MOIM SZWAGREM JEST PRAWIK 24 LATA

Wasz idol :o Nawet sobie nie zdajecie sprawy jaka to ciapa i ofiara losu. Ja to z nim nigdy nawet piwa nie wypiłem czy nawet z nim nie gadałem nigdy oprócz zdawkowego "cześć - cześć" bo to jest odludek i nieśmiały frajer, ciągle tylko przy laptopie siedzi. Proponowałem mu robotę na budowie gdzie sam pracuje i zarabiam 3-3,5tys na miesiąc to wiecie co? jednego dnia nie wytrzymał :( z niego już się nie idzie śmiać można tylko płakać nad jego losem. Jego siostra a moja narzeczona opowiadała mi czasem o nim i okazuje się że on zawsze taki był, ledwo co skończył gimnzajum bo bał się ludzi tym bardziej że go wyzywali bili upokarzali. Jego matka mu raz załatwiła pracę w ochronie to wytrzymał coś około trzech miesięcy bo jak mówił było mu ciężko :o Ja rozumiem harować na budowie dobra może być ciężko, nawet nie może tylko jest, choć i do tego idzie się przyzwyczaić ale czy siedzenie cały dzień na d***e w budce ochroniarskiej ma być ciężkie?! ogólnie on jest taką zakałą rodziny, jestem ciekaw co z nim będzie jak sie jego rodzice zawiną z tego świata bo póki co jest na utrzymaniu matki, o ojcu kryminaliście alkoholku to już wcale nie ma co mówić, nawet jego własna siostra się go wstydzi i brzydzi się nim. On już miał tyle szans na normalne życie ale jest taką sierotą że nic mu nie wychodza a przede wszystkim on nawet nie próbuje bo się boi, a czym dłużej tak w domu siedzi przy tym komputerze w odcięciu od normalnych realnych ludzi, tym jest z nim coraz gorzej. Jego matka nawet chciała go ubezwłasnowolnić ale on jednak swoją inteligencje ma i pewnie by badań psychiatrycznych nie przeszedł pozytywnie i nic by z tego nie wyszło, bo on niby głupi nie jest, ale jest taki strasznie skryty w sobie, bardzo nieśmiały, boi się wszystkiego. Ja naprawdę nie wiem co z nim kiedyś będzie, a to co robi na tym forum to tylko odzwierciedlenie o 180stopni tego kim jest w prawdziwym życiu czyli zerem, tutaj chce być KIMŚ i coś tutaj znaczyć, chce być zauwazany bo w realu wszyscy mają go gdzieś, samotność go dobija a mimo wszystko nie zrobi nic by zmienić swoje życie, wiem że by chciał ale nic nie zrobi