Chcialam zeby mnie maz zerznal a on ze nie ma czsu

Popatrzyl na zegarek i ze nie ma czasu a pozniej wyslal mi sms zebym mu koszule wyprala Mam kolege w pracy podkochuje se we mnie juz dwa lata wiec chyba sie w koncu skusze tylko potem nie skomlec jak was zony zdradzaja

Poproś kolegę.

no i poprosze bo co to znaczy nie mam czasu , mial 10 min

i jeszcze kurfa koszule mi wypierz i durna emotikonka ze niby caluje ciul wredny

Taak... Każdy powód jest dobry żeby zdradzić nawet tak prozaiczne brak 10 minut. Głupi babsztyl.

ciekawe czy bylby taki prozaiczny jak by ci tak zona powiedziala a na koniec dodala i wypierz moje garsonki

ja zdradzałam bo mój mąż (teraz już były) chybiał :) ... nie kocham go

Co znaczy "chybial"?

ze chyba nie trafial

W co nie trafiał?

Ja miałam ochotę na kilka klapsów na gołą pupę, mówię do męża, a on "czyś Ty zwariowała? W życiu nie uderzyłem kobiety, więc nie dostaniesz!" To co? Według autorki powinnam iść teraz i wypinać pupę obcym facetom, żeby poklepali? Przeżyję:-P

A ja mam takie marzenie dać kilka klapsow na goły tylek swojej żonie ale ona nie chce.

Jeżeli facet nie chce zerżnąć kobiety, to świadczy to o jego braku akceptacji dla niej i chęci odrzucenia jej.

i tak cale zycie bedziesz marzyla o klapsach ?? ja tam uwarzam ze swoje marzenia trzeba w miare mozliwosci spelniac , zycie ma sie jedno i krotkie

Gdyby ten co marzy o klapsach był moim mężem, nie byłoby problemu, mogłabym nawet chodzić w stringach pod mini i kiedy naszła by ochota strzeliłby parę razy;-) Mi pozostają marzenia

gość dziś Ja miałam ochotę na kilka klapsów na gołą pupę, mówię do męża, a on "czyś Ty zwariowała? W życiu nie uderzyłem kobiety, więc nie dostaniesz!" To co? Według autorki powinnam iść teraz i wypinać pupę obcym facetom, żeby poklepali? Przeżyjęjezyk.gif xx Nie zrozumiał cię. Jest różnica pomiędzy klepnięciem, a uderzeniem.

Autorko, a może jak wróci z pracy ubierz seksowną bieliznę pod sukienkę, zorganizuj dobry obiad, a lepiej kolację, trochę alkoholu nie zaszkodzi, muzyka, to może wtedy to zrobi. Nic nie stracisz, a śmiało możesz powiedzieć, że próbowałaś

chybiłaś ... to już było debilko

Autorko, a może jak wróci z pracy ubierz seksowną bieliznę pod sukienkę, zorganizuj dobry obiad, a lepiej kolację, trochę alkoholu nie zaszkodzi, muzyka, to może wtedy to zrobi. Nic nie stracisz, a śmiało możesz powiedzieć, że próbowałaś x jest ryzyko ze ja wieczorem bede spac bo rano do pracy ide