Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chyba zwariuję

Polecane posty

Gość gość

caly czas o nim mysle, im bardziej staram sie tego nie robic, tym bardziej siedzi w mej glowie, to jakies szalenstwo, jak sobie z tym poradzic??? nie chce sie zakochac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam rak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj w klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh... przypomniałaś mi coś :(. Parę lat temu usłyszałam głos pewnego mężczyzny, coś mnie ruszyło nie wiem dlaczego tak po prostu, w ogóle go nie znałam a nawet nie przyjrzałam mu się jak wygląda. Cały dzień o tym myślałam, o nim chociaż to abstrakcyjne no i się zakochałam a miałam to co ty też mówiłam sobie w myślach że nie chcę o nim myśleć bo jak to tak zupełnie obcy facet, gdyby jeszcze był jakiś mega przystojny ale ja jeszcze nie wiedziałam wtedy nawet jak on wygląda. Wiem to głupie ale zdarzyło się naprawdę i do dnia dzisiejszego nadal coś do niego czuje, coś co trudno mi opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skupiam sie na wlasnym zyciu, ale mysli o nim powracaja meczy mnie to potwornie sama juz nie wiem co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z to pewnie sentyment, przyjemne wspomnienie o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię że to tylko sentyment bo to uczucie jest bardzo silne :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z przeciez nie ma mozliwosci, ze go spotkasz, po tylu latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mam szansę i to naprawdę dużą go spotkać tylko omijam miejsca w których może on być lub te w których kiedyś go spotkałam, ale gdybym chciała to bym mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z to czemu tego nie zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się go spotkać i parę innych powodów jeszcze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z boisz sie, ze to uczucie wroci, z podwojna sila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To uczucie jest cały czas we mnie ale to całkiem możliwe że byłoby silniejsze bo zawsze na jego widok czuję się jakby serce mi miało zaraz z piersi wyskoczyć a potem mam cały dzień dobry humor. Jednak nie lubię tego uczucia, gdybym mogła to usunęłabym z pamięci fakt że kiedykolwiek go poznałam i żyła sobie szczęśliwie. Unikam go bo chcę zapomnieć, problemem jest to że mimo że już bardzo długo go nie widziałam nadal jest on w moich myślach :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz sie z nim spotkac.ja bym nie wytrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to twoja bratnia dusza.ja tez kogos poznalam i nie moge zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez chce zapomniec ale nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z mam tak samo kiedy go widze, to jest takie surrealistyczne... ciekawa jestem czy mezczyzni odczuwaja podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam o tych bratnich duszach, bliźniaczych płomieniach ale wydaje mi się to jakieś naciągane, tak jakby wymyślił to ktoś aby nadać jakiś cel innym w życiu tzn. wielką jedną jedyną miłość na wieczność. Jakby się chciało to można by było pod to każdą relację wpisać i sobie myśleć jaką to się jest szczęściarą że właśnie mnie to spotkało. Więc raczej nie jest moją bratnią duszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on wie o twoim istnieniu czy to milosc platoniczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wie, dlaczego miałby nie wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wie co czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wie. Próbuję nie dawać po sobie nic poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo ,szczegolnie wieczorem jak wiatr wieje na dworze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę o Nim myśleć, ale to jest silniejsze ode mnie...Nie sądziłam, że w takim wieku może mnie to spotkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra wiem co czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiem sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy oni tez to czuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×