Proszę o pomoc problem z córką

Witam, Chciałam się poradzić w pewnej sprawie. Moja córka w czerwcu skończyła 3 lata. Od 1,5 roku próbuję oduczyc córkę korzystania z pieluch. Na samym poczatku córka siadała na chwilę na nocnik bądź nakładkę na sedes ale niestety nic nie robiła. Od jakiegoś czasu zaczął sie koszmar. Córka bardzo dobrze wie kiedy chce jej sie siku lub kupę. Informuje mnie wtedy o tym i domaga sie pieluchy. O nocniku czy nakładce nie ma mowy.Jeśli jej nie dam zaczyna się koszmar córka płacze, krzyczy zanosi się aż cała sie trzęsie. Zawsze ulegam bo poprostu boje się o jej zdrowie. Były sytuacje że nie dałam córce pieluchy to potrafiła wstrzymywać siku do 10 godz zwijając się przy tym z bólu. Jestem kompletnie bezradna.Nic nie daja tłumaczenia ani siłą też sie nie da. Mam wrażenie że ona nigdy nie nauczy się załatwiać do nocnika... Proszę o jakąś poradę. Miała któraś z was podobna sytuację? Proszę mi nie pisać że jestem daremną matką itd, jestem wystarczająco zdołowana...

Po 1. Zabrac zabawki i zamknac w pokoju jesli nie chce zrobic. Po 2. Nie wlaczaj w zadnym razie zadnych bajek!. U mnie syn szybko zaczal robic tzn, od kiedy zaczelam go oduczac, wiedzial ze dostanie krotka bajke (max 10 min). I chetnie robil na nocnik ;)

hmm ciężka sprawa. Córka wymuszając pieluchę czuje że kontroluje ciebie, że kontroluje sytuację. To u dzieci normalne. Wyjścia są dwa: albo nie dasz jej te pieluchy i przeczekasz napady złości (choć to ryzykowne skoro wstrzymuje siku) albo odpuść całkowicie temat na kilka tygodni (całkowicie, czyli schowaj nocnik, w ogóle nie wspominaj o nim itp.) i spróbuj ponownie. Tu nie chodzi o kwestię neurologiczną bo córka potrafi zasygnalizować czyli wie że chce siusiu, w grę wchodzi problem psychologiczny. Co byś nie zrobiła to bądź zawsze spokojna, niech czuje się akceptowana (nawet jak siusia w pieluchę to nie krzycz), kochana, bezpiezna. Jeśli nic nie pomoże to poradź się psychologa dziecięcego.

Odpuść na jakieś 2 tygodnie ZUPEŁNIE, tzn. normalnie korzystaj z pieluch, niech zapomni o tej traumie ze wstrzymywaniem siku. Potem zaproponuj jej, żeby wybrała się z Tobą do sklepu i SAMA wybrała nocnik, nakładkę na sedes i komplet majteczek, np. z ulubionym bohaterem kreskówki. Ten sposób podziałał u synka mojej przyjaciółki który nosił pieluchy w wieku 3,5 roku. Informuj też córkę kiedy sama idziesz korzystać z toalety, pozwól jej patrzeć, niech ci podaje papier, itp. Naprawdę małymi kroczkami osiągniesz cel. Najgorsze są rozwiązania siłowe bo dziecko się blokuje. Możesz też nagradzać za każde skorzystanie z nocnika czy sedesu naklejką czy nawet ulubionymi słodyczami - tu uważam że warto odpuścić nawet sztywne zasady żywienia żeby dziecko odblokować. No i nie przejmuj się tym co mówią inni, podążaj za swoim dzieckiem. Dacie radę.

Przecież z 3 latkiem to już można z powodzenie porozmawiać. Pytałaś czego się boi? Że będzie bolało? Że coś ją w tylek ugryźć? Rozumiem że dziecko się zablokowalo. Teraz jest ciepło może spróbuj ja namówić żeby zrobiła siku na trawę a potem na nocnik bo się przelamie. Wiem ze to głupie ale może coś by pękło w niej.