Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak byscie zareagowaly an dokuczanie przez dziecko?

Polecane posty

Gość gość

Jaka wasza reakcja bylaby jakby dziecko celowo i swiadomie dokuczalo wam, robilo to o co prosicie oaby tego nie robilo? Podam konkretny przykład. dzisiaj na plazy, leze na brzuchu i wygrzewam się na sloncu, miałam rozsmarowany filter 30 stka na plecahc ( bardzo gesta maź ) Dziecie obok na piachu, podchodzi z garscia piachu i posypuje na lydki, slysyz aby tego nie robilo ,bo będę cala w blocie, znow wraca się do piachu z,podbiega z garścią piasku do was i pomalu z reki sypie wam piach na plecy ,a mozna się domyslec co się dzieje na skorze gdy gesty balsam polączy się z piachem sporej ilosci, bagno i bloto na skorze. Oczywiście musiałam do wody wejść, pomimo ze nie planowałam się moczyc, bo mam z korzonkami niezbyt dobrze, lecz recznikiem nie dalo się tego wytrzeć, bo jeszcze bardziej rozcierałam ten szlam , a recznik tez po tym usyfiony:/ Dzialanie umyślne, zlosliwe, wredne . Ale mnie cholera wziela Jaka kara za robienie na przekor i dokuczanie perfidne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dało ci do zrozumienia ze zamiast leniwie leżeć, należało by budować zamki z piasku z dzieckiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie budowala nic z piasku, zas robila na piasku gwiazdy , fikołki, salta . Trenowala glupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile dziecko ma lat? Bo powinnas wiedziec, ze w pewnym wieku specjalnie robi na przekor, to naturalny etap. Moze zamiast sie smazyc poczytaj ksiazki dl rodzicow :/ . A tak w ogole to kto dzieciaka dogladal, gdy zaleglas z ta mazia?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty musisz byc niezla mamuska, skoro o wlasnym dziecku piszesz, ze wredna i potem, ze trenowala glupa :/. Niektorzy to jednak nie powinni miec potomstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytania pyta
Siedziala na kocu gdy się musiałam wypłukać z tego szlamu i za kare już do wody nie wchodzila, zaraz do domu poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie : filter 30- a filtr wraca się do piachu- a wraca do piachu mozna się domyslec- a domyślić Popracuj nad poprawnością przekazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie tylko z korzonkami masz niezbyt dobrze. Zal, co z ciebie za matka! W ogole wiesz co i jak piszesz? Nie wstyd Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytania pyta
Macie racje, pisze na szybkiego i nieskładnie. Dzieki za poprawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bym zareagowała? Zajęłabym się dzieckiem, które wyraźnie prosiło o uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo ty leżałaś ( i to na brzuchu) to był ktoś kto zajmował się dzieckiem Wiadomo, nad wodą nie odstępuje się dziecka na dalej niż 1 m. Mogłaś poprosić tę osobę o uważniejsze zajęcie dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytania pyta
Była kolo mnie zaraz na piachu , była w zasiegu wzroku , a zwłaszcza słuchu bo ją slychac na 300 m. takie to rozdziamane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat ma? Ja bym sie wściekła i powiedziała do rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytania pyta
11.5. Rozumna dziecina, bardzo kumata , wie dokładnie gdzie ukasic i zna slabe punktu każdego kogo sobie upatrzy podokuczać. Po tym była dumna z siebie i powiedziała, ze w końcu zwróciłam na nia uwagę . Bylam skupiona na sobie , miałam prawo czasu dla siebie, nie miałam zadnego obowiązku robic to co ona chciała. Chcialam się odprezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to jak jebliwe mamuski na kafe. bo oczywiscie autorka do konca zycia ma byc cierpietnica i nic od zycia jej sie niezalezy. nawet nie moze poopalac sie na plazy, bo dziecko. az slabo mi sie robi jak pomysle jakie musicie byc nieszczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytania pyta
gość dziś - DZIEKI, wlasnie o to chodzi! Przywracasz mi wiare w ludzmi . Jedyna z rozsądkiem potrafisz podejść do sedna sprawy i taka prawda co napisalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, gdyby dziecko jej ogniem zaczęło włosy podpalać albo dźgać nożem to te kwoki powiedziałyby ze biedny dzieciaczek prosił o uwagę. Gratuluje bezstresowego wychowania, obejrzyjcie sobie balladę o januszku. A za niegrzeczne zachowanie powinna byc kara. To co rodzice powiedzą powinno byc święte i tak było kiedyś w teraz wam wasze "pociechy" sraja na głowę a wy sie zachwycacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim uważam że dziecko to nie mąż który zrozumie i uszanuje że chcę teraz czas dla siebie. Małe dziecko (zakładam że małe, max. do 4-5 r.ż. skoro takie wybryki wchodzą w grę) powinno mieć opiekę osoby dorosłej. Tzn. że ta osoba dorosła powinna dbać o jego bezpieczeństwo, podstawowe potrzeby i... organizację czasu. Bo dzieci owszem, czas sobie organizują bez problemu, tylko głównie w mało rozsądny sposób. Przy czym nie uważam że ma to polegać na tym że mama siedzi przy dziecku i na tej przykładowej plaży godzinami klepie babki i buduje zamki- ale jest obok, interesuje się, podsuwa pomysły, reaguje, a nie godzinami leży plackiem i wymaga żeby dziecko się sobą zajęło bo ma piasek do zabawy... Kto wymyśla zajęcia? Ale zakładając że mama rozsądna, a dzieckiem się interesuje a jedynie chce te 10 min poleżeć w spokoju, bądź inny dorosły ma dziecko "na oku"- ukarałabym dziecko tak samo jak to robię w domu (stanie w kącie/siedzenie za karę, plus pogadanka, plus zakaz jakiejś przyjemności do odwołania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki i jej poplecznikow
Sorry, ale jak kobieta nie opisuje dokladnie sytuacji (np. nie od razu podaje wiek dziecka), za to pluje jadkiem (raz po raz epitety pod adresem corki), to kto tu ma po***ane? Mamy ja pochwalic za to, ze "chciala sie odprezyc" i dzieciaka miala w czterech literach, a pozniej jedzie po nim na kafe? Jak sobie wychowala, tak ma, bo dziecko, ktore czuje, ze jest dla rodzica wazne, zwykle potrafi byc grzeczne i dac mu troche luzu. Poza tym nie dziwi was, ze ktos, kto jest rodzicem od prawie 12 lat, pyta o tak podstawowe sprawy obcych ludzi? To co robila przez caly ten czas, ze nie wie, jak postapic? Non stop sie "odprezala"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się wydaje, że to nie mama, tylko macocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynaczka. Zrobilabym kare ze aż by jej w piety poszło.łącznie z netem na tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalne że niespełna roczne dziecko tak się zachowuje. ona nie robiła tego na złość, taki etap w jej rozwoju. Z drugiej strony tak sobie myślę....czego sie spodziewałas? że idąa na plaże z taki maluchem będziesz smażyć tyłek w najlepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.5 lat czy miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzyknelabym - Nie wolno tak robic!!!! Dziecko ma roczek wiec jest jeszcze malutkie - starałabym się odwrocic jego uwagę ale gdyby było było starsze od 3 lat wzwyż to klaps na d**e i spokoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Tasmańska, widzę, że u Ciebie nic się nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli 11,5 mcy to: jesteś chora psychicznie, że zostawiasz dziecko samo sobie. Ono poprostu potrzebowało uwagi i należało powiedzieć "nie wolno" i zająć się dzieckiem. Jeśli 11,5 lat to: już w ogóle jesteś kretynką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym gnoja wyszarpała za ręke i kazała wypierdalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka pytania pyta wczoraj 11.5. Rozumna dziecina, bardzo kumata , wie dokładnie gdzie ukasic i zna slabe punktu każdego kogo sobie upatrzy podokuczać. Po tym była dumna z siebie i powiedziała, ze w końcu zwróciłam na nia uwagę . xxx Czyli dziewczynka ma 11 lat, a nie miesiecy. Albo to po prostu prowo (z dwojga zlego lepsze prowo niz zeby takie popaprane mamuski istnialy naprawde).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli ta laska pisze o prawdziwej sytuacji, to mam propozycje: o to, jak postapic gdy ci dziecko "przeszkadza" w takich okolicznosciach, zamiast forumowiczow zapytaj jego ojca - jest nadzieja, ze jesli w odroznieniu od ciebie jest normalny, to od razu ustawi do pionu, ale CIEBIE. Nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytania pyta
Temat został przedyskutowany również z mezem. Nie poszla ze mną na plaze dzisiaj za wczorajsze. A co do mnie ,ze się niby nią nie zajmowałam to wyjasnilam wczoraj w skrocie. Chcialam mieć czas dla siebie i zajac się sobą. Miała powiedziane, ze ja ide na plaze z przyjaciolka , nie chciałam jej brac w z obawy, ze może nam przeszkadzać, ze będzie się wtrącać, lecz obiecala ze ona zajmie się sobą ,nie będzie nam przeszkadzać, nawet uwagi na nia nie zwrócimy i tylko dlatego zabrałam ją ze sobą. Gdy przebywalam z przyjaciolką to nie dokuczala, tzn kilka razy zapedy tego typu miała ,ale zaraz się uspokajala . Przyjaciolka później poszla z plazy, ja z nią zostałam, ale chciałam się zrelaksować a nie spelniac fanaberie i kaprysy dziecka . Była umowa ze zajmuje się sobą ,nie przeszkadza ,ale umowy nie dotrzymala i dzisiaj ze mną nie poszla na plaze. To miał być czas mój i dla mnie na plazy , wzielam ją wczoraj tylko i wyłącznie z mojej dobrej woli a nie musiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×