Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zmieniłam nastawienie i z chłopakiem ok

Polecane posty

Gość gość

Odkąd odpuściłam czyli jestem miła przy chłopaku, nie kłócę się, nie wydzwaniam jak chora, sprawiam mu przyjemność np fajne śniadanko, uśmiech czy jakoś go zaskoczę to jest dobrze, jest dużo czułości, uśmiechów, kochania się i ogólnie jest super i odwzajemnia to. Kiedy miałam do niego pretensje, wydzwaniałam czy wymagałam od niego czułości były zgrzyty i niezgoda to było nie fajnie i czułam się mało kochana. Więc tak naprawdę to każdy człowiek musi zmienić nastawienie by czuł się szczęśliwy, zrobić coś dobrego dla drugiego człowieka to wraca to z podwójną siłą ;) jeśli jesteśmy źli, nieszczęśliwi i ciągle mamy pretensje przytrafiają się nam nie fajne sytuacje. Zgadzacie się z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana22
nie zgadzam sie, ja staram sie non stop robie sniadania, obiadki kolacje i desery, usmiecham sie, zartuje, caluje, dotykam, a i tak mnie oklamuje przy kazdej okazji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę o tym ponieważ przestałam się tak odzywać do niego pierwsza. Być może zaintrygowałam go, dostałam parę komplementów, wcześniej mnie nie zauważał bo ciągle mu nadskakiwałam i ubiegałam się o trochę czułości go to denerwowało, wdała się rutyna, mieliśmy rozłąkę na 4 dni i wtedy się stęskniliśmy za sobą. I wtedy zrozumiałam, że życie jest za krótkie na te kłótnie, poczytałam kilka rad by nie narzucać się facetowi, z umiarem, ale bez obsesji i zazdrości. Wizyty u psychologa też mi pomogły w tym ;) jestem teraz szczęśliwa z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdruzgotana22 dziś nie zgadzam sie, ja staram sie non stop robie sniadania, obiadki kolacje i desery, usmiecham sie, zartuje, caluje, dotykam, a i tak mnie oklamuje przy kazdej okazji.. Współczuję Ci. Dlaczego Cię okłamuje i z czym? Czy boi się twojej reakcji? Przecież nie jesteś tyranem i go nie zabijesz z powodu prawdy? Może, źle dobrałaś faceta, albo mu dajesz zakazy i nakazy? Jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i też zaczęłam się sobie podobać. Wcześniej miałam taki okres, że ciągle wydawało mi się że nie ładnie wyglądam a teraz zaczęłam się sobie podobać, inna fryzura, inny makijaż lepiej dobrany, lepiej ubrana i dodałam sobie pewności siebie a to też jest sukces, do tego zaczęłam ćwiczyć w domowym zaciszu by zgubić centymetry z brzucha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana22
nie lubie u niego pewnego zachowania i wie ze ja tego nie akceptuje, i czasami klamie bo mowi ze robi cos co potem sie okazuje ze robil cos innego.. nie rozumiem tego, za mocno go kocham i mu wybaczam, staram sie mu pomagac. Niczego mu nie zabraniam, tylko jest odwrotnie, nie podoba mu sie ze chce wyjsc z przyjaciolmi, bo staje sie zazdrosny.. Nie moglabym zrobic mu krzywdy, wyrzadzic zla, a on mi czasami po kilku miesiacach wyznaje prawde.. Staram sie byc szczesliwa, a zazwyczaj poprostu jestem bo dobrze Nam sie uklada, jak nie ma nic do zarzucenia w moim kierunku bo cos mu sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana22
tez tak mialam kiedys a teraz kazdy uwaza ze jestem jakas lalunia, ale musialam nad tym pracowac dobry rok, ciagle cwiczylam by wyksztalcic brzuch na plaski.. ciesze sie zaczelas podobac sie sobie bo to pierwszy krok tak jak napisalas ze stalas sie pewna siebie, bo gdy czlowiek wierzy w siebie i sobie podoba to jest najwazniejsze i latwiej nawiazac kontakt z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdruzgotana22 wczoraj tez tak mialam kiedys a teraz kazdy uwaza ze jestem jakas lalunia, ale musialam nad tym pracowac dobry rok, ciagle cwiczylam by wyksztalcic brzuch na plaski.. ciesze sie zaczelas podobac sie sobie bo to pierwszy krok tak jak napisalas ze stalas sie pewna siebie, bo gdy czlowiek wierzy w siebie i sobie podoba to jest najwazniejsze i latwiej nawiazac kontakt z ludzmi - dzięki, że mnie rozumiesz ;) będzie dobrze zobaczysz ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×