rozwód

Niedawno dowiedziałam się, że mój mąż jak to nazwał "zakochał się" i nie chce naprawiać naszego małżeństwa tylko być ze swoją nową wybranką. Mamy 15 miesięcznego synka i jesteśmy 14 miesięcy po ślubie cywilnym . Ja nie pracuję, zajmowałam się domem i dzieckiem i jestem na zasiłku dla bezrobotnych, tylko mąż pracuje. Mieszkamy w mieszkaniu jego rodziców. Mam pytanie jaka jest szansa na to żeby sąd przyznał mi opiekę nad dzieckiem i alimenty . Poza tym mogę też iść do pracy i zamieszkać u rodziców. z góry dziękuję za odpowiedzi

zakładałaś rodzinę nie mając mieszkania i pracy??? aż tak byłaś zdesperowana, żeby ci nie zwiał? tylko mi tego dziecka zrobionego na przynętę żal...

Wpadaja, hajtają się... a potem sie dziwią "ze nie wyszło" .......

Pracowałam ale zaszłam w ciąże i skończyła mi sie umowa .

Rokowania (na podstawie tego co napisałaś i jeśli to jest prawda): - opieka nad dzieckiem - 100% - alimenty na dziecko - 100% - alimenty na ciebie - 80% Jeśli podasz więcej szczegółów - skorygujemy rokowania.

Tzn jakie jeszcze szczegóły ?