od normy, tzn zabicie wolnego czasu, przyzwyczajenie lub wygoda.... a jest to tak fatalnie bezczelne w stosunku do tej drugiej osoby.