Czy to swiadczy ze on kreci na dwa fronty?

Moj facet ostatnio zaczał sie zachowywac w ten sposob ,ze : chodzi dzwonić gdzieś , byle nie przy mnie np wychodzi do sklepu, dlugo go nie ma wiec do niego dzwonie, a tu zajete pol godziny, potem sie tlumaczy,ze gadał z kolegą. Albo czasem caly dzien nie odbiera co mu sie wczesniej nie zdarzało. Twierdzi, ze nikogo nie ma, ale nie wiem... W sumie nic takiego nie robi poza tym zebym mogla go o to podejrzewać, ale juz samo to jego dzwonienie jakby po kryjomu jest dziwne Przesadzam? Jak mam go sprawdzic skoro mieszkamy w roznych miastach (150 km)? jego czasem nie ma wieczorami, czasem w dzien ,ale ma tak nieregularna prace ,ze w razie czego moze sie nia wylgac. W swoim mieszkaniu by mnie nie zdradzał bo mieszka z mama. śledzic go czy co?

No raczej kreci na boku.

Tylko jak mam go sprawdzic? Do telefonu i latopa od zawsze ma hasło wiec nie wiem... To dzwonienie moze nie jest non stop ale zdarza mu sie tak, teraz bylismy na wyjezdzie tygodniowym i 2 razy tak zrobił chyba ze to faktycznie do kolegow? w sumie on sie potrafi tez z nimi zagadać, ale dziwne ze nie przy mnie :(

Jakos ten zwiazek na odleglosc funkcjonował tak kilka lat, widujemy sie w weekendy, ostatnio owszem troche sie miedzy nami popsulo, ale odleglosc to nie była jakas przeszkoda bo czasem siedzialam u niego np caly tydzien i bylo ok

o Jezu dajcie nam kręcić na na kilka frontów czy to coś złego?

dla mnie tak, zakonczylabym to

No moze i masz racje i sie wypalilo... fakt, ze ostatnie kilka miesiecy bylo troche gorzej miedzy nami

up

Na Twoim miejscu napisalabym do wrózki i wtedy wiedziałabym co on naprawdę do Ciebie czuje i jak o Tobie mysli. Tu masz namiar do mojej, jest bardzo dobra i często korzystam z jej rad ; tarocistkasofii@wp.pl