Babom się w głowach poprzewracało!

3 historyjki z wielkiego miasta On - wykształcony, na poziomie, robi karierę, zarabia i... szuka kobiety na żonę i matkę swoich dzieci. Ona - wykształcona, na poziomie, robi karierę, zarabia i ... wersja 1) w nosie ma dzieci, woli podróże i karierę, miłe spędzanie czasu we dwoje albo w towarzystwie. wersja 2) nie chce się wiązać w ogóle, bo jest niezależna finansowo, robi karierę, a facet to tylko kula u nogi, podniesiona deska i kłopot. wersja 3) wyjdzie za mąż, ale jako, że ona jest u siebie na pierwszym miejscu, to jak jej się znudzi to postawi na karierę a z mężuńkiem się rozwiedzie. CO SIĘ DZIEJE Z KOBIETAMI, JA SIĘ PYTAM?

jestem facetem i chcialbym poznac taką dziewczyne, inteligentna, ambitna, z pasjami, pracującą :) niestety spotykam laski ktore jak najszybciej chcą wyjsc za maz i byc matkami, same idiotki i matki polki z sieczką w glowie :(

Kazdy ma prawo do swoich wyborow i odczuc, czasy kiedy kobieta poswiecala cale swoje zycie dla meza i dzieci minely. Niech sobie poszuka innej baby jak taki madry

normalnie, chcą żyć jak faceci, a ciąże , porody, dzieci to żadna atrakcja tak samo jak małżeństwa- siłą rzeczy zawsze trzeba zrezygnować z siebie i swojego życia i zacząć robić za kucharkę, praczkę sprzątaczkę. Facet nie musi z niczego rezygnować. Też wolę żyć jak chcę i gotować kiedy mam ochotę, a nie codziennie bo mężuś musi się nażreć po pracy

no i wreszcie się robi normalnie i ludzie mogą wchodzić w związki tylko dlatego, że naprawdę chcą być z daną osobą a nie bo osobno nie maja za co żyć, albo się nudzą i nie mają pomysłu na własne życie, albo bo ciotki i sąsiedzi wytykają palcami , że się żyje samemu

gość dziś W tym właśnie rzecz - spotykasz taką ładną, wykształconą, z pasjami, wysportowaną a ona mówi, że możecie się pospotykać + ew. seks i to max na co możesz liczyć, bo ona ani żoną ani matką być nie chce. W sumie to związku na zasadzie jakichkolwiek zobowiązań też nie chce mieć.

I co w tym złego?

bo faceci to idioci- chciałby niezależna pannę z pasjami i własnym życiem i liczą na to, że one dla nich dadzą sie potem zamknąć ze ściera i patelnią w kuchni, będą podawać kapcie, rodzić dzieciaki. I nawet jak na taką trafią to potem mają pretensje ze przestała być niezależna i interesująca, tylko zbabiała i ida szukać kochanki- niezależnej singielki

"On - wykształcony, na poziomie, robi karierę, zarabia i... szuka kobiety na żonę i matkę swoich dzieci." X Ten na poziomie to rzekomo Ty? :P szukasz kobiety na zone i matke, powiadasz? nie szukasz kobiety, zeby ją pokochac i byc kochanym, tworzyć szczęśliwy związek i potem ewentualnie rodzine, tylko od razu przedmiotowo - na ŻONE i MATKE. To ja sie nie dziwie, że te kobiety od Ciebie uciekają i mówią Ci takie teksty.

Dokladnie, to na tej zasadzie jak sie szuka jakiegos urzadzenia DO CZEGOS - urzadzenia do robienia kawy (ekspresu) czy gotowania na parze - parowar.

popieram przedmówcę, nie szuka kogoś kogo chciałby poznać, pokochać, tylko od razu przedmiotowo . To co synku masz już kasę , pracę i studia , meble w salonie, plazmę i bilety na Kanary tylko jeszcze do urządzenia mieszkania brakuje ci żony i dziecka?

A role matki i żony to masa PRACY ktorej jak widac nie doceniasz, myslisz ze wszystko można kupić za kasę, mylisz sie. Kobiety też szukają PARTNERA na męża i ojca. a Ty szukasz sprzetu domowego, nie partnerki. kobiety to wyczuwają i wymyślają wymówki. Uwierz mi ze te same babki jak spotkają odpowiedniego faceta, to i dziecko i rodzinę będą chciały mieć ;) Nie chca tego z TOBĄ, bo widzą, ze sie nie nadajesz.

To dość proste: jeśli się chce kogoś do rozrywki to patrzy się na ładną buzię, jeśli do łóżka to na buzię i umiejętności łóżkowe. A jeśli człowiek chce z kimś stworzyć związek? Szuka kogoś na całe życie? Nie do zabawy tylko na zawsze.

A kto tu mówi o zamykaniu w domu?! Kobieta powinna się realizować (w pracy, w domu jak jej pasuje), obowiązki dzielone na pół. Dziecka mężczyzna nie urodzi ani piersią nie nakarmi, ale cała reszta?! Nie piszę, że on to buc, tylko normalny facet, który chce partnerskiego związku. Ale związku nie na zasadzie żyjmy chwilą bez zobowiązań, ale chce się ustatkować. Mam wrażenie, że trochę stronnicze jesteście. Jakby temat był "ona chce się ustatkować, ale nie ma z kim, bo faceci na poziomie nie chcą małżeństwa/dzieci/związku" to chyba nie byłoby problemu.

A co znaczy "na poziomie"?

Każdy ma pewien poziom i powinien szukać osoby do siebie pasującej, bo tak łatwiej będzie im się dotrzeć i razem iść przez życie. Ciężko mi sobie wyobrazić szczęśliwy związek pijącego dresa IQ 92 z marginesu i zrównoważonej kierowniczki pochodzącej z mieszczańskiej rodziny. Niepoprawność polityczna? Może. W nosie to mam, takie jest moje zdanie. Na poziomie w tym przypadku oznacza pasowanie do opisywanej osoby, np.: on - inżynier z wąską specjalizacją, zarobki grubo ponad średnią krajową, przystojny, oczytany, z pasjami (pasje realizowane z rozmachem). Gdyby miał napisać ogłoszenie matrymonialne ( :) ), brzmiałoby tak: "ona - kobieta niezależna (nie kura domowa, mająca swoje zdanie), pracująca, oczytana (a przynajmniej czytająca książki, oglądająca filmy pow. zmierzchu czy 50 twarzy G. czy słuchająca czegokolwiek o czym można porozmawiać nie disco polo np.), która nie uwiesi się na mężczyźnie i nie będzie oczekiwać, że będzie jej alfą i omegą, która po prostu będzie miała jakiś własny świat, będzie miała jakieś pasje, najlepiej do wspólnej realizacji, która będzie mogła poszczycić się w miarę ładną twarzą i zadbaną figurą." To tak dużo?

gość dziś bo faceci to idioci- chciałby niezależna pannę z pasjami i własnym życiem i liczą na to, że one dla nich dadzą sie potem zamknąć ze ściera i patelnią w kuchni, będą podawać kapcie, rodzić dzieciaki. I nawet jak na taką trafią to potem mają pretensje ze przestała być niezależna i interesująca, tylko zbabiała i ida szukać kochanki- niezależnej singielki xxx i właśnie o to chodzi!!! żeby babie pokazać gdzie jej miejsce!!! zniszczyć jej życie i pasje obiecankami o cudownej rodzinie i wspaniałych dzieciach, odsunąć od pracy zawodowej i pieniędzy a potem niszczyć psychicznie i wyzywać od nierobów i pasożytów - Polacy są mistrzami w tej dziedzinie - dla Polaków od zawsze kobieta to była szmata i robią wszystko żeby tak zostało!!!

"Na poziomie w tym przypadku oznacza pasowanie do opisywanej osoby, np.: on - inżynier z wąską specjalizacją, zarobki grubo ponad średnią krajową, przystojny, oczytany, z pasjami (pasje realizowane z rozmachem)." X A co kobiecie z pasji i twojego inżynierstwa? Mój mąz potrafi na przykład: - zająć sie dzieckiem (ma świetne do dzieci podejscie i cierpliwosc) - zorganizować fajny wypad w dowolne miejsce motocyklem lub samochodem i zrobić mi niespodzianke - naprawić niemal wszystko i wszystko sam zrobić w domu i samochodzie, motocyklu - przygotować posiłki - w dodatku potrafi jeszcze zarobic tyle, że sam spokojnie utrzymałby rodzinę A ty co potrafisz ze zwykłych domowych umiejętności? Bo twój dyplom inżyniera na co dzien jest zupełnie nieprzydatny, a zakladając że twoja zona ma i tak zarabiać sama na siebie, to twoje pieniądze jej do niczego niepotrzebne. Może jesteś zwykłą mameją i szokuje Cie, że kobiety szukają prawdziwych mężczyzn?

gość dziś Z takimi wymaganiami to zostaniesz starym kawalerem ! Serio mówię.

Banana ma rację, dzis kobiety sa samodzielne i liczy się dla nich, co facet może zrobić fajnego dla nich, a nie jaki super jest w pracy zawodowejh. Co mi po genialnym prawniku, jak w domu będę musiała wszystko zrobić sama? Utrzymałabym się spokojnie bez faceta, mężczyzna ma być partnerem w życiu i także w obowiązkach domowych. Jak ktoś chce superlaski, superkochanki, bizneswoman i gospodyni w jednym, to niech z góry założy, że przeżyje resztę życia samotnie.

Mój mąz potrafi na przykład: - zająć sie dzieckiem (ma świetne do dzieci podejscie i cierpliwosc) - naprawić niemal wszystko i wszystko sam zrobić w domu i samochodzie, motocyklu - przygotować posiłki x Jaka kobieta między 15 a 30 rokiem życia patrzy na takie rzeczy? żadna chyba, że sama ma już dziecko. Takie cechy są nieatrakcyjne jak kobieta wybiera mężczyznę, chłopaka. To cechy nie należące do maczo i prawdziwego mężczyzny wg kobiet!

on- inteligentny, zaradny życiowo, więc co się z tym wiąże dobrze zarabiający, kulturalny, chcący założyć rodzinę i mieć dzieci. ja- inteligentna, zaradna życiowo, z pasjami, pełna energii, ambitna, ale również założenie rodziny jest dla mnie bardzo ważne. Znam go od dziecka, mówi o mnie bratnia dusza, chciałbym taką żonę, ubolewa i ma problemy z kobietami, bo nie potrafi znaleźć równie inteligentnej i mądrej co on sam. Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, chociaż oboje poczuliśmy do siebie chemię. Miłość prawie jak z bajki? Otóż nie, zaczął się spotykać z inną. Dziewczyna, samotna matka po zawodówce, która bardzo młodo urodziła dziecko. Nigdy nawet go nie dostrzegała, ale od kiedy wrócił do Polski z wielkimi pieniędzmi, bardzo go kusi. Zdjęcia na portalach społecznościowych - same w stroju kąpielowym lub jak leży na kocu z rozłożonymi nogami. A ja dalej jestem jego najlepszą przyjaciółką... :) Dobrze, że facetom się w głowach nie poprzewracało.

gość dziś Trudno mówić o partnerstwie skoro już od samego początku to mężczyzna musi o wszystko zabiegać, za wszystko płacić i zawsze się starać

bo partnerstwo możesz sobie uprawiać w firmie a nie w domu

ad gośc 12:01 - no masochistyczne idiotki może na to nie patrzą, ale poza tym chyba kazda patrzy na zaradność

"Jaka kobieta między 15 a 30 rokiem życia patrzy na takie rzeczy? żadna chyba, że sama ma już dziecko. Takie cechy są nieatrakcyjne jak kobieta wybiera mężczyznę, chłopaka. To cechy nie należące do maczo i prawdziwego mężczyzny wg kobiet! " x Ja i wiele moich kolezanek :) Jeszcze nie mamy dzieci, ale widziałam jak mąz zajmuje sie swoimi bratankami (jeden jest jego chrzesniakiem), normalnie jeszcze jako kawaler potrafił pieluche zmienić i zabawic czy uśpić dziecko, a to bezcenne umiejetnosci u faceta ;) Chyba ma talent wrodzony do tego, teraz sie staramy o swoje i nie musze sie martwić, że nie ogarnie tematu.

banana_kofana dziś Wszystko, co opisałeś osoba, o której pisze robi. A dyplom to tylko jeden z wyznaczników.

"Trudno mówić o partnerstwie skoro już od samego początku to mężczyzna musi o wszystko zabiegać, za wszystko płacić i zawsze się starać " X to ze u Ciebie tak było, to nie znaczy ze u wszystkich tak jest