Jakie WAS dotknęły negatywne skutki szczepień?

j.w.

Żadne.

zadne

Zadne ale unikam mmr

Moja corka standardowo - zaczerwienienie i guzek w miejscu wklucia (wchlanial sie 5tyg). Pierwszej nocy lekka goraczka. 2-3dni marudzenie, budzila sie z placzem, jeczala przez sen. Jestesmy tetaz po drugiej dawce 6w1 i jest to samo. Na szczescie tfu tfu na razie nic gorszego nam sie nie przytrafilo. Zaszczepilam ja pierwsza dawka dopiero jak skonczyla 3 miesiace.

ŻADNYCH, dwoje dzieci, negatywnych skutków a szczepiłam oprócz obowiązkowych jeszcze dodatkowo na pneumo i ospę.

Po 4 dawce pentaximu dziecko nie chodzilo przez caly dzien ale to w wyniku bolu w miejscu wklucia

żadnych

chodzi mi o was mamusie. bo teraz taka nagonka na szczepienia a kiedyś kazdego się szczepilo....

żadne.

żadne

szczepię obowiązkowymi i dodatkowymi i nic się nigdy nie działo.

Nigdy nie było żadnych negatywnych skutków, a dzieci mają już 8 i 5 lat, szczepień komplet oczywiście.

Moja 4 miesieczna curunia po szczepionce nie chodzi i nie mówi. I nie ma zebow

autorko, jak widzisz, większość została dotknięta bardzo negatywnie przez szczepionki, niestety w okolicach mózgu

moje dzieci tez nie mialy zadnych skutkow ubocznych, nawet goraczki czy marudzenia, jedynie co jak synek byl maly i mu zle przytrzymalam nozke, no i pielegniarka byla tez raczej wiekowa i maly sie wyrwal na samym poczatku wklucia(jeszcze igla sie nie wbila w skore), igla sie zlamala i zarysowala nozke:-(na szczescie nie plakal

kurcze jaka reprezentatywna grupa badawcza powinnyscie wyniki tego tematu opublokowac w Lancecie, przyjeliby was z otwartymi rekami toc przeciez jestescie zywym dowodem o calkowitym bezpieczenstwu szczepionek. Co tam ze w bazie danych powiklan poszczepiennych w USA jest 2500 potwierdzonych zgonow z powodu szczepien u niemowlat i wielokrotnie wiecej powaznych powiklan poszczepiennych. mamuskom na kafe dzieci dobrze zniosly to najwazniejsze.

Żadne. Nawet po mmr, po ktorym 90% dzieci forumowiczek ma autyzm też nic mu nie było. Piszedł tylko spać godzinę wcześniej niż zwylke na poludniową dżekmę.

Ja mam autyzm.

żadnych u żadnego dziecka, ani nikogo z otoczenia, szczepione wszystko co obowiązkowe+pneumokoki+meningo

u mnie omdlenia i rozwolnienie ale to raczej na tle psychicznym wiem że jakby ktoś chciał mógłby mi zrobić krzywdę i nie ufam. Jeżeli nie wiem, nie otrafie udowodnić wole poegać na sobie

gość dziś , tylko nei mów, że masz na myśli VAERS? :D

nie no ja wiem ze waszej grupie badawczej vaers do piet nie dorasta. To nic ze te 2500 to liczby juz potwiedzone przez naukowcow z tej bazy danych i pozytywnie zweryfikowanych jako powiknanie poszczepienne. wy wiecie lepiej.

2500 na kilkaset milionów zaszczepionych- no rzeczywiście porażająca liczba

Jakiej bazy danych? Konkrety!

22:05 2500 na kilkaset milionów zaszczepionych- no rzeczywiście porażająca liczba ......xxxx inaczej byś śpiewała jakby ci dzieciak zczezł po szczepieniu :O

wy niemadre matki które nie szczepicie Zdajecie sobie sprawe do czego brak szczepien moze doprowadzic? gratuluje głupoty Wy nie macie autyzmu??

"Czemu antyszczepioinkowcy to podludzie? oooo Krótka piłka, czyli kompedium do walki z kretynami: 1) Wyszczepialność w Polsce jest na szczeście wysoka, oscyluje w okolicach 88-90% całej populacji. Dzięki temu OD DAWNA nie słyszymy o chorobach o tak "egzotycznych" nazwach jak : ksztusiec, błonica, różyczna wrodzona, odra, ospa prawdziwa, gruźlica, tężec, choroba Hainego-Medina (polio), itd. oooo 2) Istnieje jednak procent populacji (zazwyczaj w okolicach 8-10%) który NIE MOŻE się zaszczepić ze względów zdrowotnych (wady serca, choroby autoimmunologiczne, AIIDS, nowotwory, ludzie po przeszczepach) /więcej :www.pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/show. html?id=57797%2F oooo 3) [Wroć do punktu 1 i czytaj punkt 3] Tzw "Herd immunity" - czyli "odp***ość zbiorowa" definiuje % populacji który MUSI zostać zaszczepiony by CHRONIĆ osoby które zaszczepić się _nie mogą_. [punkt 2]. /więcej :www.en.wikipedia.org/wiki/Herd_immunity/ Patogeny tracą dzięki odp***ości zbiorowej rezerwuar gdzie moga się przenosić, osoby _niezaszczepione_ są więc chronione, ochroną immunologiczną innych. oooo 4) Antyszczepionkowcy to pasażerowie na gapę, bez biletu, na wydrę, na krzywy ryj, którzy liczą właśnie na odp. zbiorową ("ja sie nie szczepiłem i nie choruje" - odp***ość zbiorowa głupcze!), do tego a) potencjalni złodzieje - bo w przypadku zachorowania liczą na opłacaną ze składek służbę zdrowia, b) potencjalni mordercy własnych i cudzych dzieci lub osób starszych. 5) Mantra : Prewencja jest tańsza od leczenia, a więc Sanepid, ma prawo w imieniu nas wszystkich, karać eko-bio-ściemnych "rodziców", za brak szczepień, aby obniżać koszt opieki zdrowotnej, a bardziej precyzyjnie, kierować fundusze na walkę np z nowotworami, a nie z chorobami które przez szczepienia dawno zwalczyliśmy. Nie oznacza to jednak, że choroby te zniknęły, o nie, tak łatwo nie ma, trzyma je za mordę własnie odp***osć zbiorowa i wysoka wyszczepialność racjonalnie myślących ludzi. Dziekuję."

cytując 1. Uważam że każdemu kto wypisuje pierdoły nt szczepień powinni odcinać na rok internet. Serio, bo panująca dezinformacja wprowadza w panikę bogu ducha winnych rodziców, działa na emocje u osób, które po prostu mało wiedzą 2.Jest niewielki procent osób które nie powinny być szczepione- cała reszta ma obowiązek (a powinien być też i przymus) szczepień ochronnych' 3. Jak w przypadku każdego leku/preparatu/procedury medycznej mogą wystąpić powikłania, ciężkie w przypadku szczepień zdarzają się bardzo, bardzo rzadko. I nie jest to powód do zniesienia szczepień 4. Ciężkie powikłania po chorobach zdarzają się 1: kilkadziesiąt, ciężkie powikłania po szczepieniach 1:kilkadziesiąt tysięcy 5. Znam wiele matek które uważają że ich dzieci mają autyzm po MMR- niestety owe dzieci mają albo choroby organiczne (zesp. kruchego chromosomu, choroby autoimmunologiczne, metaboliczne) albo od początku zdradzały objawy sugerujące wystąpienie pełnoobjawowego autyzmu w późniejszym czasie 6. Ledwo pojawi się wątek o szczepieniach zaraz zlatuje się tłum mamusiek twierdzących "że tylko zaszczepiłam a dziecko dostało autyzmu"- BZDURA! Jest to dezinformacja a także manipulacja 7. Szczepienia są najprostszą i najmniej inwazyjną metodą zapobiegania groźnym chorobom, znam dziesiątki lekarzy, coby nie powiedzieć setki i KAŻDY, KAŹDY szczepił 8. Trzeba ufać swojemu pediatrze, a nie bandzie anonimowych idiotów, zazwyczaj ze stref aspirujących, którzy za pomocą teorii spiskowych, stając okoniem wobec wszystkiego, próbują dowartościowywać swoje marne poczucie własnej wartości Pozdrawiam! "

"2500 na kilkaset milionów zaszczepionych- no rzeczywiście porażająca liczba " jakie kilkaset milionow tepa maso. Wiesz ile dziei sie rodzi rocznie w USA? Skad zesz wytrzasnela kilkaset milionow? 2500 tyczy sie tylko niemowlat.