Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polroczne dziecko nie gluzy i gaworzy

Polecane posty

Gość gość

Witam Corka za tydzien konczy pol roku. Dzis zaczelam sie martwic jej rozwojem. Ruchowo jest wszystko super. Przekreca sie na boki, na plecy, na brzuch, pelza i przybiera juz pozycjs do raczkowania, buja sie w przod i tyl. Z chwytaniem, bawieniem sie zabawkami tez nie ma problemu. Jednak dzis zdalam sobie sprawę,ze ona w ogole nie gluzy. O gaworzeniu nie wspominajac... Jak byla mlodsza gadala sobie po swojemu. Czasem pol dnia, czasem mniej. Ale mowila rozne zgloski po swojemu. A teraz tylko buczy, mruczy, jeczy... Nie ma zadnych sylab, zasnych dzwiekow... Sluch ma na pewno dobry. Reaguje na wszystko. Mowie do niej sporo, a ona tylko smieje sie na glos. Wiadomo, ze nie poqtorzy mama ani tata, ale nie mowi nawet zadnych sylab typu ma, ba itp. Czy to przejsciowy etap? Czy spotkalyscie sie z taka sytuacja? Kazdy juz sie dziwi co ona jest taka cicha i powazna. Tylko obserwuje, usmiecha sie, nawiazuje kontakt, dotyka raczkami. No i "pierdzi" buzia, pluje - nie wiem jak to nazwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gaworzenia jeszcze daleko. Moja zaczela gdy skonczyla 7 miesiecy. Obudxila sie rano i id razu gaworzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też zaczął gaworzyć jak miał 7 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale corka wczesniej sobie gluzyla, a teraz tylko jeczy i sie smieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mala zaczela wymawiac jakies sylaby jak miala 7 miesiecy. a wczesniej byly piski i smiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 10.21, moja bardzo wczesnie gluzyla, ciagle mowila agu, potem przeszlo jej, prawie wcale tego nie mowila, dopiero gaworzyla, jak skonczyla 7m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno niemowleta czesto robia sobie "przerwe" w gluzeniu bo sa zajete w tym czasie rozwojem ruchowym. Moje starsze dziecko zrobilo sobie przerwe na prawie 2 mies i w ogole zapadla cisza. Tez sie martwilam, a pozniej nawet nie wiem kiedy zaczela gaworzyc i szybko mowic. Teraz buzia sie jej nie zamyka. Mam teraz 5 mies niemowle i tez bardzo fajnie gluzylo , duzo bardzo a pozniej nastala cisza. W tym czasie nauczyl sie przewracac na brzuch. Teraz znow zaczyna sie odzywac ale inaczej, glownie aaa, oaaaa itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff. Troche mnie uspokoilyscie. Dzieki dziewczyny. Faktycznie corcia teraz zaczela robic duze postepu w rozwoju ruchowym:) Zaczela wlasnie pelzac i przybierac pozycje do raczkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma 4 miesiące. Do tej pory był głośnym dzieckiem. Gadał do siebie itd. Dosłownie z dnia na dzień ciężko go było rozbawić, mało wydawał odgłosów. Odkrył możliwość obracania się, pełzania i tym jest zaabsorbowany. Pediatra powiedziała, że często jak dzieci odkryją możliwość obracania czy pełzania to mogą stracić zainteresownie "gadaniem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×