Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosc77

Czy to normalne ?POmocy !

Polecane posty

Cierpie na nerwice natrectw i zwyklych i myslowych, bynajmniej tak wywnioskowałam z neta i od nawet lekarza ktoremu w skrocie powiedziałam co mi jest itd. do czego zmierzam. po pierwsze czuje sie strasznie zle okropnie, nie potrafie juz zyc normalnie przez tą chorobe :(. probowalam lekow ale to na nic. najgorsze jest to ze przypominaja mi sie jakies sytuacje co były rok , 2 a nawet wiecej lat temu, wiadomo ze obraz ktory człowiek ma w głowie jest taki ze pamieta dana sytuacje ale wiekszymi urywkami, skojarzeniami itd, najwiekszy moj problem jest to ze na poczatku przypominałam sobie dana sytuacje, zaczełam ja tłumaczyc analizowac wyjasniac, pozniej juz tylko gorzej przejmowałam sie itd, nagle o jednej sytuacji nerwica palła cos głupiego, od tamtego momentu nie umiem zaznac spokoju, na nowo przejmuje sie dana sytuacja, a malo tego powoli zaczynam tracic pewnosc co do rzeczywistosci i skupiam sie na tych bzdurach.caly czas mysli a moze jednak tak zrobiłam bo przeciez danego urywku nie pamietam, tłumaczac****atrzac na to ze gdyby to była prawda juz bym miała wyrzuty tyle czasu temu a nie teraz gdy mam nerwice i nie zataiła bym niczego, ehh. nie umiem juz normalnie funkcjonowac, na wizyte u specjalisty niestety musze troszke poczekac :(. co mam zrobic bo wariuje juz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce poł zycia spedzac nad dana sytuacja i rozpaczac. jesli chodzi o rozmowe o jakiejsc sytuacji co miała miejsce z jakas osoba ktora była przy tym to nie mozliwe pozniewaz dana osoba sama nie bedzie raczej pamietac a po za tym nie rozmawiam juz zbytnio z tymi osobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od czego zaczęły się Twoje problemy ? ile masz lat ? jak wygląda Twoja sytuacja rodzinna ? staram się zrozumieć co wywołało te napady nerwicy natręctw sama miałam kiedyś objawy, non stop myłam ręce i im bardziej były przesuszone od mycia tym bardziej wydawały mi się "brudne" to jakoś minęło samoistnie nawet nie pamiętam jak potem "kręciłam kosmyki włosów" w chwilach zdenerwowania, też minęło samoistnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest to normalne, bo choroba to nie norma, ale nerwicę teraz ma wielu ludzi i ja sama mam wiele jej objawów, w tym to co opisujesz. Ja w sumie staram się żyć normalnie, nie mam czasu na rozmyślania i rytuały, bo mam rodzinę, dzieci, pracę i mnóstwo spraw na głowie. Nigdy nie byłam u specjalisty z tą sprawą, bo sama niejako jestem specjalistą... cóż. Życie nie zawsze usłane jest różami i często coś idzie nie tak. To przeważnie osłabia, powstaje rana. Po kilku takich sytuacjach już jest za dużo, żeby się zagoiło bez śladu. Mnie skrzywdziła jedna osoba, bardzo mnie podle potraktowała, psychicznie podniszczyła... Teraz kiedy tylko mam jakiś niepokój to od razu śni mi się tamta osoba, ciągle mnie gania we śnie, prześladuje. To nienormalne, to objaw mojej nerwicy... Jeżeli sobie nie radzisz to szukaj pomocy, nie daj się podporządkować chorobie. Ja na razie mam to /chyba/ pod kontrolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×