po co wypowiadają się tu babcie? Ciąża i poród was dotyczą???!

bo głupia jest i naiwna :)

Zterroryzowałaś synową i dumna jesteś? Ale z Ciebie patologia. Teraz jest takie modne określenie " toksyczna osoba". Ty niestety taka jesteś.

to czy ktoś jest porąbany i wulgarny czy nie to nie od wieku zależy! kobiety ogarnijcie się!

jedna z babć pisze, że synowa "chodzi jak w zegarku".. bo ttafiłaś na kretynkę, której wystarczy zaświecić przed oczyma banknotem stuzłotowym lub zająć się za friko wnukiem, i od razu ta zapomina, że nazwałaś ją leniem, osoba z nizin itd. wiem bo mam taką sytuację w rodzinie, moja kuzynka dla pieniędzy wybaczy każde świństwo teściowej i tez chodzi jak w zegarku bo teściowa pakuje w ich mnóstwo kasy,. a po to pakuje by miec nam nimi kontrolę. Nie ze mn ą te numery, ja nie mam takiej krótkiej pamięci i ze swoja tesciowa kontakt ograniczyłam do minimum

gość dziś nie martw się o nas, moja synowa zaczyna doceniać moje dobre rady usmiech.gif i chodzi jak w zegarku usmiech.gif mogę powiedzieć że dba o mnie lepiej niż ja sama usmiech.gif bo masz synową równie głupią jak ty, jeżeli nie głupszą

Młode mamy ...troche wiezej kultury..prostactwo ...same też na siebie nie mozecie patrzeć..wystarczy poczytać jak sobie ubliżacie nawzajem...jak wy te swoje dzieci wychowacie... Jak pojawi się jakikolwiek topik o ciąży ,a macierzyństwie w dojrzałym wieku..zlatujecie się tami dopiero prawicie tam swoje mądrości..PYTM PO CO?PRZECIEŻ WAS TO NIE DOTYCZY>>> A autorka topiku to już MASAKRA...jak dobrze,że mój syn ma lepszy gust

Dopajanie dopajaniem...ale z tym kleszczem to dopiero bzdura... Przeciez nie kazdy kleszcz roznosi borelioze ,a lochana babcia kazala "profilaktycznie" zaaplikowac antybiotyk. Brak mi slow... I jeszcze sie tym chwali... Drogie babcie. Wy tez na pewno bylyscie 100lat temu " durnymi synowymi". Zycie polega na tym, ze kazdy zdobywa doswiadczenie sam i najlepiej niestety uczy sie na wlasnych bledach. Mozecie delikatnie cos sugerowac, ale zwykle Wasze rady sa nachalne i upierdliwe. Nie dziwcie sie,ze synowe sa do Was negatywnie nastawione. Zlote wskazowki typu: rekawiczki w maju i czapeczka w lipcu mozecie sobie zachowac dla siebie. Wasza wiedza jest czesto nieaktualna.

No to jak te babcie takie głupie i beznadziejne to może lepiej nie zostawieć im nawet na 5 min pod opieką wnuków tylko niech szanowna młoda mamusia potem nie narzeka jaka ta babcia jest okropna że przy wnukach nie chce pomagać.

Ta cudowna i mądra babcia od dopajania i kleszcza to wypisz wymaluj moja teściowa...Według niej też nie poradziłabym sobie z dzieckiem gdyby nie jej złote rady i mądrość życiowa. Szkoda tylko że przez te swoje rady doprowadziła mnie do depresji. A sama się skarżyła, że swoim dzieckiem nie mogła się samodzielnie opiekować bo nad wszystkim kontrolę przejęła jej dominująca matka...szkoda słów.

Bo wypowiadają się tu wszędzie, nawet na ero :P

Witajcie, jestem babciomamą, mogę się wypowiedzieć?

Ktoś się podszywa :)

Jak mnie wkur....takie mochery. Wiem co to znaczy jak ' doswiadczona zyciowo' moja tesciowa wie ku..a wysztko i ma byc jak ona chce! Tylko zycie innym uprzykrzac do tego to pierwsze

Przeciez babcie moga pomagac. Za to kazda synowa na pewno jest wdzieczna. Ale na boga szanujmy sie nawzajem. Jesli mama prosi,zeby nie dawac dziecku slodyczy, a babcia po kryjomu zapycha dziecko cukierkami,bo wie lepiej i sama dawala cukierki i nic sie nie stalo, to nie dziwcie sie drogie babcie, ze potem sa konflikty. To rodzice wuchowuja, ustalaja model wychowania. Babcie moga pomagac wychowac jesli maja czas i chec. Nie robmy sobie po zlosci.

Dla mnie moja mama to chodząca księga wiedzy zawsze się jej będę pytać o wszystko bo jest mądrą kobietą :) i nawet się nie wtrąca moja teściowa również jest taka sama nawet swojego synusia opierdzieli jak trzeba hehe:)

Forum jest dla kobiet, wieku nie ogranicza. Babcie byly w ciazy, rodziły, czasem nie raz, wychowywaly, moga powiedzic, co zrobily dobrze, a co zle. A jesli macie babcie idiotki i innych nie znacie, to wasz problem.

a jak do bawienia wnuków i oddawania emerytur to już dobre

ha ha ha,moja synowa to taka gospodyni ze dziecko ma 11 lat,cyce jak donice bo karmiła od malenkiej kurczakami z rożna bo to najłatwiej kupić,frytki etc.Dziecko nie cierpi surówek tylko ogóry kiszone,albo konserwowe,pieczarki w occie to co lezy w marketach na pólkach.Taka mądralina ,prasowała tylko ciuszki na niedzielę,w tygodniu gdyby nie praca moich rąk to wstyd byłoby isc z nia na spacer.W domu niema firanek ani dywanów,wyrzuciła bo przeciez trzeba prać i odkurzac a po co,przeciez mogłaby się przerobić/SZOK. Ciekawa jestem czy gacie z fizeliny jednorazówki też nosi.

To jest tak jakbym ja będąc facetem wypowiadała się na forum "Jak zajść w ciążę"/ xx No raczej facet cos wie na ten temat, chyba nie bocian?

A po co na forum ciaza , macierzyństwo i wychowanie dzieci wypowiadają sie synowe na temat swoich teściowych? W ciazę chcą z nimi zajść? piersia je karmić? :)

Buraki wychodzą za buraków , mają buraczane teściowe i potem pretensje do całego świata:):):)