Polacy to w dużej mierze sqrviali złodzieje

Kolejna firma, dla której realizowałem projekt z branży informatycznej miga się z uregulowaniem należności. Już wiem dlaczego firmy pokroju biedronka są tak bogate. Sporo można zaoszczędzić, kiedy nie płaci się ludziom za miesiąc pracy. Napisałem program dlajednej firmy i wszystko jest ok, ale wspaniali pseudo specjaliści/informatycy nie potrafią nawet podpiąć pod nią swoją bazę danych. Program oddałem 2 mies temu i wciąż czekam na pieniądze, a tutaj dzisiaj dzwoni do mnie frajer z ich firmy i mówi, że nie zapłacą, bo nie działa. Wbijam na ich serwer, patrzę po datach plików, a tutaj nic nie zostało ruszone, a dostali to 2 mies temu, lol. I teraz szukają frajera, który odwali za nich pracę. Oni dostali produkt, a ja pieniędzy nie mam. Sqrviały szantaż. I teraz niby miałbym się babrać kolejny mies. w ich kodzie? Jutro dzwonię do samego szefa i powiem mu, że nie będę odwalał pracy jego niedorobionego, pseudo informatyka. Kolejna y****a polska firma kogucik, złodzieje. Skończy się tak, że forsy nie dostanę, ale oni pewnie potem wynajmą jakiegoś ogarniętego informatyka i za pół roku będą sobie jechać na moim sofcie. Robiłem zlecenia dla Amerykanów, Chińczyków, Bryjczyków, Niemców, muzułmaninów i powiem wam, że z Polakami jest zawsze problem. Tamci zawsze płacili w terminie, polaczek zawsze szuka, żeby drugiego wychooyać. Po tym dośw. już chyba sobie odpuszczę współpracę z polskimi złodziejaszkami. Dodam jeszcze, że normalnie musieliby zapłacić z 30-50% więcej w innych firmach za taki program. Taka jest Polska, duże firmy koguciki łapią kontrakty, potem podzlecają pracę innym, zwijają hajs i nie płacą. Mój znajomy tak popłynął na ok. mln zł. Wykonali pracę, a zleceniodawca nie zapłacił... Jestem wqrfiony i załamany na maksa :(.