Porządna dziewczyna i "bad boy"

Kontynuacja tego tematu: http://f.kafeteria.pl/temat/f4/porzadny-facet-i-bad-girl-p_6325877 Widzicie elegancko ubraną kobietę - sukienka, buty na obcasie, elegancki płaszcz. Koło niej facet w obszarpanych jeansach, brudnych adidasach i znoszonej skórzanej kórce, potargany i z zarostem który wyraźnie prosi się o golenie. Co myślicie?

up

up

fajna sprawa, ale czy to zda egzamin na dłuższą metę, oj nie wiem..

a co ma wygląd do rzeczy ? Jeden preferuje taki styl,ktoś inny całkowicie odmienny.

czemu ma nie zdać egzaminu?

ołówku - niby nic, ale podobno wygląd dużo o nas mówi.

Jeśli za ubiorem idzie to że mają inne podejście do życia to może być ciężko. Ja jestem ( tak przynajmniej myślę ) taką typową "porządną dziewczyną " - praca na dobrym stanowisku, w pracy elegancki ubiór, po pracy - różnie ale też raczej tak bardziej jakaś sukienka, eleganckie spodnie , obowiązkowo obcasy itp. Nie wyobrażam sobie być z jakimś "obdartuchem " , w ogóle uwielbiam facetów w koszuli, ogolonych, w krótkiej fryzurze .

wspomniałaś o pracy...twoim zdaniem ludzie na wysokich stanowiskach nie noszą brudnych adidasów?

up