Zrobiłam szopkę na ulicy a teraz mi wstyd nakrzyczam na zebraka

Jakiś facet do mnie, że chce na jedzenie wiadomo ... A ja nie wiem czemu bardzooo się wkurzylam i zaczęłam krzyczec, że NO JASNE TO JA ZARABIAM 5 ZL NA GODZINE BY rozdawac ta kase, proszę niech pan bierze, po co mi pieniądze ja to mogę z głodu umrzec! Itp. Potem było mi bardzo wstyd :( ale to prawda grosze zarabiam, a jak ktoś wyciaga rękę to się wkurzam, mam ciezka prace i nie pp to pracuje by innych utrzymywac. Gdybym zarabaial tyle co posłowie to bym mu dala kasee nawet 20zl

no to okropne,juz lepiej było mu nie dawac niż tak się udrzeć,zrobilas mu na pewno mega przykrość to było podle

No dzięki, dodatkowo mnie dobilas. Potem było mi przykro i wstyd...pewnie podszedł do mnie, bo wyglądam na dobrego czlowieka i takim jestem, ale mam mało kasy :( gdybym zarabiala choxiaz 3 tysiące... :( sama nie mam a inni by chcieli ze mnie ostatniego lacha zedrzec. I to na takiej ulicy, gdzie co druga kobieta wygladala na bardziej kasiasta ode mnie

Nie ładne zachowanie....

Postaw się na miejscu tej osoby!

i .. teraz ... najgorsze ... kopnęłam go

No dzięki, dodatkowo mnie dobilas. - trudno,powiedzialam prawde. to ty jego dobilas nie ja ciebie a jeśli nawet mam to gdzies nie zal mi ciebie tylko jego!! słusznie masz wyrzuty sumienia jesteś dobrym człowiekiem? dobry człowiek tak się nie zachowuje :O

są tacy którzy się podzielą ostatnią kromką chleba i nie narzekają łaske mu robisz bo mu 2 złote dasz...litości :O

przynajmniej dzięki temu,ze ci teraz wstyd może już się więcej tak nie zachowasz to dla ciebie nauczka na przyszlosc. ale on ma dużo gorzej niż ty.

serio,jak nie chcesz się z nikim dzielic tym co masz to się nie dziel a nie dzielisz się z wielkiej łaski i przy okazji kogoś gnojąc. wielce dobry człowieku :P ja jak chce to daje jak nie to nie. Proste. Jak daje to z błogoslawienstwem,ze niech mu to sluzy i na zdrowie,nie zaluje mu. nie cierpie jak ktoś wyladowuje swe frustracje na innych

poza tym co dajesz to do ciebie wroci jak dasz komus 10 zl czy nawet te 100 zł to nie zbiedniejesz a może w przyszłości dzięki temu dostaniesz 10 razy więcej karma wraca ale jeśli kogos gnoisz i dobijasz to i to do ciebie wróci

Nie gnoje, facet z początku podszedł i chciał o coś zapytać, myślałam, że o drogę czy coś takiego! Poza tym nie byl chudy, może chudemu bym coś dala... Akurat miałam kanapke do pracy, a co jakbym mu dala a on by wyrzucił? Ale mam w planie dac innemu zebrakowi karme dla psów. Bo jest inny żebrak i najpierw siedzial z jednym biednym kundelkiem a teraz ma juz kolejnego :( szczeniaka, maleństwo...

Jak ktoś zarabia 5 na godzinę i da 100 zł to akurat zbiednieje. Zachowanie autorki nieładnie, ale wg mnie nieładne było to, że zgnoila tego człowieka, a nie sam fakt, ze nie dała mu kasy. Ja nie daje żebrakom, w moim mieście jest ich pełno i często to zdrowi ludzie, w takim wieku, że spokojnie mogliby pracowac, ale im się nie chce, bo na zebractwie więcej zyskują, właśnie przez.takie osoby, które dają im 100 zł.

Poza tym nie uwierzyłam mu, bo mieszkam w dużym mieście i tu są wydawane posiłki przez zakonników dla biednych ludzi, bezdomnych itp.

ja czasem dawałam kanapki. wole zaryzykować i żeby 9 wyrzucilo a 10 zjadł niż nikomu nie dac i wtedy ten 10 który naprawdę by zjadł umrze z głodu