Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy pomóżcie mąż zapisał dziecko do innej szkoły

Polecane posty

Gość gość

Nie mieszkam z mężem, ale nie mamy rozwodu. Mąż ma pełnię praw rodzicielskich. Mieszkam w małej miejscowości bez żadnego zameldowania, stały meldunek mam w domu męża oddalonego o 30 km. W kwietniu zapisałam dziecko do szkoły w miejscowości gdzie mieszkam. Na wakacjach mąż jednak wybrał papiery córki zapisał ją w wg meldunku w szkole rejonowej u niego w mieści. Poszłam do wcześniejszej szkoły z awanturą, że bez mojej zgody wydano papiery córki to się okazało, że mąż mógł wybrać bo ma pełnię władz a podanie i tak nie było ważne bo widniał tylko mój podpis. Córka jest teraz ze mną ale jej świadectwo jest w szkole oddalonej o 30 km i tam jest zapisana. Dyrektor nie chce jej tu przyjąć bo brakuje zgody męża i świadectwa. Do tego dyrektor mówi, że z urzędu przyjmuje dzieci zameldowane a dopiero potem jak są wolne miejsca to przyjmuje dzieci z innych obwodów. I co teraz zrobić? We wtorek początku roku a dziecko nie pójdzie do szkoły. Do tego dyrektor mnie nastraszył, że za nieposyłanie dziecka można dostać karę pieniężną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było się rozwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo mówić rozwieść jak mąż nie chce rozwodu. Czy dyrektor ma rację że nie przyjmuje dziecka bez zgody ojca? I że nie mamy meldunku pomimo że mieszkamy obok szkoły i córka nie może być przyjęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem ale na logike tu papiery były nie ważne bo bez podpisu ojca to tam są nie ważne bo bez podpisu matki. Ja bym zrobiła tak pojechałabym po papiery dała tam zjebke że je przyjeli bez podpisu matki pomimo ze w takim czasie i z przeniesienia i jakoś te sprawe jak najszybciej uregulowała. kiedy on przeniósł te papiery. Przemeldujcie sie jesli mozecie i beda musieli ja przyjac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyrektor ma rację. Nie masz meldunku więc może ale nie musi przyjąć dziecka. A ojciec skoro ma pelne prawa to również może decydowac i przemawia na jego korzyść, ze dziecko jest zameldowane u niego. Trzeba bylo wcześniej uregulowac pewne sprawy, a nie teraz jeczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam gdzie mieszkam raczej nikt nie wynajmuje domów z meldunkiem. Do tamtej szkoły nie mogę jechać bo muszę wziąć urlop i cały dzień stracony. Czy tamta szkoła nie mogłaby wysłać dokumentów do drugiej szkoły? Czy muszę sama osobiście? Jak jest z tymi meldunkami? Tam gdzie dziecko zameldowane to musi tam chodzić? A jak mieszka w innym obwodzie to dyrektor nie musi przyjmować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obwód jest tam gdzie jest dziecko zameldowane. A w innym to czy zostanie przyjete zalezy od tego czy są wolne miejsca po przyjeciu dzieci z rejonu. I nie, szkoła nie może przeslac dokumentow. Dokumenty musi dostarczyć rodzic. A jak dziecko nie pójdzie do szkoły to spodziewaj się problemow, bo wątpię, ze mąż ci odpusci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże ile problemów. To co teraz mogę zrobić? Jeżeli wybiorę papiery to w tej szkole i tak nie przyjmie dyrektor córki bo brakuje podpisu ojca. Przecież nie będę wozić córki 30 km w jedną stronę. A jeszcze. Myślałam o skardze do kuratorium bo tak mi poleciła znajoma ale teraz widzę że i tak nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta skarga do kuratorium to niby na kogo? Na męża? Tam gdzie jest dziecko zameldowane to tam musi iść do szkoły. Szkoła nie może wysyłać żadnych dokumentów pocztą, rodzic musi osobiście się po nie zgłosić. Ojciec ma takie same prawa do dziecka jak matka, dziecko może spokojnie mieszkać z tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 1 dzień na ogarnięcie sytuacji czyli 31 sierpien! 1 września rozpoczęcie roku szkolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakiej skardze do kuratorium? Szkoła obwodowa jest tam gdzie jest dziecko zameldowane. A do innej nie musi być przyjete. Ogólnie to sama sobie tych problemow narobilas, bo mogłaś się wcześniej dowiedzieć jak to wyglada. A ojciec ma pelne prawa, nie macie rozwodu więc wychodzi na to, ze bedziesz musiala wozić dziecko. Ja jestem po rozwodzie ale takie właśnie sytuacje mamy uregulowane prawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W poniedziałek pojadę po świadectwo do tej szkoły. Mogą mi go nie wydać? Będą robić jakieś problemy? Ale na podaniu braknie mi podpisu męża i tak mi dziecka nie przyjmą? I co ja mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawić sytuacje jak jest. Uporzątkuj swoje sprawy czyli meldunek potem przepiszesz dziecko. Nigdy o tym nie pomyślałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawić sytuacje jak jest. Uporządkuj swoje sprawy czyli meldunek potem przepiszesz dziecko. Nigdy o tym nie pomyślałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedne co możesz teraz zrobić to szukać mieszkania blisko nowej szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą nie wydać, bo pewnie ojciec zastrzegl zeby nie robić tego bez jego zgody. Trzeba bylo myśleć wcześniej, a nie na zasadzie - na złość mamie odmroze sobie uszy. A nawet jeśli zabierzesz dokumenty to co? Gdzie zapiszesz dziecko skóro wiesz, ze dyrektor nie przyjmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obawiam się, ze nie dostaniesz świadectwa, córka jest zapisana do szkoły zgodnie z rejonem zamieszkania i zanim wydadzą świadectwo szkoła sprawdzi czy druga szkoła faktycznie przyjmuje do siebie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest z tą rejonizacją skoro nie ma już obowiązku meldunkowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a podanie jest ważne skoro nie ma twojego podpisu? Możesz zrobić też w inny sposób, we wtorek o 8 dzwonisz do męża i pytasz o której przyjedzie po dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedna sprawa, szkoła nie wyda ci świadectwa bez zgody ojca, szkoła do której ty złożyłaś papiery przyjęla je niezgodnie z prawem wiec oddali świadectwo ojcu, bo pewnie nie chcieli mieć problemów, drugi raz zabrać świadectwo ze szkoły nie będzie już takie proste, bo faktycznie musi być zgoda pisemna obojga rodziców. W tym momencie jesteś na przegranej sytuacji i nic nie możesz zrobić, bo dokumenty dziecka są w szkole tam gdzie jesteście zameldowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spakuj dziecko i zawiez do ojca, niech wozi ja do szkoly a ty j'ai zabieraj na weekend y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma gdzie indziej meldunek a idzie tam gdzie zapisałam. A tam przyjęli bez twojego podpisu? U nas sa wymagane dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka patologia niezle o tobie swiadczy ze nie masz praw. masakra brak slow zenada patologia zalosna jestes czemu nie masz praw do dziecka w pl jest dyskryminacja ojxow matki w 1 kolejnosci dostaja wladze ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie pomyślałam, że pewnie to taki manewr ze strony Twojego męża, abyś znów z nim zamieszkala i aby Was odzyskać. No chyba, że jest złośliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedna sprawa, szkoła nie wyda ci świadectwa bez zgody ojca, szkoła do której ty złożyłaś papiery przyjęla je niezgodnie z prawem wiec oddali świadectwo ojcu, bo pewnie nie chcieli mieć problemów x Co za bzdura, wszystkie moje dzieci zapisywałam do podstawówki sama i nikt nawet nie zapytał- nie mówiąc o wymaganiu - o podpis ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
nie znam się za abrdzo na tym ale wydaje minsię ze niewiele tu zdzialasz. przede wszystkim dziecko powinno mieszkac tam gdzie jest zameldowane i tam chodzic do szkoły. a jak nie mozesz dogadac się z mezem to tylko zostakje sąd aby roztrzygnął wasze spory. wiem ze to trwa ale to chyba jedyna droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meza za leb i do kawiarni porozmawiac. corke zabtac do jednej szkoly i drugiej niech wybierze. sprobowac wytlumaczyc ze dla dziecka jazda 30 km do szkoly to katorga i zmarnowany czas. a moze go przeznaczyc na cokolwiek.innego np.nauke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×