Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaka bylaby wasza reakcja gdybyscie

Polecane posty

Gość gość

Odkryli i to na facebooku ze ktos was oklamal, chodzi o dziewczyne ktora znam okolo 3 lata i juz na poczatku podejrzewalam ze jest falszywa i obgaduje innych, poza tym czesto sie denerwuje z byle powodu. Do tego nawet gdy powiem cos co sie stalo z jej winy to ona stwierdza ze to nieprawda bo wszystko bylo przezemnie, zamiast przyznac sie do bledu. Teraz pracujemy razem i ona stwierdzila ze przez nastepny miesiac pracowac nie bedzie mogla no ok bo pracuje z nami jeszcze jedna dziewczyna. Tylko ze ja mialam zaplanowane wolne od 25 sierpnia do dzisiaj i na poczatku miesiaca o tym mowilam. ona stwierdzila jakos 23 sierpnia ze nie moze juz pracowac od 27 bo musi wravac do domu bo jej mama tam sama i ona musi byc juz w domu tego 27 i wie ze mialam w planach wolne ale ona musi miec wolne i koniec. No juz trudno mowie i tak nie ma kogo wziac na zastepstwo, wiec przyjde. Dzisiaj patrze a ta dodala zdjecia z disneylendu, poza tym narzeka i obgaduje przy mnie pewna dziewczyne a pod zdjeciami z tego disnaylendu pisze tamtej ze koniecznie musza sie tam wybrac razem bo wlasnie jej tamtej tam brakuje. Poza praca spotykamy sie czasami pogadac i czasem jedziemy na jakas impreze, ale teraz to chyba koniec bo juz mi wczesniej ten falsz w niej pezeszkadzL a teraz to juz przegiela! A jakie Wy macie zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nie wiem czy ja przesadzam ale poczulam sie jak gowno bo niby kolezanki a o tym wyjezdzie do disnaylandu nie powiedziala do tego ja tez taki wyjazd moglam miec zaplanowany bo o wolnym mowilam o wiele wczesniej. Szkoda mi bedzie zrywac ta znajomosc bo od czasu do czasu gdzies sie razem wyszlo ale w tej sytuacji lepiej chyba szukac nowych znajomosci i nie utrzymywac kontaktu z falszywcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy moglaby mi chociaz jedna osoba odpisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz zapamietac ze kazdy mysli tylko o wlasnej dupie i nie ma sie co ogladac na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fałszywość to najgorsza wada jaką człowiek może posiadać,Na twoim miejscu nie przejmowałabym się nią.Za bardzo to przeżywasz,a w końcu to tylko twoja koleżanka,nikt ważny.Musisz się nauczyć,ze nie można nikomu ufać i liczyć tylko na siebie.Sama się zawiodłam na chłopaku,który też okazał się fałszywy.I teraz już zrozumiałam,że nie warto się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze nie mozna nikomu ufac, nawet rodzinie, wiem to juz od dawna. Ale pytam jak w tej sytuacji sie zachowac mam udac ze nic sie nie dzieje? Ona jest zbyt bezczelna i chyba powinna zrozumiec ze jesli chce miec kolegow, kolezanki, czy nawet znajomych to musi ich szanowac. Nie klamac ze musi byc w domu bo cos tam sie stalo tylko powiedziec wprost sluchaj, jade z kims tam do disnetlandu taka okazja moze sie juz nie przytrafic i czy nie moglabys przelozyc swojego urlopu na inny termin. Gdyby tak postapila to ok, ale ona uwaza sie za Bog wie kogo. Tylko jeszcze niedawno nie miala ani jednej kolezanki i kolegi ktorzy chcieliby z nia gdzies wyjsc, teraz ja wychodze czasem z nia i ta dziewczyna ktora tak przy mnie obgaduje w dodatku poznala ja ze swoimi znajomymi to ta jej sie tak odplaca. Powinna to docenic a ona ma to w d***e juz wczesniej mi podpadla zachowujac sie chamsko, nie mowiac tez o tym jak sie na dyskotece o nia niechcacy potknelam to ta mi przy ludziach nsrobila wstydu wyzywajac i drac sie. Czasem mam wrazenie ze ma jakis problem z psycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skoro miałaś od dawna zaplanowane wolne, to dlaczego z niego zrezygnowałaś i zgodziłaś się, żeby ona poszła na urlop? Jeśli to by nie była moja dobra koleżanka, to na takie roszczenia powiedziałabym ,że ma pecha. Może i chamsko, ale trzeba się martwić o sibie, bo nikt inny za nas tego nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaggieMagMag
Wygarnij jej wprost, że jest łgarą i wszystkich obgaduje to albo nabierze respektu i będzie się chciała zmienic albo stracisz koleżankę. W drugim przypadku bym się zbytnio nie przejęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ona jak to mowi "ma na wiekszosc rzeczy wyj****e" wiec i tak by poszla na wolne, wkrecilaby szefowej wymowke ze musi miec wolne, a szefowazostawilaby mnie i tak z tym wszystkim. a i tak mialoby jej nie byc przez wrzesien, nawet gdyby szefowa dala jej ultimatum to ona by ta robote olala. taka jest niczym sie nie przejmuje, mysli o wlasnej d***e a ja mam coraz bardziej jej dosc, szkoda mi tyljo bo czasem z nia wyszlam gdzies i ja jej tez raczej tylko do tego jestem potrzebna bo ona jak sama stwierdzila, ze ja moge sobie nawet na tej imprezie siedziec bo wazne ze ona ma z kim isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×