Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co na mdłości??

Polecane posty

Gość gość

Witajcie:) Mam straszne mdłości, męczą mnie praktycznie 24h nawet w noc się budzę z tym uczuciem.. Przez te mdłości nie mam praktycznie apetytu.. Nic mi się smakuje kompletnie.. Jestem w ciąży i wiem ze powinnam się odżywiać ale nie idzie niestety.. Co u was pomagało na mdłości?? Proszę was o radę bo nie mogę już wytrzymać tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi herbata z dużą ilością imbiru ale z korzenia i trochę cukru i tylko to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lemoniada gazowana najlepsza na mdlosci ;) A do jedzenia rosol, przez pierwsze 3 miesiace tylko to jadlam a moj biedny maz razem ze mna zeby mi nie bylo tak zle :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mdlosci woda gazowana z dużą ilością cytryny, na wymioty tylko coca cola - byly tygodnie ze wymioty byly przez caly dzien aż do wieczora średnio co 20 min i to przez 3/4 dni, dwa dni przerwy i od nowa :( kroplowke sobie sama moglam podpiąć, co chwila jeździliśmy bo sie odwadnialam. Jak ja sie meczylam, za to w pierwszej ciąży nic mi nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi pomagala niestety tylko i wylacznie Coca Cola lub Pepsi. Po kilku lykach czulam ogroooomna ulge. Rosolu nie moglam -sam zaoach gotujacego sie bulionu wywolywal kolosalne mdlosci. Imbir w herbacie to samo. A najgorszy byl zapach piekacych sie bułek w Lidlu... Straszny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko cola lub pepsi. Rosół absolutnie nie, tłusty i śmierdzacy ;-) woda z cytryną ok. A moze lykasz prenatal z imbirem? Mi zamiadt pomóc na mdlosci potęgował je. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mhhh, ja miałam nie mdłości, ale wymioty jak mi zapach nie podszedł i musiałam nos zatykać na wszystkie niemalże zapachy. Śmierdziało mi kompletnie wszystko i podnosiło mi się, aż do wymiotów. Jadłam malutko i sporo schudłam. Co się u mnie sprawdziło. Jedz chociażby malutkie ilości, tak, że nie mieć pustego żołądka. Jak masz bardzo pusty żołądek to z tego Ci się może też robić niedobrze. Cokolwiek Ci smakuje: jedz. Nawet jeśli to będzie hamburger z McDonaldsa. Pij dużo, małymi łyczkami. Jeśli jakieś jedzenie Ci śmierdzi, nie podchodzi nie jedz go, bo jest duża szansa, że je zwrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za rady.. Niestety pepsi nie pomaga już sprawdzałam a o rosole nie ma mowy bo jestem weganka... Za 2 tyg mam wizytę u gin może ona mi coś doradzi bo nie wyobrażam się tak męczyć :( jem bardzo mało schudłam 3,5kg teraz ważę 48kg wiem ze to za mało :( boję się że z dzieckiem będzie coś nie tak przez to. Na ostatniej wizycie było ok wszystko serduszko biło już w 4tyg i3 dniu i dzieciątko miała 1,3cm... Nie mogę zmusić się do jedzenia wszystko mi śmierdzi i powoduje mdłości na samą myśl o jedzeniu :( nie sądziłam że będę się tak męczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×