Nigdy się tak źle nie czułam :((

Witam. Dzisiaj ok.5 rano obudził mnie PRZERAŹLIWY ból w głowie. Towarzyszyły mu wymioty , temperatura ciała 37,7-8 C oraz dreszcze, co kilka sekund marzłam na przemian z poceniem się. Ból w głowie utrzymywał się ok.10 godz. Zasnęłam na 2 h po południu , po przebudzeniu ból ustępował powoli. Do tej pory boli lekko, jestem bardzo osłabiona. Mam 21 lat i nigdy w życiu się tak nie czułam. Czy któraś z Was tak miała? Pozdrawiam

Moim zdaniem dopadła cię migrena. Sama mam z nimi problem więc wiem jaki to ból... Ja mam migreny z aurą. Na jakieś pół godziny przed atakiem zaczynam gorzej widzieć i z czasem to się nasila i pojawiają się mroczki przed oczami. Czuję też ucisk u nasady nosa. A potem pojawia się pulsujący ból (u mnie najczęściej lokalizuje się w lewej skronii). Do tego mdłości i wymioty. No i jeszcze światłowstręt i przeczulica na dźwięki... NIc tylko zamknąć się z ciemnej łazience, przytulić do jakiejś miski i płakać z bólu bo te leki bez recepty na ten ból nie działają.

Idź do lekarza zamiast pytac na kafe

Światłowstręt miałam . Do Lekarza mialam pójść jednak zasnęłam i bole ustąpiły. Siostra nastraszyła mnie udarem słonecznym. W sumie miesiac temu miałam podobne bóle duuużo słabsze, z godzine i towarzyszyły wymioty.

http://swiat-slow.pl/

dreszcze i pocenie zawsze ida w parze, bo pot odprowadza cieplo z ciała 4 razy szybciej niz skóra. Electro Antiperspirant leczy nadpotliwosc