Kościół sam zniechęca do siebie wiernych

Czy oni tego nie widzą? Ich zadufanie, straszenie dzieci i wiernych, rządanie pieniędzy za każdym razem byle tylko się nachapać, utrudnienia związane z sakramentami, zacietrzewienie. Starzy księża z myśleniem rodem z XIX wieku, mówią czasem takie głupoty, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Ciągłe straszenie piekłem zamiast podkreślania wartośc*****eprzenia o in vitro i innych pie**ach, powinni mówić przede wszystkim ze podstawą to miłość do bliźniego, zeby być dobrym człowiekiem, uczciwym, szanować innych, nie osądzać (ale jak mająmówić, skoro sami się do tego nie stosują?). Potem sie dziwią, ze coraz mniej lud******ościołach, młodzi nie chcą przychodzić. Za jakieś 50 lat kościół będzie tylko historią, albo i wcześniej bo oni sami siebie wykończą. Sama lubię pójśc czasem do kościoła, ale tylko gdy jest pusty, na msze nie chodzę od dawna.

Masz 100% racji.

ludzie co wy chcecie od kościoła to jest religia ma swoje prawa i obowiązki jakie powinien spełniać wierny jak wam nie pasuje to nie łaźta tam no sorry ale taka prawda jeżeli uważacie że in vitro jest dobre to nie jesteście katolikami no nie bądźcie hipokrytami albo robicie co wam kościół każe albo nie

in vitro Bóg nie zabraniał. sam mowił, żeby ludzie się rozmnażali

nie chodzi o Boga a o KK moim zdaniem jedno z drugim nie ma związki tak czy siak przysłowie mówi że jak się wejdzie między wrony kracze się tak jak one niestety wiele pseudo katolików myśli że kościół musi mieć poglądy bardziej współczesne a to nie prawda kościół może mówić co chce bo jest religią to wierny decyduje czy jest członkiem i się zgadza z poglądami czy nie i nie jest katolikiem ludzie nie bądźcie hipokrytami prawda jest taka że nie macie prawa się obrażać na poglądy kościoła jak chcecie być katolikami to wy macie się dostosować do kościoła a nie kościół do was ja nie podzielam poglądów kk i dla tego nie jestem katoliczką i nie chodzę do kościoła tak samo nie obchodzi mnie co oni mówią czy nauczają bo mają do tego prawo tak samo jak ja mam prawo do swoich poglądów

Sa rozne koscioly. Ja znalazłem taka mala kapliczke i tam na mszy madre rzeczy mowia pouczajace. Nawet itencje mszy za darmow wystarczy dac karteczke. Naprawdę fajny klimat i normalni ksieza nawet egzorcysci przychodza etc.. a takie parafialne swiatynie to o dupe pptluc

" I jak Mojżesz wywyższył węża na pustynii, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny " ( Jan 3.14 ). Jak niegdyś Izraelita miał spojrzeć na miedzianego węża, tak.i dziś grzesznik jest wzywany, aby zwrócił swój wzrok z wiarą na Je.zu.sa Chr.ry.st.usa. B.óg nie każe mu patrzeć na kościoły, ludzi czy aniołów. W nich samych nikt nie znajdzie pomocy. Należy spojrzeć jedynie na Je.zu.sa, którego śmierć i zmartwychwstanie stanowią wieczny fundament pokoju i żywej nadzei. B.óg zapewnia, że "każdy, kto w Niego wierzy, nie zginie,ale ma żywot wieczny". To uspokaja każde serce i każde sumienie. B.óg został zaspokojony, więc i my powinniśmy dać się tym zadowolić. Gdy tylko grzesznik spojrzy w wierze na Je.zu.sa, Jego krew przykrywa jego sumienie i niczym oczyszczający strumień, zmywa wszelkie plamy w świetle Bo.żej świętości. Każdy z nas musi osobiście spotkać się z Je.zu.sem. Ani żaden Kościół, ani ksiądz, ani pastor nie są w tej kwestii w stanie nam pomóc :-D

martyna jestes?

A co chcesz od niej