Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brzemie samotności

Polecane posty

Gość gość

od 5 lat jestem sama, samotna. Mam rodziców, ale ciężko mi bo oni są tak naprawdę z boku. Nie mam w nich oparcia a dodatkowo tata ma okropne wahania nastrojów. Przez ciągłe kłótnie jakie się toczyły jestem kłębkiem nerwów. Ostatni mój związek to katastrofa. Myślałam, że spotkałam ciepłego i dobrego człowieka. Po kilku miesiącach wszystko zamieniło się w koszmar. Doszło prawie do rękoczynów... Brat ze mnie szydzi jak tylko nadarza się jakaś okazja. W ogóle mnie nie szanuje a ja już nie mam siły z tym walczyć. Próbowałam wszystkiego. I okropnie się czuję, nie mam z kim porozmawiać. O uczuciach nie mam mowy. Nikt mnie nigdy nie przytulał (może wyłączając okres kiedy się spotykałam z chłopakiem ale to było bardzo krótki czas). Ciężko mi, chciałabym się w końcu czuć kochana, bezpieczna. Wiedzieć, że ktoś o mnie dba, że jestem ważna. Czuć opiekę a przed wszystkim miłość. Nie umiem nikogo poznać. Zawsze natrafiam na dziwnych mężczyzn. Traktuję mnie jakbym była.. Po kilku minutach rozmowy od razu proponują seks albo próbują mnie dotykać. Mam w życiu inne zasady. Boli mnie to, że jestem tak postrzegana. Nie ubieram się wyzywającą a przede wszystkim tak nie zachowuje. Nie wiem jak to dalej będzie. Boję się, że zawsze będę już sama. Nie wiem czy dalej poradzę sobie ze wszystkim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 szukaj znajomych, potem przyjaciół, potem chłopaka. Naturalna kolej rzeczy. Samotność to brak ludzi. Postaw wpierw na znajomych a to może być droga do przyjaźni czy poznania kogoś do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bałam się że umrę bez pierwszego przytulenia. Już byłam przytulona przez kogoś. Choć czasami jest tak wredny że nie wiem czy mogę go nazwać przyjacielem a to mój partner. Cieszę się z ludzi których spotykam i wierze że dla niektórych warto żyć żeby ich zobaczyć i że jescze takich spotkam i mam nadzieję że będzie im dobrze i że kiedyś spotkam dobrego partnera i będę miała swoje , dobre dzieci. Rodzinę że dzieci będa mi bliskie i nawet zastąpia rodziców , będą mi równe, choć obawiam się o partnera gdzie on ma się znależć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomych mam. Ja w gruncie rzeczy lubię nowe znajomości. Mam przyjaciółkę ale ona ma chłopaka i to bardzo utrudnia. Miałam jechać z nim na wczasy ale musiałabym też mieć kogoś lub jakąś koleżankę. Niestety ale koleżanek nie namówiłam, przez co oni jadą a ja zostaje w domu. I zawsze tak jest. Chciałabym iść do kina, teatru, opery- nie mam z kim pójść. Przyjaciółce nie jestem też w stanie powiedzieć jej o wszystkim. Wstydzę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka. Wpis 23.13 nie jest mój. I dodając jeszcze, to nie jest tak, że ja nigdzie nie wychodzę ale nie mam okazji nikogo poznać albo jestem aż taką szkaradą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję :-( również jestem samotna. a ile masz lat ? pewnie jesteś młoda i przed Tobą całe życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś młoda, wszystko przed Tobą :) Nie szukaj faceta na siłę, nie zakładaj od razu że spotkasz miłość po grób itp. rzeczy. Poznawaj ludzi, facetów i może któryś okaże się kimś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję :) pewno nie jesteśmy z tej samej części kraju ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okolice Katowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×